Odpowiedz  Napisz temat 
Strony (2): « Pierwsza [1] 2 Następna > Ostatnia »
Starorobociański czy Wołowiec ?
Autor Wiadomość
OTTO

****


Postów: 387
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2012
Status: Offline
Post: #1
Starorobociański czy Wołowiec ?

Witam, wybieram się z żoną i 13 letnią córką (dobrze chodzi po górach ) w Tatry Zachodnie i mamy dylemat.
Dzień już coraz krótszy i aby nam go nie zabrakło chcemy wybrać łatwiejszy a co za tym idzie, szybszy szlak na dotarcie i co ważne powrót.
Poczytałem już o tych szlakach, i z chochołowskiej na Wołowiec i Starorobociański jest podobny czas przejścia ok 9 h (oczywiście z drogą powrotną) ale chciałbym jeszcze podpytać tych co byli, która trasa będzie bezpieczniejsza że noc nas nie zastanie i sił nie braknie ?

Początek z Siwej Polany, bo z Kościeliskiej jest na Starorobociański jest 2h dłużej.



Kościelec - mój pierwszy raz........
Bo w górach widzę piękno Boga........
01-10-2018 09:35 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
grabarz
Adrian
*****


Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status: Offline
Post: #2
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Z tych dwóch wariantów wybrałbym Wołowiec, podejście zielonym przez Wyżnią Dolinę Chochołowską i zejście przez Grzesia. Byliśmy z młodą chyba dwa lata temu, miała wtedy 10 lat i dała radę Smile
Ale szlak na Starobociański jest o wiele krótszy, więc przy krótkim dniu z koleji jest bezpieczniejszy ... Ale to pierwsze podejście zaraz za lasem, masakra kwasny

       



''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)

Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-10-2018 02:12 AM przez grabarz.

02-10-2018 01:55 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #3
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Grabarzu, Otto chciał w drugim wariancie na Starorobociański, nie na Trzydniowiański. Dlla mnie klasyka, sporo omielana tutaj na forum, Grześ i dalej próbować ile się da na Wołowiec. Wink Powrót przy jakichkolwiek odznakach kryzysu. Starobociański poczeka.



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-10-2018 04:40 AM przez Stasiu.

02-10-2018 04:37 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
OTTO

****


Postów: 387
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2012
Status: Offline
Post: #4
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Też tak przezornie myślę, że Starorobociański to za wysokie progi jak obecny czas , szybko słońce się chowa i zimno robi.
Co do opcji Wołowca to najchętniej chciałbym tak jak się to robi, czyli kompleksowo, Grzesiek - Rakoń - Wołowiec, ale tu znów podobnie jak w przypadku pierwszej opcji braknie raczej czasu.
Żona chciała żeby tylko na Grześa wejść, ale czy to nas usatysfakcjonuje, widoki z Grzesia są tak piękne jak z Wołowca czy Starorobo... ???



Kościelec - mój pierwszy raz........
Bo w górach widzę piękno Boga........

Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-10-2018 05:15 AM przez OTTO.

02-10-2018 05:14 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pablo
pablo
*****


Postów: 10,672
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status: Offline
Post: #5
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

A kiedy sie wybieracie? Śnieg uwzględniłeś? Z Siwej z dzieckiem to w dwie strony będzie z 11/12 godziny najkrótszą drogą na Staregorobota przez Kończysty, choć ja bym polecał przez Ornak i zejść przez Kończysty, ale to długa wycieczka z dołu, więc dobrze, że odpuszczasz i na inny raz, najlepiej z nocowaniem w schronisku Smile

Na Wołowiec jest z półtorej godziny krócej, dwa razy można do schroniska zajść, zielonym jest stromo na końcu więc można czasu urwać Wink a schodzić grzbietem przez Grzesia. Jak odwrotnie i ktoś zakłada w grupie , że tylko do Grzesia to już dalej na pewno nie pójdziecie Wink
Sprawdź czy Rakoniem można się wspomóc (kolejką) ale raczej po sezonie nie jeździ.



Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
02-10-2018 07:54 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
grabarz
Adrian
*****


Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status: Offline
Post: #6
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Stasiu napisał(a):
Grabarzu, Otto chciał w drugim wariancie na Starorobociański, nie na Trzydniowiański. Dlla mnie klasyka, sporo omielana tutaj na forum, Grześ i dalej próbować ile się da na Wołowiec. Wink Powrót przy jakichkolwiek odznakach kryzysu. Starobociański poczeka.


Faktyczne błąd Shy wcześnie było, chyba jeszcze spałem ...

