22-09-2015, 12:57 PM
24-09-2015, 09:59 PM
O ile podeszwa contagrip z tego co wiem jest całkiem przyzwoita, to membrana w tego typu trekach Salomona ma nieciekawe recenzje. But ma sporo przeszyć, więc jest spora szansa, że dosyć szybko zacznie przeciekać.
25-09-2015, 04:58 AM
Tego nie wziąłem pod uwagę...
Lekki niepokój wprowadziłeś w moje spokojne życie
Dzięki za info...
A czy w takim przypadku impregnacja nie zapobiegnie przemakaniu???
Lekki niepokój wprowadziłeś w moje spokojne życie

Dzięki za info...
A czy w takim przypadku impregnacja nie zapobiegnie przemakaniu???
25-09-2015, 10:29 PM
W nowym bucie powinna pomóc, natomiast jeżeli trochę pochodzisz i szwy nie będą już tak mocno trzymać na zgięciach, to impregnacja nie przyniesie efektu. Zależy też w jakich warunkach i ile chcesz w nich chodzić po górach - na słoneczne lato te buty powinny wystarczyć. Chodząc w śniegu raczej będziesz miał problem.
26-09-2015, 05:25 AM
Na śnieg zostawiłem stare buty, które już sprawdziłem, te są na resztę sezonu i tylko w góry, nie do chodzenia na codzień.
To może wytrzymają parę sezonów???
To może wytrzymają parę sezonów???
26-09-2015, 02:03 PM
Czytałem, że obecnie trwałość tego typu lekkich butów trekkingowych przez producentów jest szacowana na ok. 1000 km. Biorąc pod uwagę jak miękki jest teraz vibram na podeszwach "B" i jak cienka często jest jego warstwa, myślę że jest to całkiem realne założenie. Przy przebiegu ok. 400 km rocznie myślę, że na 2-3 sezony powinny wystarczyć. Zależy też po jakich górach chodzisz. Na Alpy to trochę za słaby but.
26-09-2015, 06:53 PM
Chodzę po krajowym "podwórku"
Beskidy i Tatry przede wszystkim...

29-09-2015, 03:37 PM
Dla mnie to jest obuwie na miasto a nie w góry. Trwałość Memmbramy Gore jest mocno ograniczona maksymalnie żyje 2-3 lata. But na tatry powinien mieć gumowy otok przynajmniej na noskach a najlepiej na całym obuwiu. Np:
http://www.alpintech.pl/galerie/k/kopia-...o_3604.jpg
Zapobiega to przetarciom i rysom na skórze które powstają na skutek kontaktu z granitem. But powinien mieć jak najmniej przeszyć zwłaszcza po wewnętrznej stronie buta.
http://www.alpintech.pl/galerie/k/kopia-...o_3604.jpg
Zapobiega to przetarciom i rysom na skórze które powstają na skutek kontaktu z granitem. But powinien mieć jak najmniej przeszyć zwłaszcza po wewnętrznej stronie buta.
29-09-2015, 03:48 PM
Mądre słowa są powyżej - GoreTex można olać, otok powinien być, i to solidny oraz minimalna liczba szwów.
Tylko przykład powyżej niezbyt trafny (na letnio-jesienną turystykę)- dla mnie to moloch (prawie 2kg), szkoda i pieniędzy i nóg na ich dźwiganie.
Buty z tematu - salomon elios mid gtx 3 wyglądają, jakby się miały same rozpaść. Na granicie długo nie pociągną.
Tylko przykład powyżej niezbyt trafny (na letnio-jesienną turystykę)- dla mnie to moloch (prawie 2kg), szkoda i pieniędzy i nóg na ich dźwiganie.
Buty z tematu - salomon elios mid gtx 3 wyglądają, jakby się miały same rozpaść. Na granicie długo nie pociągną.
29-09-2015, 08:39 PM
No to muszę żyć z nadzieją, że dwa sezony przechodzę, a później kupie coś porzadniejszego. . . Mam nadzieję, że się tym razem mylicie ... pozdro 

