Jak się ubieracie, idąc w góry?
My zawsze dbamy, żeby mieć dobre buty i wygodne spodnie. Reszta nie jest taka ważna - no dobra, oddychająca bielizna też. I czapka, latem z daszkiem, a później zwykła, zawsze w plecaku. Mamy za to ubaw z obserwacji innych górołazów, hitem był nasz znajomy, który poszedł na szlak prosto z pracy... W kombinezonie roboczym mechanika

Buty najważniejsze, w zależności od pory roku i jakie to góry, od wysokich ze sztywną podeszwą do miękkich adidasów

ciekawe, jak rozwinie się wątek

Zgadza się - adidasy. Miękkie, wygodne, stopy się nie męczą.
Wada - szybko się rozwalają.
   
Może to nie ubiór, ale staram się zabierać kijek trekingowy.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-04-2020 12:23 PM przez szewczyczek.

To jest drąg a nie kijek.

No, trudno się nie zgodzić.

Ale czasem z takim łażę.
       
Wiadomo co z krzaków wylezie?

Taki prawie alpensztok.. jeszcze Ci brakuje kapelusza z piórkiem..

No i prawdziwe gatki tyrolskie ze skóry i z szelkami. Chciałem sobie takie kupić, ale straszna drożyzna. Połowa wydatków na urlop by padła.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-04-2020 07:03 PM przez Stasiu.

Stasio w takim kapeluszu to sobie foty robiliśmy w schronisku, w Dolomitach

No w sumie z biegiem lat tworzy się stylówka