Żegnam wszystkich ruszam w Tatry sprawdzić, czy faktycznie granie są zasypane śniegiem, wrócę w piątek/sobotę, a więc piszcie bym po powrocie miał co czytać - pzdr. i do następnego razu ...
ps. acha, odpowiedź na moją zagadkę to "Gerlach" z Batyżowieckiej Próby
http://www.tatry.info/galeria/batyzowiecka.html
udanego wypadu, pogody jak drut a jak wrócisz poczytaj relacje Szefa - bajka
Trzy dni
I zaczęło się odliczanie.
Zostały jeszcze tylko trzy okropnie długie dni i w sobotę o 5.00 wyruszamy w Tatry.
Będzie nas siedmioro, z czego dwóch z jakimś górskim doświadczeniem.
W palnach tak jak wspominałem wcześniej Dlina Pięciu Stawów - Szpiglasowa Przełęcz - Szpiglasowy Wierch - Morskie Oko (nocleg na podłodze w schronisku) Morskie Oko - Rysy - Morskie Oko (wyprawa we dwóch - a reszta przynajmniej się wyśpi).
Wspomnę, że jest to moja pierwsza wyprawa na Rysy
Z tego co widzę to jednak nie uda mi się wypić piwka z Syswestrem.
No trudno, na razie tylko wirtualnie.
Po powrocie podzielę się wrażeniami.
Pedro - dzięki za maila i przepraszam, że tak późno odpisałem - przyznam się bez bicia, że poorostu nie zauważyłem listu w skrzynce.
moja siostra ostatnio była na Rysach to mówiła, że nie było przyjemnie, ale mam nadzieję, że tobię sie uda pogoda
ja to jak wszystko dobrze pójdzie zamierzam iść na Kińczyk Bukowski i Zrobić źródła Sanu - miejsce ponoć przemagiczne słyszałem. Teraz jesieniąto tam musi być cudnie. mam nadzieję że mi sięuda tam dotrzeć
trzymam kciuki za wyprawę.
Wszyscy wyjeżdżają, to i ja tez uciekam w górki :-) Jutro Wielka Rycerzowa, a w sobotę ide na spotkanie z przyjaciółmi z biegówek na Wielkiej Raczy. W niedziele może Krawców Wierch-dawno mnie tam nie było ;-)
Rosną skrzydła u ramion,
czas się w wieczność przemienia,
obłocznieją wszystkie ziemskie sprawy,
gdy zmierzamy do szczytu po kamieniach...
Z informacji od TOPR ponoć wszędzie wyżej po północnej stronie skała jest oblodzona, ale nie odradzają jakoś stanowczo wyjść. To tak dla informacji, może komu się przyda.
No właśnie - bo ja w sprawie śniegu, jest na forum jakiś zimowy górołaz, lubi tu kto śnieg, mróz, zawieję ... ja jak zwykle rozdeptam śnieg w Karkonoszach, a w styczniu zamierzam spędzić z tydzień na tatrzańskich zasypanych szlakach /głównie w Wysokich, jedynie w razie konieczności Zachodnie/ - jest kto może zainteresowany takim turystycznym dziwactwem, lubi tu kto gorące zimowe napitki ?
Nie powiem że jestem zimowym górołazem ,ale pare razy si e zdarzyło.I z tych wypadów mam parę nie zapomianych wspomień,nikt nie będzie wstanie opisać szlaku zasypanego na 2m lub więcej śniegiem przy pięknej słonecznej pogodzie.to trzeba samemu zobaczyć.W takich warunkach weszłem na Baranią nie posiadam sprzętu zimowego więc brodziłem po pas w śniegu myślę że ty sylwester wiesz ile to kosztuje energi.