Piękną mieliście pogodę, a widoki na góry jeszcze lepsze

Ciężko dodać coś więcej...
Piękne zdjęcia, fantastyczna pogoda, super pomysł na weekend.
Że też mi się takie widoki nie trafiają...


Zdjęcia Paaulo z wątku "obok" tylko potwierdzają powyższe. To ze słońcem... miód!

kochają Was te góry, że Wam ofiarowały takie widoczki piękne
No i fajnie było zobaczyć Wasze uśmiechnięte buzie na fotach

Fantastycznie! Jedyne określenie, które przychodzi mi to głowy.

Dzięki za relację Bartek. Ładne zdjęcia.
Na #786 3 zdjęcie, widać jak Kasia walczy z zapadającą się skorupą, którą słońce utworzyło na południowych stokach. Niezbyt przyjemne.
Niestety ceny w słowackich schroniskach powalają...

Gratulacje moi drodzy! Warunki do pozazdroszczenia, wspaniałe zdjęcia! Pozdrawiam serdecznie.

Wybaczcie OFF-topa:
Witaj Smoku! Nie, żeby trafić na TO forum nie potrzeba mi żadnych drogowskazów. Jaka zagubiona, jak się znalazłam Ty i tak zawsze mnie potrafiłeś znaleźć PS. Pablo- jak obiecałam, tam robię.
Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów!

Ale gdzie tam lepiej tu... tzn na naszym GŚ
odpozdrawiam

Bartek, świetne zimowe zdjęcia!
I ten Czarny z Jastrzębią Turnią....ech, byle je jak najszybciej zobaczyć

Pogratulować wyjazdu

Ładna wyprawka się Wam udała! Gratuluję i zazdroszczę tej cholernej pogody!!! I zdjęć!!! I w ogóle co to ma znaczyć, że jak jestem w Tatrach to widoczność jest do następnego drzewa!!! Protestuję! I pozdrawiam




O...śniegi topnieją , odtajała i nasza Śnieshka...

Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-03-2009 08:54 PM przez Mallaidh.

...tam się wdrapać

Czyżby jakie zimowe zdobywanie J. Turni się szykuje??

Papirusową Drabiną na Przełęcz Stolarczyka i dalej...
To byłaby piękna trasa- eech pomarzyć ...

Ej Paaulo, oszczędzaj kobietę, bo Ci się jeszcze sforsuje /a szkoda by było/ ... pozdrawiam wieczornie

Papirusową Drabiną na Przełęcz Stolarczyka i dalej...
To byłaby piękna trasa- eech pomarzyć ...

Porozmawiamy, pomyślimy i będziemy zapier... papier ale dopiero wtedy, jak nam browary nie będą zamarzać

ale dopiero wtedy, jak nam browary nie będą zamarzać

Paweł- w takiej Dolince Dzikiej dla przykładu-dłuuuugo można schładzać browary w pozimowym śniegu
Ale jak się trafi dobry firn czerwcowy -to podchodzenie na Baranią Przełęcz -to sama przyjemność