Udanej wyprawy i zeby Wam pogoda dopisala

Ja też już spakowany, czas trochę pospać, 3:30 pobudka, 4:45 PKS do Zakopanego a w Krakowie spotkanie z Sylwestrem. Do zobaczenia

Podjęliśmy decyzję z Berckiem - jutro Beskid Wyspowy Wyjazd gdzieś raniutko z Krakowa a później Mogielica no i jeszcze coś oprócz niej, w sumie to cały czas waham się jak dokładnie pójść. Szykujcie się wieczorkiem na zdjęcia

No to czekamy.

Pedro-nogi i serce same was poniosą Nio i czekamy na fotki

Jutro w niedzielę planuję wyjsćie w Beskidzie Małym .Trasa Ślemień -Gibasówki-Łękawica -Powrót.Ktoś Chętny?

Już wróciłem. Po prostu rewelacja. To był mój pierwszy wyjazd w Beskid Wyspowy, ale naprawdę jestem zadowolony i z wyboru trasy i z warunków i z pogody i z widoczności... no tak właściwie to ze wszystkiego Za parę godzin podeślę linka z jakieś krótkiej relacji oraz zdjęć.

Oczy niosły mnie też na widoczne Rysy, gdzie w tych godzinach miała się wspinać czwórka naszych Forumowiczów. Zdjęcia myślę że powinni mieć niesamowite.

Hehe, naładowałem akumulatarki, a teraz zaczynam oglądać co tam nafociłem.

postanowione. najpewniej jutro wracam w Bieszczady, a w czwartek ruszam w teren. Pewnie w środę wyjdę na Lawortę i połaże po okolicach dla rozgrzewki. planuję wyjazd w góry na dwa dni. najprawdopodobniej bede łaził sam, ale którędy i gdzie to jeszcze nie wiem dokładnie

Ciężki jakiś ten tydzień ... czas na relaks, w sobotę nie dam rady, ale za to w niedzielę pójdę szukać śniegu w Karkonoszach, w planie wyjście na Przełęcz Karkonoską, wyjście na Mały Szyszak, luźny rozruch, opróżnianie zielonego szkła w jednej z pobliskich boud - prawdopodobnie w Lucni Boudzie,  powrót do cywilizacji do Karpacza z bonusem w postaci obiadu, zainteresowanych zapraszam /piszę te zaproszenia, ale wiem, że nikt z tego forum tu do mnie pewnie nigdy nie przyjedzie/

Nigdy?Kto wie ?

Nie bądź taki pewny Orle bo w końcu zwali Ci (WAM) się połowa forum

nie groź, nie groź bo i tak się nie przestraszę
/znalazłeś się wreszcie, gdzie łazisz, że Cię nie ma?/

Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-02-2007 08:06 PM przez Sylwester.

ja jadę dopiero 29 IV - 6 V... TYlko polskie taterki narazie wystarczy... a na fajne pomysły co można zrobić oczywiście czekam... choć to jeszcze 2 miesiące i wszystko zależy od warunków A może ktoś także się w tym czasie wybiera... To jest coprawda majówka i tatry będą zadeptane, ale wierzę że wyżej niewielu wejdzie... hymm... nadzieja.... hymmm ;D

Wspinaczka skałkowa Beskid Mały -Kamień >okolice Ponikwi.Przy ładnej Pogodzie W bieżącym tygodniu ? Kto chętny ?

17-18, albo i 19 marzec, zapraszam w białe Karkonosze, jest kto zainteresowany posmakowaniem "moich" gór