Odpowiedz  Napisz temat 
Strony (60): « Pierwsza < Poprzednia 54 55 56 57 [58] 59 60 Następna > Ostatnia »
Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami
Autor Wiadomość
Mallaidh

*****


Postów: 3,720
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status: Offline
Post: #856
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Zazdroszczę tym co wędrują - ja na razie siedzę na czterech literach Sad


26-12-2009 10:29 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
dr.Etker

*****


Postów: 8,828
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2006
Status: Offline
Post: #857
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

oyama2 napisał(a):
zdjęcia same opowiedzą o pięknych chwilach spotkanych na szlaku


Chwile piękne-emocjolnaność przeżywania szlaku także -nie budzi zastrzeżeń ok



26-12-2009 02:55 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
paaulo
snow addict
*****


Postów: 1,625
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2007
Status: Offline
Post: #858
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Znajomi w górach to jeden z niewielu powodów dla których w Święta odchodzi się od stołu. Krawców Wierch to jak się okazało idealne miejsce do wieczornego kolędowania. Musieliśmy śpiewać pięknie, bo nagroda w postaci widoków następnego dnia była imponująca.




Załączone pliki Miniatury
                                                   

Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-12-2009 09:39 PM przez paaulo.

27-12-2009 08:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Dosia

****


Postów: 353
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: May 2008
Status: Offline
Post: #859
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Tak, drugi dzień Świąt był piękny. Smile My pospacerowaliśmy po nieco niższych pagórach...klimaty typowo jesienne Smile Zimy nie znaleźliśmy...takiego widoku na Tatry jak paaulo też nie...Sad




Załączone pliki Miniatury
                               

Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-12-2009 03:44 PM przez Dosia.

28-12-2009 03:12 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
paaulo
snow addict
*****


Postów: 1,625
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2007
Status: Offline
Post: #860
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Dosia, co jak co ale na brak widoków narzekać nie mogłaś. A widok na Tatry też się znalazł. Smile


29-12-2009 12:06 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,598
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #861
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Dosia, to chyba gdzieś między Błotnym i Klimczokiem uhm Widoczki na Beskid Śląski i Morawskośląski smakowity ok
Paaulo, wygląda na to, że kolendowanie zakończyło się podpaleniem chałupy. Oj musiało się dziać.



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2009 07:43 PM przez Stasiu.

29-12-2009 07:40 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Edyta85

*****


Postów: 2,590
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status: Offline
Post: #862
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami





przedsylwestrowy spacerek Smile

pierwsze wyjście noworoczne, niezbyt ambitne wiadomo po nowym roku ciężko zmobilizować się do porządnych działań



drugi dzień był zdecydowanie ciekawszy, postanowiliśmy się troche poopalać Toungue (na początku pogoda dopisywała)

potem, niestety było już tylko tak
, albo i gorzej



"Jeżeli kobieta chce się realizować, wszystko jedno w jakiej dziedzinie, wcześniej czy później stanie przed wyborem między swoimi dążeniami a związkiem uczuciowym. Bo jeśli nawet partnerzy patrzą w tą samą stronę najczęściej widzą coś innego." E. Matuszewska
03-01-2010 12:27 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
paaulo
snow addict
*****


Postów: 1,625
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2007
Status: Offline
Post: #863
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Edyta, sylwester też w Tatrach?
Noworoczna pozycja bardzo prawidłowa. Big Grin


03-01-2010 01:24 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Edyta85

*****


Postów: 2,590
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status: Offline
Post: #864
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Tak w tatrach Smile Pożegnanie starego roku i powitanie nowego bardzo udane.



"Jeżeli kobieta chce się realizować, wszystko jedno w jakiej dziedzinie, wcześniej czy później stanie przed wyborem między swoimi dążeniami a związkiem uczuciowym. Bo jeśli nawet partnerzy patrzą w tą samą stronę najczęściej widzą coś innego." E. Matuszewska
03-01-2010 01:31 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pedro
Administrator
*******


Postów: 5,509
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #865
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Co prawda zasp nie było, lawin nie odnotowano - ale zimowo było na pewno. No a przynajmniej takie odczucie zapewniał mi mroźny wiatr wiejący na Połoninie Wetlińskiej. A jak się to wszystko zaczęło? U mnie w rodzinnym domu. Tzn. podczas obecnych odwiedzin postanowiliśmy wspólnie rodzinnie (ja oraz rodzice) wybrać się na Połoninę Wetlińską.

Niegdyś to był mój pierwszy w życiu szczyt przekraczający 1000 metrów no i w ogóle taki "z prawdziwego zdarzenia". Co prawda w międzyczasie miałem okazję tam bywać, jednak już chyba na zawsze tak właśnie, czyli sentymentalnie będę kojarzył tę połoninę.

