Kolejna tragedia w polskim górnictwie ,o tyle wazna dla mnie ze posrednio dotyczaca mojej osoby, syn mojego znajomego został mocno poparzony w tym wypadku .
Wszystkim poszkodowanym w tym wypadku siły i wytrwałości ,a rodzina ofiar szczere kondolencje (*)
Zgadzam się z Hellą, ciężki kawałek chleba..Współczuję bardzo wszystkim poszkodowanym..
"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował, tego czego nie zrobiłeś niż tego co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślny wiatr.
Podróżuj. Śnij. Odkrywaj. "
Też słyszałem o tej tragedii. Wiem jakie to jest bolesne, bo mieszkam też w górniczym kraju i w każdym roku dochodzi do kilku tragedii. Współczucie dla rodzin poległych i dużo siły dla rodzin poszkodowanych. Tomaszu jestem z Tobą.
Dostałem dobre wiadomości od ojca poszkodowanego w wypadku , jest pełen nadzieji że chłopak przezyje 30% poparzeń , wszystkim wam dziekuje za dobre słowa .