Dolina Białej Wody
|
Autor |
Wiadomość |
szewczyczek
Postów: 4,482
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2011
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
Zawsze też można stanąć bez opłat blisko poczty w Jaworzynie - 3 km marszu asfaltem do wylotu Białej Wody
Hej ho, zwariowana przygodo!
|
|
28-06-2018 12:19 PM |
|
|
Łukasz
Postów: 6,466
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2007
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
A autobus ze Smokovca do Łysej Polany można płacić w PLN, bo nie pamiętam ?
Właśnie sprawdziłem trasę Jaworową doliną do chaty terrego 7.10 godz no to już konkret marsz
Co do PLN to nie wiem ale wiem, że kierowcy biorą w łapę jak ksiądz na tacę.
To chyba najpiekniejsza "przełęczowa" trasa Tatrach. Szlag Was trafi przy schodzeniu nad Lodowy Stawek. Powodzenia !
"I będziesz źle spał dopóki nie zapłacisz podatku"
|
|
28-06-2018 12:42 PM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
Teraz mi pozostało tylko czekać na relację Grabarza.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
|
|
28-06-2018 01:28 PM |
|
|
szewczyczek
Postów: 4,482
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2011
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
Teraz mi pozostało tylko czekać na relację Grabarza.
I przejdźcie tą Białą Wodę, długo, ale warto
Hej ho, zwariowana przygodo!
|
|
28-06-2018 01:30 PM |
|
|
tomtur
Postów: 7,588
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
"Bo właśnie tam wiem po co żyję."
|
|
28-06-2018 03:59 PM |
|
|
grabarz
Adrian
Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
Pójdziemy jak tylko nadarzy się okazja, pogoda plus wolne Relacja na pewno będzie.
''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)
|
|
28-06-2018 04:34 PM |
|
|
tomtur
Postów: 7,588
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
Myślałem że w ten weckend dołączył bym by
"Bo właśnie tam wiem po co żyję."
|
|
28-06-2018 04:37 PM |
|
|
grabarz
Adrian
Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
W ten weekend raczej kiepsko to wygląda...
Pogoda musi być pewna, żebyśmy nie zakończyli wycieczki tak jak Łukasz
''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)
Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-06-2018 05:03 PM przez grabarz.
|
|
28-06-2018 05:01 PM |
|
|
Reinhold
Postów: 351
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2015
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
Zawsze też można stanąć bez opłat blisko poczty w Jaworzynie - 3 km marszu asfaltem do wylotu Białej Wody
Już nie można - przy poczcie jest zakaz, niedaleko jest płatny parking. Zresztą w Starym Smokowcu też nie tak dawno można było pojawić się przed parkingowym, teraz chcąc zaparkować w nocy lub wcześnie rano trzeba jechać na parking z parkomatami.
Różnica czasu jest minimalna między Polską stroną a Słowacką (około 10 godz), ale od polskiej strony jest bardziej stromo, a my wolimy się wspinać niż schodzić po stromym. Z kolei lepiej schodzić do auta niż na autobus... Najważniejsze że trudności są takie że możemy iść z młodą
Możecie policzyć średnią prędkość z młodą na jakiś dłuższych trasach w Tatrach. Przy większej ilości podejść myślę, że może to być ok. 2km/h czyli przy 25.5 km wychodzi jakieś 12,5/13h.
Robiłem kiedyś taką trasę z Javoriny, ale z zejściem do Smokovca przez Rohatkę i Staroleśną, czyli trochę dłuższa opcja i wolniejsza ze względu na klamry i zejście z Rohatki. Zajęło mi to 12:40, średnia prędkość wychodziła ok 2,3km/h.
|
|
29-06-2018 12:21 AM |
|
|
grabarz
Adrian
Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status:
Offline
|
RE: Dolina Białej Wody
Młoda idzie takim tempem jak my, a czasami nawet szybciej czasy sprawdzałem z mapy, wiadomo że trzeba dodać przerwy, mimo wszystko w większości przypadków nawet z przerwami mieścimy się w czasie z map. Ale zawsze doliczam 1 godz.
''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)
|
|
29-06-2018 07:59 AM |
|
|
|