przed dwoma tygodniami znajomy kupował namiot w krakowskim Polarsporcie...
sprzedawca zdecydowanie odradzał mu namioty Bergsona (twierdził że firma ta nie słynie z produkcji jakoś specjalnie dobrych namiotów), natomiast skusił go ofertą Colemana,
zerknij, może rzeczywiście warto zainteresować sie tą firmą.
Ok..decyzja podjęta, namoiot już w drodze do domu . Wybór padł na namiot z oferty Fjorda Nansena typ Korsyka III. Cena 400 zł. Mam nadzieje ze bede z niego zadowolony . Dzieki za pomoc w poszukiwaniach
Ja kupiłem taki namiot typu "z Carefurru". I zaraz przeszedł chrzest. Pod Pilskiem ulewa jak nie wiadomo co. Więc czekalem kiedy przecieknie (miałem folię w razie czego). Namiot jakoś nie przeciekł. I wyciągłem wniosek. Że ten namiot przecieka tylko w miejscu gdzie coś dotyka jego scianek. Jeśli nic ich nie dotyka w tym miejscu nie przecieka. Nie wiem jak inne ale mi się trafił dobry z tych tańszych. Ale taki namiot to tylko na lato i nic więcej.
hej, odświeżę trochę ten wątek choć chodzi mi bardziej o to czy w górach typu Beskid Śląski lub żywiecki albo Pieniny noclegowaanie pod namiotem jest dozwolone? Podejrzewam że jeżeli tereny te objęte są obszarem parku narodowego to nie jest to dozwolone. Tylko że nie wiem czy beskidy sa objete taka ochrona?
Druga sprawa, tak sobie mysle ze gdybym dobrze sie schował to nikt mnie nie znajdzie a ciagnie mnie beadzo mysl o takim kilkudniowym pobycie z noclegem pod chmurka i kuchania polowa ala Makłowicz
Nic mi nie smakuje jak jedzenie w woka własnego pomysłu
Druga sprawa to taka że szukam dobrego, najlepiej sprawdzonego przez kogos namiotu, tak dla 2 osob, wiekszy bedzie zbednym balastem.
Macie może jakies propozycje konkretne?
Pozdrawiam
Dla dwóch osób najlepsza jest mała trójka (sprawdzone) śpisz wygodnie z plecakami w środku, a przy tym samym modelu namiotu to mała różnica w wadze, parę razy przeżyłem załamanie pogody i namiocik uratował wszystko co było w środku, a był jak wyspa na jeziorze . Nie podam Ci nazwy bo już dawno gdzieś przepadła, zresztą to namiot zdobyczny . Ale mam też i używam dwójkę Marabuta, jest już leciwa przeżyła wiele wody i jeszcze nie puszcza polecam tą firmę , dobre opinie słyszałem też o J. Wolfskinie. A w Europie Francuzi Hiszpanie masowo używają Quechua ale tu trzeba dobry model wybrać - widziałem akcje zwijania biwaku przy oberwaniu chmury - jednowarstwowy mały namiot tej firmy
Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
ja wolę jak wszytko sie otwiera do góry, sa takie modele że zawijasz "drzwi" do dołu - strasznie sie to brudzi
Nie mam tu w pracy takiej foty, ale dobrze jest jak można coś podwiesić u góry, u nas wisiała czołówka jak np piliśmy winko, pranie też się suszyło w środku nie jeden raz.
A jak spisz w parku narodowym to namiot trzeba zakamuflować
pozdr
Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
amos, to wygląda raczej tak
w Beskidach mamy:
Babiogórski PN - Żywiecki
Gorczański PN - Gorce
Magurski PN - Niski
Bieszczadzki PN - Bieszczady
no i w Pieninach - Pieniński PN
nocowanie tam "na dziko" jest oczywiście zabronione (i już nie wnikam jak kto do tego podchodzi)
plus gratis Parki Krajobrazowe, w których nocowac i biwakowa nie można poza wyznaczonymi do tego celu miejscami. generalnie biwakowanie (z rozpalaniem ognia) jest zabronione w każdym lesie... a czy się tego przestrzega, to sami wiecie
Ja bym osobiście polecił Colemana. Namioty expedycyjne wytrzymie 5000 mm a podłoga nawet 7000 mm. Drugim ważnym punktem jest waga: widziałem jednowarstwowy o 980 g albo dwuwarstwowy o 2,1 kg. Na rower może być i do 3,5 kg, ale do plecaka max. do 2 kg. W żadnym przypadku nie kupuj jakieś taniej imitacji. To dobre dla dzieci do ogródka, chyba, że chcesz sobie popływać w namiocie.
Dwuwarstwowy Quechua- dwuosobowy (wygodny + trochę miejsca przy wejściu )-tak się prezentował w Lesie Natackim , kilka dni tamu przy okazji spływu Omulwią ( zdjęcie w trakcie opadu deszczu )-tani i lekki.