Moi drodzy .Mamy już wstępnie dwa terminy spotkań Pierwsze w styczniu ,które zasugerował Sylwester.Drugie przełom maja i czerwca -Niskie tatry propozycja Ustrika .
A ja chciałbym coś zaproponować na lato a dokładnie to ferraty w Austrii
Zacznę w skrócie od początku.Otóż kiedyś w pracy umówiliśmy się z kolegą na wyjazd na zbiory winogron do Austrii.Kolega miał samochód a ja jakąś tam znajomość niemieckiego I wiedziałem gdzie są tereny winnic.Pojechaliśmy i po 3 dniach udało nam się zatrzymać kolega w jednej miejscowości a ja w drugiej.Nie będę opisywał tu pracy bo nie oto chodzi Tylko powiem że gospodarze winnicy u których pracowałem byli przesympatyczni .Nawiązałem  z nimi dobry kontakt .Ponieważ dysponujemy pokojem gościnnym -zaprosiłem ich do Polski.Przyjechali I spędzili u nas kilka dni Następnie oni nas zaprosili z rewizytą .Po kilku latach gdy kupiliśmy samochód pojechaliśmy do nich i pozwiedzaliśmy trochę bliższych i dalszych okolic Nocleg mieliśmy za darmo ponieważ oni też wynajmują pokoje gościnne .Dobry kontakt utzymuję z nimi do dzisiaj
A moja propozycja jest taka Jestem w stanie załatwić u nich nocleg bezpłatnie dla osób dysponujących własnymi namiotami.Byłaby też możliwość umiarkowanego skorzystania wody.zimnej i ciepłej.Namioty można rozbić u nich w ogródku.Można oczywiście również degustować winka.Myślę ,że mógłbym to załatwić w granicach 4 do 5 osób .
Koszty to w zasadzie  tylko koszty podróży.Wyżywienie każdy może wziąść z Polski we własnym zakresie .Długość pobytu szacuję 5 -6 dni.Ja jak tam byliśmy to miałem suchy prowiant oraz możliwość zagotowania zupek,mleka czy herbaty.Mając bazę u gospodarzy stamtąd chciałbym robić wyprawy w Rax alpen.Hohe Wand i Schneealpen.Hohe Wand( w załączeniu zdjęcie) to 100m skalna ściana przez którą prowadzi 15 szlaów począwszy odłątwych turystycznych poprzez łatwe ferraty bez sprzętu po trudniejsze ferraty ze sprzętem..Raxalpen to 30  podobnych szlaków o różnej skali trudności .Sciana skalna ma wysokość 1000m oczywiście nie prostopadła .
W grę wchodzi dojazd do Austri samochodami.,którymi będzie można podjeżdżać pod określone partie gór.Ja sam dysponuję małym fiatem i mógłbym ewentualnie dobrać  2 osoby.Jeżeli to kogoś interesuje to proszę się wypowiedzieć wstępnie .Jeżeli ktoś ma szczegółowe pytania to proszę na prywatną wiadomość .
Myślę .że jest to dosyć tani sposób na zwiedzenie części Alp i wspinaczkę.Zachęcam też płeć piękną Niech za przykład służy MałaMI która już na alpy jest zdecydowana (prawda MałaMI)
http://www.bag.pl/bagaznik/relacje_w_alpeczki.php
       

Prawdę powiedziawszy mam zaplanowany na połowę czerwca turystyczny wyjazd z żoną w Alpy, coś w granicach 7-10 dni, obecnie czekamy na odpowiedź z planowanych miejsc pobytu co do ofert, a znając życie pojedziemy i tak "na wariata". Ciekawa ta Twoja oferta bo i u znajomych i tanio i piękna ściana ... hmm, nie pcham się z wyciągniętymi palcami - po prostu zobaczymy co z tego /mojego/ wyjdzie, u Ciebie i tak jestem najpóźniej na przełomie lutego/marca to porozmawiamy i ... kto wie do czego te rozmowy doprowadzą, pzdr. S

Oczywiście Sylwester .Jak będziesz w Suchej to zapraszamy.
A tę informację dałem wcześniej Bo jeśli ktoś jeszcze nie planował wakacji to wydaje mi się ,że warto byłoby się zainteresować Choć to jeszcze trochę czasu

ja jestem chętny na Alpy jak diabli!!! wszystko zależeć jeszcze będzie od kilku terminów różnych spraw ale ogólnie rzecz ujmując jestem bardzo elastyczny i łatwo mogę się dostosować. a możesz Spoko powiedzieć gdzie dokładnie w Austrii to cudo jest?

Ustrik ,tak wygląda kawałek mapki z moimi bazgrołami
   

Jestem chętny. Poczekamy, zobaczymy co z tego wyjdzie. Jestem chętny. Pomysł świetny!!!

i wszystko jasne

Ja tam chętny zawsze i wszędzie w każdym momencie

Więc po zimie powrócimy do tematu .Zobaczymy jaka grupka uzbierała by się .Jeżeli ktoś jeszcze miałby pytania to odpowiem.