Z Grzesia akurat nic nie widać bo Wołowiec zasłania innocent niema wyjścia musicie tam iść. Dacie radę ok



''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)
02-10-2018 07:57 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
creamcheese

****


Postów: 152
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Feb 2015
Status: Offline
Post: #7
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Najlepiej to co radził Pablo...nocleg/noclegi na Chochołowskiej...wtedy można jednego dnia przejść przez Grzesia, Rakoń i zahaczyć o Wołowiec, a drugiego przez Siwy Zwornik na Starorobociański i Kończysty


02-10-2018 08:51 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
OTTO

****


Postów: 387
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2012
Status: Offline
Post: #8
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Jechać chcemy w sobotę 6 paź.
Na bank na jeden dzień bo zostawiam dwulatka pod opieką, obserwuję pogodę i liczę że śnieg stopnieje na tyle że nie będzie utrudniał w chodzeniu.

Mapki Grabarza naprowadziły mnie na taki plan Trzydniowiański, jak straczy sił to i Kończysty, a jak siły i determinacja pozwolą to i Starorobiciański, ale wenie tylko ja.
Tylko nie wiem czy iść przez Krowi źleb bo ponoć błotnista i nie fajna trasa, wiec może zamiast iść przez Polanę Chochołowską, lepiej skręcić wcześniej na Polanie Trzydniówka, zaoszczędzimy czasu aby wejść na Kończysty ?



Kościelec - mój pierwszy raz........
Bo w górach widzę piękno Boga........

Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-10-2018 09:52 AM przez OTTO.

02-10-2018 09:50 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
creamcheese

****


Postów: 152
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Feb 2015
Status: Offline
Post: #9
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Przez Kulawiec jest trochę bliżej (szybciej) ale idzie się wśród i przez korzenie kosówki...można sobie nogi powykręcać...ja szedłbym przez Jarząbczą


02-10-2018 11:52 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
OTTO

****


Postów: 387
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2012
Status: Offline
Post: #10
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Dziękuję wszystkim za odpowiedź, raczej pójdziemy na polanę Chochołowską i doliną Jarząbczą na Trzydniowiański - ech te nazwy, czyżby od tego że wieje po trzy dni ?
I być może Kończysty bo to zaledwie 50 min.
Jednak kiedy pojedziemy i czy w ogóle to się okaże, bo weekend zapowiada się wyśmienicie, ale u nas teraz deszcz a w Tatrach śnieg, więc chyba znów pogoda pokrzyżuje plany i tak mam od 7 lipca kiedy ostatnio byłem w Tatrach.



Kościelec - mój pierwszy raz........
Bo w górach widzę piękno Boga........
02-10-2018 04:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #11
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Otto, tutaj masz nasze dreptanie w roku 2017:
https://www.youtube.com/watch?v=5MzsyzksUUo
Jest tutaj wyjście na Wołowiec i wyjście na Trzydniowiański zimą 2017. Mnie się wydaje, że i z Grzesia są widoki. Smile



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
02-10-2018 07:45 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
OTTO

****


Postów: 387
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2012
Status: Offline
Post: #12
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Fajnie zmontowane, szkoda że nie ma podpisu-nazwy gdy robicie ujęcia na jakąś górę, miałbym większe wyobrażenie Wink



Kościelec - mój pierwszy raz........
Bo w górach widzę piękno Boga........
02-10-2018 08:27 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
OTTO

****


Postów: 387
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2012
Status: Offline
Post: #13
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Właśnie wróciłem Smile
I powiem Wam że chyba na nowo zakochałem się w Tatrach, tym razem Tatrach Zachodnich Smile
Zawsze Zachodnie ograniczałem do Czerwonych Wierchów, a tymczasem........... co Wam będę pisał, po prostu bajka, tak sobie w duchu pomyślałem że życia mi braknie zanim to schodzę ....



Kościelec - mój pierwszy raz........
Bo w górach widzę piękno Boga........
13-10-2018 08:07 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
wiolcia97

*


Postów: 3
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Feb 2018
Status: Offline
Post: #14
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

OTTO napisał(a):
co Wam będę pisał, po prostu bajka


To tylko pogratulować ok
OTTO , jak byłeś na Grzesiu to nie pisz relacji , bo nasz Stasek znowu dostanie ciśnienia i wysypki Wink


14-10-2018 12:08 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
OTTO

****


Postów: 387
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2012
Status: Offline
Post: #15
RE: Starorobociański czy Wołowiec ?

Ja byłem na Trzydniowiańskim, Czubiki i Kończystym ????



Kościelec - mój pierwszy raz........
Bo w górach widzę piękno Boga........
14-10-2018 06:42 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Odpowiedz  Napisz temat 



Pokaż wersję do druku
Wyślij ten temat znajomemu
Subskrybuj ten temat | Dodaj ten temat do ulubionych

Skocz do: