Poswiateczny gorski oddech....
|
Autor |
Wiadomość |
tratina
Postów: 1,180
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2010
Status:
Offline
|
Poswiateczny gorski oddech....
Kochani... skoro nikt sie nie kwapi do tematu kolejnej BIby , sprobuje.
Po Swietach przychodzi czas, by troche od nich odpoczac troszke zrzucic kalorii , itp
ZaPrAsZaM I proponuje:
Pojawila sie propozycja wyjazdu w Beskid Zywiecki z noclegami na Hali Krupowej I Markowych Szczawinach. Tak jak mielismy przejsc rok temu na jubileusz.
Termin: 19-21 stycznia , gdyby byli chetni mozna przedluzyc o cz lub pn. Jesli chodzi o MArkowe , na ten moment w owy weekend jest pusto. Wiec, jesli beda chetni dawajcie znac by juz cos zarezerwowac , a wiadomo, ze to dosc popuarne schronisko.
Jesli wolicie inny termin I miejsce tez piszcie , nie wiem jak Wy ale chetnie bym sie gdzies wybrala. Ogolnie wypadaloby juz cos podzialac , bo jechac gdzies trzeba ...
"Nie ma chyba trudniejszej do zniesienia choroby górskiej, niż brak Gór"
R. Messner
|
|
05-12-2017 07:30 PM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
Dla mnie termin nieodpowiedni. Dopiero następny weekend i cały luty może być. Krupowa i Szczawiny jest OK.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2017 08:10 PM przez Stasiu.
|
|
05-12-2017 08:09 PM |
|
|
tratina
Postów: 1,180
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2010
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
Dla mnie termin nieodpowiedni. Dopiero następny weekend i cały luty może być. Krupowa i Szczawiny jest OK.
W ostatni weekend prawdopodobnie bedzie Memorial Skiturowy , wiec pewnie bedzie ludzi moc.
Zostaje luty lub marzec , slyszalam ze w lutym ma byc tez Chocholowska. Moze jeszcze inni niech sie wypowiedza jakie maja zdanie
"Nie ma chyba trudniejszej do zniesienia choroby górskiej, niż brak Gór"
R. Messner
|
|
05-12-2017 08:52 PM |
|
|
TomaszRT
Postów: 1,711
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2009
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
Ja jestem za..
To może weekend wcześniej?
|
|
05-12-2017 09:44 PM |
|
|
Frodo
Postów: 316
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2012
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
W marcu ja i Dora bardzo chetnie. Stycznien i luty raczej nie. Krupowa i Markowe dla nas super
Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest.
|
|
05-12-2017 09:55 PM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
Ja jestem za..
To może weekend wcześniej?
Nie, nie. Akurat te dwa weekendy nie mogę.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2017 10:35 PM przez Stasiu.
|
|
05-12-2017 10:33 PM |
|
|
Beskidniska
Postów: 311
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Apr 2016
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
hm... widzę, że nic w temacie się nie klaruje, a też bym się zgłosiła. Tratina, jakieś głosowanie zarządzisz w paru terminach może i byśmy się dopasowywali?
|
|
09-12-2017 02:57 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
21-23.02
Dla mnie termin nieodpowiedni. Dopiero następny weekend i cały luty może być. Krupowa i Szczawiny jest OK.
Ja jestem za..
To może weekend wcześniej?
Nie, nie. Akurat te dwa weekendy nie mogę.
To może 26-28 Lutego.
Piszcie, coś trzeba ustalić. Narut czeka
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
09-12-2017 03:43 PM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
To może 26-28 Lutego.
Piszcie, coś trzeba ustalić. Narut czeka
Jestem za. Nawet mogą być 4 dni, żeby trochę brzuszysko przećwiczyć. Chochołowska może być wcześniej. Tylko znów uprzedzam weekendy 12.-13.1 i 19.-20.1.2018 nie mogę!!! Pierwsza połowa marca, też raczej nie.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2017 06:03 PM przez Stasiu.
|
|
09-12-2017 05:59 PM |
|
|
tomtur
Postów: 7,587
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
Jak to będzie weckend to mi termin obojetny
"Bo właśnie tam wiem po co żyję."
|
|
09-12-2017 06:01 PM |
|
|
TomaszRT
Postów: 1,711
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2009
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
Co to jest narut?
Może być luty.. początkiem lutego może być Chochołowska.. a końcem ten Beskid.. albo na odwrót..
|
|
09-12-2017 07:33 PM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
Zobaczymy jak Trati załatwi noclegi na Krupowej i Szczawinach. Potem dopasujemy Chochołowską - koniec stycznia lub początek lutego.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
|
|
09-12-2017 08:02 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
No... Narut, ludziowie, sopłeczeństfo, nie jest łatwo pisać po 6 piwach
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
09-12-2017 10:45 PM |
|
|
tratina
Postów: 1,180
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2010
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
To może 26-28 Lutego.
Piszcie, coś trzeba ustalić. Narut czeka
Fazi , ale 26-28 luty to poniedzialek- sroda , moze to jest weekend, ale nie roku 2018
OK, wiec skoro styczen odpada I poczatek marca, to zostaje luty. Ostatni weekend stycznia markowe zajete, wiec moze zrobmy tak: koncem stycznia lub poczatkiem lutego Chochoowska, koniec lutego Zywiecki.
Jesli tak to mamy dwa terminy:
I) 16-18.02
II) 23-25.02 chyba ze macie inny pomysl
Jesli beda chetni na 4 dni dajcie znac, opcji 3 nocegu nie ma wiele, na Miziowa za daleko, jest prywatne schronisko , a raczej bacowka Victoria K niedaleko przeleczy Gluchaczki, albo szybciej dwa nocegi w jednym ze schronisk, w zaleznosci czy sie przedluzy o czwartek (krupowa) czy poniedzialek (markowe).
Takze do dziela , myslcie
"Nie ma chyba trudniejszej do zniesienia choroby górskiej, niż brak Gór"
R. Messner
|
|
10-12-2017 11:54 AM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: Poswiateczny gorski oddech....
Mnie oba terminy odpowiadajją. Raczej ten drugi, ze względu, żeby nie było ewentualnego terminu Chochołowskiej. Ja mogę cztery dni.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
|
|
10-12-2017 06:15 PM |
|
|
|