Odpowiedz  Napisz temat 
Lipcowe Dolomity
Autor Wiadomość
Oliwka

*****


Postów: 1,747
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2013
Status: Offline
Post: #1
Lipcowe Dolomity

To był mój pierwszy wyjazd na wędrówki w Dolomity i teraz już wiem, że nie ostatni. Trochę obawiałam się, że będzie deszczowo, ale pogoda była super. Dzień pierwszy to rejony Tre Cime di Lavaredo. Trasę zaznaczyłam na mapce kolorem niebieskim    
       
   
Początek przy schronisku Auronzo i przejście do schroniska Locatelli, po drodze północne ściany Tre Cime        
faktycznie robią wrażenie                    
Potem szlakiem w kierunku Forcella Pian di Cengia, te góry są jedyne w swoim rodzaju                 . Ze schroniska Pian Di Cengia roztaczają się takie widoki        
Następnie zejście     w kierunku
schroniska Lavaredo i powrót, tym razem widok z południowej strony Tre Cime
        Przez cały dzień były wspaniałe widoki na grupę Cadini di Misurina. Trasa idealna na rozchodzenie     Te żółte kwiatki to Maki Alpejskie. Niesamowicie wyglądały wśród białych skałek.
Koniec dnia pierwszego     co mogę powiedzieć ? - Jestem zakochana w Dolomitach giggle




Załączone pliki Miniatury
   
17-07-2017 08:20 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #2
RE: Lipcowe Dolomity

Wiesz Oliwko, że bardzo mnie cieszy, kiedy nareszcie ktoś z miłością opisuje Dolomity normalnie turystycznie. Ja jestem dolomitowo deformowany. Ferraty i tylko ferraty. Od Ciebie może normalny turysta zaczerpnąć ochotę na te góry. Masz szczęście, że jesteś młodszą ode mnie i możesz jeszcze długo je poznawać.
Udanego kolejnego dnia relacji życzę.ok



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-07-2017 02:28 PM przez Stasiu.

17-07-2017 02:26 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Beskidniska

****


Postów: 311
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Apr 2016
Status: Offline
Post: #3
RE: Lipcowe Dolomity

Stasiu pisze, jakby za karę w te góry jeździł Wink


18-07-2017 05:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Beskidniska

****


Postów: 311
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Apr 2016
Status: Offline
Post: #4
RE: Lipcowe Dolomity

Oliwko, zazdroszczę wrażeń i widoków! I też niedługo będę mogła się podzielić własnymi! Smile


18-07-2017 05:58 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #5
RE: Lipcowe Dolomity

Oliwko, wiesz co to za góra na tym zdjęciu z winem. uhm Kolejna moja ulubiona.



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
18-07-2017 08:58 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Oliwka

*****


Postów: 1,747
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2013
Status: Offline
Post: #6
RE: Lipcowe Dolomity

Stasiu napisał(a):
Oliwko, wiesz co to za góra na tym zdjęciu z winem. uhm Kolejna moja ulubiona.


To chyba Antelao, ale pewna na 100% nie jestem Shy
Zbieram się do relacji z dnia drugiego, ale taki upał, że brakuje sił. Zdecydowanie więcej energii mam w górach niż przed kompem ;-)


Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-07-2017 07:10 AM przez Oliwka.

19-07-2017 07:07 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
conti

*****


Postów: 2,412
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2014
Status: Offline
Post: #7
RE: Lipcowe Dolomity

Pisz, pisz i wstawiaj duuuużo zdjęć. Świetnie się je ogląda i o nich czyta kiedy je opisujesz Smile


19-07-2017 10:35 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #8
RE: Lipcowe Dolomity

Oliwka napisał(a):

Stasiu napisał(a):
Oliwko, wiesz co to za góra na tym zdjęciu z winem. uhm Kolejna moja ulubiona.


