Kościelec - po raz kolejny :)

Strony (2): « Pierwsza < Poprzednia 1 [2] Ostatnia »

Tryb wątków | Tryb normalny

Kościelec - po raz kolejny :)

Autor

Wiadomość

szewczyczek

Postów: 4,087
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2011
Status: Offline

Post: #16

RE: Kościelec - po raz kolejny :)

grabarz napisał(a):

Dzięki za zaproszenie, ale to za odległy termin, żebym mógł powiedzieć czy będziemy mieli wtedy wolne.

Może sobota-niedziela? Smile

Hej ho, zwariowana przygodo!

17-05-2018 07:09 AM

grabarz
Adrian

Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status: Offline

Post: #17

RE: Kościelec - po raz kolejny :)

W mojej pracy do piątku, gdzieś do godz 12-13 nie wiadomo czy będziemy pracować w sobotę, czy nie kwasny
Ale nie mówimy stanowczego nie, jak będzie możliwość to kto wie ... Smile

''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)

Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-05-2018 12:59 PM przez grabarz.

17-05-2018 12:58 PM

szewczyczek

Postów: 4,087
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2011
Status: Offline

Post: #18

RE: Kościelec - po raz kolejny :)

Ty wiesz, jakie będzie kucharzenie!? Big Grin

Hej ho, zwariowana przygodo!

17-05-2018 01:33 PM

grabarz
Adrian

Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status: Offline

Post: #19

RE: Kościelec - po raz kolejny :)

O ty niedobry, tak mnie bierzesz pod włos Wink giggle
Będziemy poważnie nad tym myśleć, ale i tak to niewiele zmienia, że dalibyśmy znać w ostatniej chwili.
(A w razie czego, my śpimy w swoim aucie).

Czytam, odpisuje i prawie spałem kiełbaski na cebulce kwasny

''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)

Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-05-2018 03:46 PM przez grabarz.

17-05-2018 03:44 PM