29-09-2015, 08:55 PM
Niby wszystko racja, ale:
-ceny butów poszły w górę i dzisiaj ciężko znaleźć porządny but z otokiem za ok. 400 zł. Problem z butem podanym jako przykład przez blackagnes polega na tym, że w cenie jednej pary butów Scarpa Kinesis można kupić dwie pary Salomonów
- But na Tatry to też pojęcie względne. Jeżeli grabarz spędza rocznie np.: 5 dni w Wysokich 5 w Zachodnich i 20 w górkach typu Beskidy, to niech sobie lepiej kupi coś z niższej półki. Myślę, że gdyby poszukać, można by znaleźć coś lepszego w cenie tych Salomonów, ale nie zawsze jest opcja żeby taki but potem przymierzyć.
Buty z otokiem są ok, ale zazwyczaj pierwsza rzecz, która się w nich rozwala... to otok. Nie dyskwalifikowałbym też całkiem modeli bez otoka jako butów w wyższe góry. Wiadomo, że skóra jest w nich nieźle masakrowana, ale jeżeli jest wystarczająco gruba to potrafi wytrzymać bardzo długo.
-ceny butów poszły w górę i dzisiaj ciężko znaleźć porządny but z otokiem za ok. 400 zł. Problem z butem podanym jako przykład przez blackagnes polega na tym, że w cenie jednej pary butów Scarpa Kinesis można kupić dwie pary Salomonów

- But na Tatry to też pojęcie względne. Jeżeli grabarz spędza rocznie np.: 5 dni w Wysokich 5 w Zachodnich i 20 w górkach typu Beskidy, to niech sobie lepiej kupi coś z niższej półki. Myślę, że gdyby poszukać, można by znaleźć coś lepszego w cenie tych Salomonów, ale nie zawsze jest opcja żeby taki but potem przymierzyć.
Buty z otokiem są ok, ale zazwyczaj pierwsza rzecz, która się w nich rozwala... to otok. Nie dyskwalifikowałbym też całkiem modeli bez otoka jako butów w wyższe góry. Wiadomo, że skóra jest w nich nieźle masakrowana, ale jeżeli jest wystarczająco gruba to potrafi wytrzymać bardzo długo.
29-09-2015, 09:59 PM
Nosząc te buty przez 5 dni w granicie i miesiąc w beskidach bez używania w mieście itp.) to powinny i z 4 sezony pociągnąć
Mi w butach Aku z otokiem pierszwszy zdziera się wibram - tak jakby "ścina" pod kątem w okolicach pięty. Szkoda, bo poza tym bez najmniejszej ustrki...
Buty na lato, oczywiście niskie.

Mi w butach Aku z otokiem pierszwszy zdziera się wibram - tak jakby "ścina" pod kątem w okolicach pięty. Szkoda, bo poza tym bez najmniejszej ustrki...
Buty na lato, oczywiście niskie.
30-09-2015, 07:10 AM
Reinhold zauważył ważną rzecz, problem nie leży w tmy, jakie buty i za ile kupić, tylko gdzie je przymierzyć?
W internecie jest wiele świetnych butów, ale... no wlasnie, co z tego
A w górach spędzam sporo czasu, większość w Beskidach, bo tatry jednak trochę dalej i koszty większe
Ale zawsze są, przynajmniej 2,3 razy w sezonie.
W internecie jest wiele świetnych butów, ale... no wlasnie, co z tego

A w górach spędzam sporo czasu, większość w Beskidach, bo tatry jednak trochę dalej i koszty większe

30-09-2015, 07:21 AM
Na beskidzkie ścieżki nie trzeba się raczej "wykosztowywać" na porządne buty - latem.
Choć to chyba jeden z dwóch istotnych zakupów
Choć to chyba jeden z dwóch istotnych zakupów

30-09-2015, 07:22 AM
W sumie wychodzi na to, że te Salomony jakoś wychodzę, przynajmniej po Naszym cudnym Beskidzie
Dzięki za odp.

Stron: 1 2