To chyba Antelao, ale pewna na 100% nie jestem Shy
Zbieram się do relacji z dnia drugiego, ale taki upał, że brakuje sił. Zdecydowanie więcej energii mam w górach niż przed kompem ;-)


Ja bym stawiał na Pelmo. Myślę, że kwaterę mieliście gdzieś pod Cortiną tzn. Antalao by miało być na lewo. Oliwko, pisz, pisz.



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-07-2017 11:05 AM przez Stasiu.

19-07-2017 11:04 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Oliwka

*****


Postów: 1,747
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2013
Status: Offline
Post: #9
RE: Lipcowe Dolomity

Stasiu napisał(a):
Ja bym stawiał na Pelmo. Myślę, że kwaterę mieliście gdzieś pod Cortiną tzn. Antalao by miało być na lewo. Oliwko, pisz, pisz.


Spaliśmy w San Vito Di Cadore, widoki były na Pelmo, Antelao i Sorapis. Sprawdziłam skąd robiłam fotkę i to było z tarasu więc wykluczam moje Antelao, bo ta góra była widoczna tylko z łazienki ;-), Sorapis wygląda chyba inaczej więc masz rację, to musi być Pelmo, brawo ok,


19-07-2017 12:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #10
RE: Lipcowe Dolomity

Wiesz Oliwko dla mnie gratulacje się nie należą. Jeżeli ktoś ogląda ten kopczyk co rok 20 lat.



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
19-07-2017 01:02 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Oliwka

*****


Postów: 1,747
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2013
Status: Offline
Post: #11
RE: Lipcowe Dolomity

Dzień drugi to Grupa Sorapis wraz z cudownym jeziorkiem o tej nazwie. Mapka - trasa na niebiesko    
Zaczynamy z przełęczy Tre Croci. Szlak trawersem Orte de Marcuoira, bardzo przyjemna droga         sporo cienia i dojście do schroniska Vandelli             nad którym wznosi się szczyt Ditto di Dio ( Palec Boga).Zejście nad Jezioro Sorapis, no, co za kolor, normalnie cudo         Potem spore podejście, ostatnie spojrzenie na lazur jeziorka Sorapis     i dalej przez Forcella Ciadin w kierunku schroniska Faloria. Po drodze trochę podejść i łańcuchów oraz metalowych stopni, ale bez większych trudności.                 Tu już nie było gdzie się schować     czasami się chmurzyło czasami słońce dawało popalić giggle     Trafił się nawet spory język śniegu, ale chłodu za wiele nie dał     . Dojście do schroniska Faloria i
na koniec zjazd kolejką do Cortiny d?Ampezzo- widok z kolejki    
Fajna trasa, tylko trzeba się śpieszyć, bo ostatnia kolejka zwoziła o 16,30 jak się człek spóźni, to trzeba schodzić ponad 1000 m a wtedy już się ma za sobą małe conieco trasy i takie zejście może dać w kość a ja schodzić nie lubię. Wieczór jak zwykle Dance




Załączone pliki Miniatury
   

Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-07-2017 03:02 PM przez Oliwka.

19-07-2017 02:55 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #12
RE: Lipcowe Dolomity

Jeziorko ma swój turkusowy urok. O Sorapisie jak smakuje wie najlepiej Bogusia.
Oliwko, widzę, że fotografowałaś też usypisko, którym niedawno sporo pisano. Szkoda, że podczas zjazdu patrzyłaś na Tofany. Tuż pod kolejką jest znana ferrata Ski Club 18 i można oglądać śmiałków jak sobie radzą w ścianie.
Masz też ode mnie czarny punkcik. Te Twoje integracyjne wieczory bez nas. pokey



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
19-07-2017 06:25 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
conti

*****


Postów: 2,412
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2014
Status: Offline
Post: #13
RE: Lipcowe Dolomity

Oliwka superanckie fateczki. O opisie nawet nie wspominam, bo musiałbym zbyt mocno Ciebie wychwalić.


19-07-2017 07:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Odpowiedz  Napisz temat 



Pokaż wersję do druku
Wyślij ten temat znajomemu
Subskrybuj ten temat | Dodaj ten temat do ulubionych

Skocz do: