Szewczyczek , Ty to chyba nie możesz spać przez te moje buty
A może twoja nazwa coś w tym ma, nie jest czasem po fachu z naprawą butów
Dzięki za szybkie odpowiedzi
Co do reklamacji to wsadze je jeszcze do miski z wodą, może będą przeciekać inaczej nie ma szans, przecież nie zniszczę butów celowo bo potem nie uznają reklamacji i co ?
Wkładka, taka żeby tył stopy był wyżej.
Jak można kupić buty od razu czując, że coś jest nie tak?? Tak napisałeś.
Wiem Paolo że to dziwne, kupić coś co od początku sprawia problem. Ale pisałem też że mam problem z doborem butów bo mam bardzo wąską stopę , a dość długą bo 44 przy wzroście 176. Wiele butów przymierzyłem i albo mi pięta latała albo coś uwierało.
Wsadziłem butu do miski z wodą tak by miejsce gdzie zaczynają się sznurowania były pod wodą, bo myślałem że to będzie najbardziej narażona na przeciekanie miejsce. Cóż, po 10 min woda była w palcach buta, a przeciekała nie membrana a łączenie buta z podeszwą i to mnie uratowało.
Boty oddane, przemierzałem na miejscu Salewe i zero problemów, nawet z obtartym miejscem nic nie uwierało, a noga wręcz jakby opatulona bandażem elastycznym, tak się trzyma but na nodze. Ale przynierzyłam też La sportiwa Boulder X, podejściówka i chyba się skuszę, przecież chodzę tylko lato-jesień i głównie Tatry a więc skały , bez błota i trawy, no i membrana, tak jak pisaliście, to że jest ,nie znaczy że but nie przecieknie
Myślę że więcej będę miał plusów niż minusów z niskich butów, bez membrany noga odpocznie a dodatkowo w niskich butach podwójnie, no i więzanie do palców dobrze trzyma moją wąską stopę. Tylko kamyczki mogą częściej wpadać
Na wąską stopę są dobre LaSportiva.
Oddane, czyli udało Ci się je zwrócić?
Stasiu odnosze wrażenie że Salewa jeszcze bardziej na wąską stopę pasuje.
Tak, czekam na przelew, ale przyjęli zwrot.
Ja jednak jestem za LaSportivą. Mam parę kawałków w domu i nigdy mnie żadne nie obtarły, aczkolwiek przy mojej niedźwiedziej stopie muszę wybierać o wiele większe numery, żeby mi tam ta łapa wlazła.
Z niskich butów coś wybierzesz.
Tak to jest z tymi butami.
Scarpy wyglądają jak buty z okresu międzywojennego ,chwalą się że swoje produkty mają produkowane w europie -moje były z Rumuni. A mimo przeciekały, to że mnie obtarły to nie ich wina , ale kształt mojej stopy.
Salewa to dla mnie jeden z najładnieszych butów górskich a do tego jak się okazało bardzo wygodne, wręcz szyte na miarę, ale ale, gdy się poczta opinie o trwałości to aż dziw bierze że TOPRwcy w tym chodzą, no chyba że to chwyt mareketingowy ?
Salewa dekade temu i dziś to dwie inne marki, ale wnioskuję to z opini użytkowników, a nie mojego doświadczenia.
Aku też mi się podobają, ale tylko niektóre modele, jednak noga- pięta mi w nich lata.
La sportiva ma buty trochę kosmiczne jak dla mnie, ale nogą się podobać.
I uwaga La sportiva jest robiona w....... Chinach.
Z Asolo nie miałem styczności z powodu tego że mi się nie podobają.
Toprowców pewnie nie obchodzi trwałość, raczej niczego sobie nie kupują, a mają renomę i są świetną, żywą reklamą
Podczas pracy w poprzedniej firmie grawerowałem laserem na jednym naszym produkcie "Made in Germany" i wysyłaliśmy do Niemiec.
Tyle jest warty ten napis
Gdyby nie upór naszych dziadków, ta grawer byłby autentyczny
Zdjęcie do góry nogami.
Ucisk jest na zewnętrznej stronie pięty.
Tam gdzie w bucie jest przefałdowanie, przejście z szerokiego miejsa na wąskie, gdzie kończy się pięta zaczyna achilles.
Odczekam kilka dni i znów podeptam, jeśli się powtórzy to pójdę do szewca, może coś poradzi, rozbije ?
Spróbuję też dać cieńszą wkładkę, noga będzie niżej i więcej miejsca przy tym przefałdowaniu.
Z obtartymi piętami i chodzeniem po górach jest tak samo jak z opuszkami palców i grą na gitarze. Im częściej to robisz, tym bardziej pancerną masz skórę i mniej boli
Rejnhold
Czyli ja nie umiem wcale grać na gitarze, bo prze 8 lat w górach (30 razy) nie obtarły mnie ani razu nogi, aż do teraz
A tak na serio to nie zgodzę się z Tobą, godzić się na to co mówisz jest dla mnie jak świadome i celowe jeżdżenie autem na kapciu.
Przecież jak go złapiesz to wyciągasz gwoździa a nie jeździsz z nim dalej dopompowując tylko powietrza :/
La Sportiva Boulder X też mam, wygodne, b. dobre tarcie na skale, nawet mokrej, w Dolomitach używałem, ale one są z jednego kawałka zamszu, nie wiem jak nowszy model, mi w lato było w nich za gorąco, noga się parzyła. W błocie tak sobie trzymają.
Tak one są dość ciepłe.
Mierzyłem też La sportiva TX4, są bardzo lekkie, jednak miękka podeszwa, zbyt miekka jak dla mnie, no i warstwa wierzchnia buta również, zwłasza przód buta.
Odniosłem wrażenie że jak kompę w kamień czy skałę to uszkodzę palce.