Odpowiedz  Napisz temat 
W drodze na Wielką Sowę
Autor Wiadomość
Tenshi

*****


Postów: 1,400
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2009
Status: Offline
Post: #1
W drodze na Wielką Sowę

25 lipca 2010 r. niedzielny poranek, okna zalane łzami deszczu. Może się rozpogodzi? Cóż robić z zaplanowanym dniem w górach? Jechać! Smile

Tym razem celem stają się dawno już zaniedbane brakiem mojej obecności Góry Sowie rozciągające się między Przełęczą Srebrną, która oddziela je od Gór Bardzkich na południowym wschodzie a przełomową doliną rzeki Bystrzycy, stanowiąca granicę z Górami Wałbrzyskimi na północnym zachodzie.
Wyruszamy szlakiem czerwonym z miejscowości Jedlinka. Pałac [attachment=32496] wybudował prawdopodobnie w XIII wieku syn Bolesława Rogatki książę jaworsko-świdnicki Bolko I i z tego okresu pochodzą pierwsze wzmianki o tej budowli.
Kierując się w stronę przełęczy Sokolej trawersujemy zbocza Włodarza. Charakterystycznym elementem krajobrazu są lasy świerkowo-bukowe [attachment=32497], które są pozostałością ogromnych kniei pradawnej Puszczy Sudeckiej, stanowiącej niegdyś naturalną granicę między plemionami śląskimi a czeskimi.
W masywie Włodarza znajdują się pozostałości tajnych poniemieckich budowli, ale to już inna historia.
Docieramy do osady wiejskiej Grządki z której rozpościerają się widoki na:
[attachment=32498] Małą Sowę
[attachment=32499] Góry Sowie
[attachment=32500] Sokoła
Po krótkim odpoczynku wyruszamy w stronę Przełęczy Sokolej [attachment=32501] z której poruszając się już cały czas pod górę będziemy zdobywać najwyższy szczyt Gór Sowich.
W Górach Sowich, stąpamy po najstarszych skałach w Polsce, których wiek szacowany jest na około 2,7 miliarda lat.
Na szlaku napotykamy stojący od ponad stu lat kamienny obelisk [attachment=32511] z napisem wspominającym osobę Carla Wiesena , który między innym był inicjatorem budowy schroniska SOWA-EULENBAUDE.
Wykonujemy kilka zdjęć i idziemy dalej [attachment=32502], [attachment=32503], [attachment=32504] - widok na Sokoła i Góry Sowie.
Osiągamy najwyższy punkt (1015 mnpm) z kamienną wieżą widokową [attachment=32505] o wysokości 25 m (stojącą na szczycie) wybudowaną w 1906 roku z inicjatywy Towarzystwa Gór Sowich, która nosiła imię kanclerza Bismarcka, po II wojnie światowej generała W. Sikorskiego, a obecnie M. Orłowicza.
Z wieży (przy dobrej widoczności) roztacza się panorama na większość sudeckich pasm i Nizinę Śląską [attachment=32506], [attachment=32507] - Mała Sowa, [attachment=32508] - w tle zauważalna Ślęża.
Schodząc ze szczytu zmieniamy kolor szlaku z czerwonego na niebieski podziwiając piękno Tych gór [attachment=32509], [attachment=32512], [attachment=32510].
Dochodzimy do Przełęczy Walimskiej i tu na dziś żegnamy się z Górami Sowimi.

Trasa:
Jedlinka - Przełęcz Marcowa - Włodarz - Grządki - Przełęcz Sokola - Schronisko Orzeł - Schronisko Sowa - Wielka Sowa (1015 mnpm) - Wroniec - Przełęcz Walimska.


Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-07-2010 08:11 PM przez Tenshi.

27-07-2010 07:44 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #2
RE: W drodze na Wielką Sowę

Tenshi zamieniła się tym razem w podróżującego historyka. Znowu opisała miejsca, o których czytałem, ale tam nie byłem. Sad Tyle jest dobrych niepoznanych miejsc. Kto to ma wszystko odwiedzać. Jest tego na siedem żywotów innocent



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
27-07-2010 09:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
PiotrekDz
...
*****


Postów: 3,603
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jan 2010
Status: Offline
Post: #3
RE: W drodze na Wielką Sowę

Znam tą trasę, pogubiłem się na jakimś rozstaju w okolic Włodarza.

Cytat:
W masywie Włodarza znajdują się pozostałości tajnych poniemieckich budowli, ale to już inna historia.

To są bardzo tajemnicze góry i nazwa-Sowie-idealnie do nich pasuje.

Bardzo przyjemna wycieczka Tenshiok



Teroz w kazdym domu tranzystory grajom
Lejom wode lejom, ludzi ogłupiajom
27-07-2010 09:14 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
mieciur
- - user - -
*****


Postów: 1,892
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Feb 2008
Status: Offline
Post: #4
RE: W drodze na Wielką Sowę

Bardzo ciekawa wycieczka Smile
Na Wielkiej Sowie byłem raz przy okazji zdobywania KGP. Wieża widokowa niestety była zamknięta, bo byliśmy jakoś wcześnie przed jej otwarciem. O ile dobrze pamiętam, to startowaliśmy z Przełęczy Sokolej. Bardzo ładne i tajemnicze góry, chciałbym jeszcze tam wrócić...


28-07-2010 05:27 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
PiotrekDz
...
*****


Postów: 3,603
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jan 2010
Status: Offline
Post: #5
RE: W drodze na Wielką Sowę

Jest bardzo interesująca książka Mariusza Aniszewskiego "Podziemny Świat Gór Sowich". Polecam, czyta się świetnie a tematyka-wiadomo-niezwykła.