A co jeszcze mam przed oczami po powrocie? Niestety bardzo niewielką ilość śniegu, ale w zamian błękitne niebo, przyzwoitą widoczność i fajny mroźny wiaterek który pozwolił przewietrzyć trochę płuca.

Schronisko Chatka Puchatka w dalszym ciągu wysokim standardem poszczycić się nie może. Nic się tam nie zmieniło, a przynajmniej w tę lepszą stronę. Z obsługi dało się zauważyć jedynie wielkiego futrzastego kota grasującego po półkach zamkniętego mini-sklepiku. Jadłospis choć zawiera kilka pozycji to jednak nie należy do bogatych, zresztą na jakieś 10 pozycji 5 czy 6 to herbaty, ze 2 czy 3 to kawy no i jeszcze jakieś cappucino odnotowałem. Co do temperatury to na pewno cieplej było niż na zewnątrz, a przynajmniej wiatr po sali nie hulał, ale ogrzać się w tym schronisku to chyba najlepiej można przy herbacie z własnego termosa.

Narzekania tyle. Reszta poezja, bo połoniny jak były piękne tak są i pewnie jeszcze długo będą. A przy zejściu zaliczyłem chyba nawet dobry uczynek Big Grin - podając rękę dziewczynie która utknęła na środku jednego z kilku zalodzonych odcinków w lesie Smile

A resztę to już dopowiem przy zdjęciach...

    - "oszroniona" ścieżka przy wyjściu z lasu
    - widok w stronę Rawek
    - takie sobie fajne drzewko
    - Chatka Puchatka
    - na "schroniskowym" wierzchołku - widok na Caryńską, a z tyłu także Tarnicę
    - Wetlińska aż po horyzont
    - widok na Smerek
    - ja na jednym z wierzchołków Wetlińskiej - Osadzkim Wierchu 1253 m
    - wracając ku schronisku



Górskie Forum Internetowe - Górski Świat (http://www.gorskiswiat.pl)
17-01-2010 07:17 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
lapikus

*****


Postów: 2,441
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2009
Status: Offline
Post: #866
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Bartek!

Oj, pogoda dopisał górołazom w ten weekend. Twoja wycieczka, jest kolejnym na to dowodem. Pierwsze, zdobywane w życiu pagórki, zawsze przywołują nostalgię i tęsknotę do tamtych lat. Każda, kolejna wizyta, to zazwyczaj sentymentalna podróż po wspomnieniach i porównania do przeszłości. Chyba każdy z nas ma takie miejsca, do których chętnie wraca, czasami po bardzo długim okresie czasu niebytności. U mnie zawsze wywołuje to niezwykle silne przeżycia emocjonalne. I tak już pewnie pozostanie do samego końca.
Ty, to masz szczęście! innocent Kolejna niewiasta uratowana. A wdzięczność w należyty sposób chociaż okazała? Big Grin



Życie już dawno nauczyło mnie wielkiego szacunku, pokory i cierpliwości do gór!!!
17-01-2010 07:47 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pedro
Administrator
*******


Postów: 5,509
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #867
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

lapikus napisał(a):
Ty, to masz szczęście! innocent Kolejna niewiasta uratowana. A wdzięczność w należyty sposób chociaż okazała? Big Grin

Podziękowała słownie innocent
Jeśli pytasz o całusa to nie dostałem Sad



Górskie Forum Internetowe - Górski Świat (http://www.gorskiswiat.pl)
17-01-2010 07:59 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
paaulo
snow addict
*****


Postów: 1,625
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2007
Status: Offline
Post: #868
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Ładnie tam, choć śniegu faktycznie niewiele. Fajna wycieczka.


17-01-2010 08:41 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
marycha
~ netoperek ~
*****


Postów: 1,121
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2006
Status: Offline
Post: #869
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Ladnie, Towarzyszu Generale, gratuluje udanego tuptania Smile
cos zima nie dopieszcza tych naszych gor... myslalam, ze Tylko o Tatrach zapomniala, ale tu i na wchod nie dotarla.... oby juz niedlugo sypnelo.. Smile

Pzdr!



"Tam na dole zostało wszystko to, co Cię męczy,
Patrząc w góry w około świat wydaje się lepszy..."
17-01-2010 08:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Sylwester

*****


Postów: 5,035
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2006
Status: Offline
Post: #870
RE: Zimowo... czyli pomiędzy zaspami i lawinami

Pedro napisał(a):
całusa to nie dostałem Sad


jak ładna była trzeba było samemu się obsłużyć


17-01-2010 09:17 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Odpowiedz  Napisz temat 



Pokaż wersję do druku
Wyślij ten temat znajomemu
Subskrybuj ten temat | Dodaj ten temat do ulubionych

Skocz do: