Ciekawe natomiast jak film został nakręcony. Mamy liczne sceny z góry a w ujęciach z dołu nie widać żadnych lin ani nikogo wyżej. Wchodził dwa razy?
Filmowanie dronami to chyba nie możliwe przy takiej bliskości skały?
Osobę filmującą z góry widać przy szerszym ujęciu (6:05). Dla wspinaczy klasy Gołębia to dobra okazja dla sprawdzenia własnej psychiki, więc motywację do takiego przejścia poniekąd rozumiem, chociaż nie popieram. Z resztą można powiedzieć, że ta garstka która wspina się w ten sposób i tak trochę oszukuje, ponieważ wcześniej przechodzą drogę, sprawdzają chwyty, widzą gdzie jest talk na skale.
Na spotkaniach z Januszem dalej często pojawiają się pytania o Motykę. Okazało się, że Pedro miał nosa, ponieważ faktycznie wchodził dwa razy. Pierwsze przejście w całości free solo, drugie tylko częściowo, żeby dokręcić kilka ujęć. W ramach przygotowań całość przechodził miesiąc wcześniej (z asekuracją). Co ciekawe, na pokazach można zobaczyć też jego przejście free solo bodajże z Patagonii, z drogi wycenianej na amerykańskie 5.10, czyli trochę trudniejsza niż Zamarła.