I jeszcze książki Joanny Lamparskiej: "Dolny Ślask jakiego nieznacie", "Niezwykłe miejsca wokół Wrocławia", "Sudety Środkowe. Po obu stronach granicy", "Tajemnice ukrytych skarbów" i jeszcze kilka innych pozycji tej autorki.
Warto poczytać, sporo o miejscach zazwyczaj mijanych, mało lub w ogóle nieznanych w Sudetach.



Teroz w kazdym domu tranzystory grajom
Lejom wode lejom, ludzi ogłupiajom
28-07-2010 06:41 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
maciek
Moderator
******


Postów: 3,494
Grupa: Moderatorzy Forum
Dołączył: Jan 2008
Status: Offline
Post: #6
RE: W drodze na Wielką Sowę

Widzę, że Sudety to mocno przeze mnie zaniedbany region górski (Wciąż tylko Tatry i Tatry). Muszę uwzględnić je w moich planach. Zresztą po tegorocznych moich wędrówkach sudeckich nabrałem ochoty. Poza tym bliżej mi w Sudety, niż Karpaty... O! Smile

To, co zawsze mnie nie pociągało w te rejony, to zbyt mała ilość polskich historycznych pamiątek. Ilekroć tam byłem, to widziałem więcej poniemieckich, niż naszych śladów z przeszłości. Ale czasu i historii nie da się cofnąć ani zmienić, więc cieszmy się tym, co mamy. Smile

http://www.gorskiswiat.pl/forum/attachme...?aid=32512 To zdjęcie podoba mi się. Smile


Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-07-2010 06:55 PM przez maciek.

28-07-2010 06:50 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
PiotrekDz
...
*****


Postów: 3,603
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jan 2010
Status: Offline
Post: #7
RE: W drodze na Wielką Sowę

Dla mnie Sudety góry przepełnione magia i tajemniczościa. Wszystko mi się w nich podoba, od urozmaicenia poszczególnych pasm aż po, często zaniedbane, wioski które mają zupełnie inną architekture niż te beskidzkie.



Teroz w kazdym domu tranzystory grajom
Lejom wode lejom, ludzi ogłupiajom
28-07-2010 07:23 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Tenshi

*****


Postów: 1,400
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2009
Status: Offline
Post: #8
RE: W drodze na Wielką Sowę

PiotrekDz napisał(a):
Dla mnie Sudety góry przepełnione magia i tajemniczościa. Wszystko mi się w nich podoba, od urozmaicenia poszczególnych pasm aż po, często zaniedbane, wioski które mają zupełnie inną architekture niż te beskidzkie.

W zupełności się z Tobą Piotrze zgadzam ok
Uwielbiam dreptać mało uczęszczanymi sudeckimi ścieżkami ... ach tęskno mi się do gór zrobiło innocent

maciek napisał(a):
To, co zawsze mnie nie pociągało w te rejony, to zbyt mała ilość polskich historycznych pamiątek. Ilekroć tam byłem, to widziałem więcej poniemieckich, niż naszych śladów z przeszłości.


W Górach Sowich i Wałbrzyskich znajduje się najwięcej tajemniczych poniemieckich (hitlerowski) budowli i pamiątek Smile na terenie całych Sudetów.
Wiąże się to głównie z hitlerowskim obozem koncentracyjnym Gross-Rosen nieopodal wsi Rogoźnica, który miał ponad 100 pododdziałów. Do wszelkiego rodzaju tajnych hitlerowskich projektów np. budowy podziemnego miasta "Osówka" [attachment=32548] (warto zobaczyć) czy tajemniczych podziemi Zamku "Książ" - wykorzystywani byli więźniowie.
Co do pozostałych pasm Sudetów i tych pamiątek poniemieckich to ich przeszłość nie jest tak odczuwalna Smile


I biby tam jeszcze nie było? Chyba?


28-07-2010 09:32 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Tenshi

*****


Postów: 1,400
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2009
Status: Offline
Post: #9
RE: W drodze na Wielką Sowę

mieciur napisał(a):
Bardzo ciekawa wycieczka Smile
Na Wielkiej Sowie byłem raz przy okazji zdobywania KGP. Wieża widokowa niestety była zamknięta, bo byliśmy jakoś wcześnie przed jej otwarciem. O ile dobrze pamiętam, to startowaliśmy z Przełęczy Sokolej. Bardzo ładne i tajemnicze góry, chciałbym jeszcze tam wrócić...


Gdy byłam ładne parę lat temu, ta wieża nie była czynna, popadała w ruinę. Teraz to zupełnie inaczej wygląda, a wstęp na nią kosztuję 4 zł (bilet normalny) - zdzierstwo Big Grin.


28-07-2010 09:40 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
mieciur
- - user - -
*****


Postów: 1,892
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Feb 2008
Status: Offline
Post: #10
RE: W drodze na Wielką Sowę

Rzeczywiście zdzierstwo Smile my byliśmy jakoś ok 8 rano na szczytcie a wieże otwierali o 9 albo 10. Czekać nie mogliśmy bo harmonogram był napięty - 3 szczyty do Korony na dzień. Potem pojechaliśmy zwiedzać te podziemia w Walimiu. Nie żałuję, było bardzo ciekawie a pan przewodnik był dość taki zabawny Smile


28-07-2010 09:49 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Dosia

****


Postów: 353
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: May 2008
Status: Offline
Post: #11
RE: W drodze na Wielką Sowę

Bardzo ciekawa relacja, z kolejnych miejsc nigdy nie odwiedzonych przeze mnie Smile. Faktycznie musi tam być nieco tajemniczo i interesująco. Kuszące tereny...Smile


29-07-2010 12:07 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Odpowiedz  Napisz temat 



Pokaż wersję do druku
Wyślij ten temat znajomemu
Subskrybuj ten temat | Dodaj ten temat do ulubionych

Skocz do: