Ja także pragnę wszystkim strasznie podziękować! Bawiłam się naprawdę fajnie!
Stasiu - Twoje mięcho śni mi się teraz po nocach!

Też upolowałam ekipę wędrowną:
   

Ale wiecie co, na pewno nie zapomnę tego pieroństwa!
   

Nie zapomnisz.. ale czy jeszcze kiedyś spróbujesz?

Tu nie ma czego próbować, to trzeba przelać byle szybko. I z zatkanym nosem of course
Biorąc pod uwagę moje 120 prób wykręcenia się i ciągłych zaprzeczeń, że nie wypiję, to wypiłam. I przeżyłam. Ale po trzeciej, to wcale się nie dziwię, że Tomturowi ziemia jakby bliższą była

Masz słabą silną wolę..

Ja bym powiedziała, że moja wola tu nie miała nic do gadania

Ja także pragnę wszystkim strasznie podziękować! Bawiłam się naprawdę fajnie!
Stasiu - Twoje mięcho śni mi się teraz po nocach!

Też upolowałam ekipę wędrowną:


Ale wiecie co, na pewno nie zapomnę tego pieroństwa!

Fakt tego się nie da zapomnieć. A warzonką was poczęstowali?

Tak, Edek nam najpierw podał szfołkówkę i potem jako podziękowanie kolejny specjał - warzónke. Kto miał mało, ten dostał drugą przy płaceniu.

Czyli fuul zestaw, Mnie tam ten zestaw pasował.To tylko dla koneserów

To ja tak na chwilę jeszcze filipkowo.
   
A tu mały test, kto na zdjęciu?
   
A na koniec dla Anettki.
   

Na zdjęciu Hemli?

A okno świetne.. Rozumiem, ze lodówki nie macie...

Na zdjęciu Hemli?

A okno świetne.. Rozumiem, ze lodówki nie macie...

No ale żeby tak od razu trafić? I jeszcze z tą lodówką... Podglądałaś?

Lodówka lodówką, ale fajny widok z okna ma Janusz.
Na zdjęciu jest Hemli.

A na koniec dla Anettki.
   

Wow, ja też chcę taką "lodówkę" ...

Takie "lodówki" mamy w domu jeszcze trzy.

Em, Stasiu, nieźle! Szczerze to sama miałam problemy z rozpoznaniem siebie na zdjęciu Ale potwierdzam, to ja