Czuję się mocno zdopingowany.Spróbuję w przyszłym roku ("robota" nie zając nie ucieknie a tym bardziej Mnich).Poprzeglądam Internet.Może coś znajdę na temat dróg wspinaczkowych.Chciałbym wejść solo ale nie wiem czy to jest możliwe bez sprzętu słyszałem o wypadkach.Jeśli nie będszie możliwe samemu to przyczępię sie do jakieś grupy z przewodnikiem.
Aby wędrować po górach nie wystarczy mieć tylko dobre nogi ale także dobre oczy aby ich piękno podziwiać oraz dobre serce aby je pokochać.... .
Jeśli potrafisz się wspinać "Przez Płytę" (to najłatwiejsza droga) nie będzie problemu jeśli nie wspinasz się postaraj się o przewodnika, samemu się nie pchaj.
Jeśli chcesz kontakt do super przewodnika to Ci dam
Jeśli potrafisz się wspinać "Przez Płytę" (to najłatwiejsza droga) nie będzie problemu jeśli nie wspinasz się postaraj się o przewodnika, samemu się nie pchaj.
Jeśli chcesz kontakt do super przewodnika to Ci dam
Wspinałem się trochę po skałkach jurajskich w czasie studiów.Po trudniejszych z asekuracją po łatwiejszych bez. Upłynęło co prawda już trochę lat Myślę że technicznie bym podołał ale nie wiem jak z presją psychiczną.Ale jak masz namiary na przewodnika to możesz mi podać.Do przyszłego roku mógłbym to wszystko przeanalizować .Wiem tylko że przewodnicy kosztują dosyć drogo.A w tej chwili finansowo nie stoję za dobrze .Pozdrawiam
Aby wędrować po górach nie wystarczy mieć tylko dobre nogi ale także dobre oczy aby ich piękno podziwiać oraz dobre serce aby je pokochać.... .