Witam.

Przeczytałem masę artykułów na ten temat i... mam mętlik w głowie :/

W moim miejscowym sklepie polecają mi odzież spookey'a z mapowaniem ciała, a nie mogę znaleźć nic na temat takiego ubioru.

Bardzo proszę o pomoc w wybraniu odzieży termoaktywnej (jakiej firmy, ewentualnie jaki model)?
Mam zamiar kupić koszulkę z długim rękawem i spodnie.

Teraz do czego ma być używana:
Głównie bieganie i chodzenie po górach w aurze jesienno, zimowo wiosennej.
Nie jestem typem zmarzlucha więc nie potrzebuje bardzo grubego materiału. Moje ciało może nie poci się bardzo, ale jednak znacząco; szczególnie na plecach i w mniejszym stopniu na klatce, dlatego ważne dla mnie jest aby dobrze odprowadzała wilgoć.
Wiem, że nie ma nic uniwersalnego, ale chciałbym używać tej odzieży również w pracy, a jej specyfika jest taka, że raz leżę na ziemi przez kilka godzin (nieraz w niskich temperaturach), a za chwilę muszę biec 5 czy 10 km.
Złoty środek nie istnieje, ale bardzo proszę o pomoc w dobraniu odzieży która by dobrze odprowadzała pot i zapewniała komfort termiczny, tak abym mógł jej również używać w pracy, ale jeżeli do tego celu będzie potrzebny osobny komplet to dobrze; wtedy wystarczy mi tylko aby była dobra do biegania i chodzenia po górach.

Bardzo proszę o pomoc i z góry za nią dziękuję :-)

Pozdrawiam, Bartek.

Z tego co napisałeś wnioskuję, że nie potrzebujesz bielizny termoaktywnej, a raczej termicznej.
Poszukaj czegoś z firmy BRUBECK albo KIPSTA.
Każdy pewnie poleci Ci inną firmę. To są typy które ja Ci polecam.
Z bielizny termoaktywnej poleciłbym Ci te same firmy. Jakoś się do nich przekonałem.

problem z wyborem odzieży termo nie jest tylko twoim, dzisiaj spędziłem w kilku takich sklepach parę godzin i wyszedłem z niczym, a właściwie z jeszcze większym mętlikiem
a co sadzicie w odzieży termo o marce F4, ceny wydaja się być takie pośrednie, a jaka przydatność???

Brubeck jest ok, z tańszej propozycji to komplet grene, z wyglądu cienkie ale ciepło i dobrze oddycha (koszt ok 60 pln). Na zimę dobra wełna merino z jakąś domieszką, ale to nie wszyscy lubią.

no a kupował ktoś odzież kompresyjną? dokładniej chodzi mi o skarpety narciarskie CAP nie cieplejsze?

Proponuję poszukać w dobrych sklepach internetowych,gdzie wybór odzieży termoaktywnej będzie największy,póki co Brubeck wydaje mi się dobrą opcją w stosunku ceny i jakości. Możesz poszukać także w sklepach internetowych,na pewno dzięki styczniowym wyprzedażom będzie taniej.

Sorry coś mi się chyba źle odpowiedziało ;p

Jeśli napisałeś że nie masz większych problemów z potliwością to myślę ze cienki materiał da radę - same bardzo dobre opinie ostatnimi czasy zbiera wełna merino. Ja w tym roku odkryłem naszego polskiego producenta koszulek termoaktywnych oraz leczniczych. Zaskakujące jest to jak niskie ceny mają w porównaniu do Merinowool,Brubeck lub Ortovox. Mi w wełnie merino jest za ciepło. Koszulka jest trochę inna bo wełnę merino ma tylko na plecach czyli w miejscach najbardziej narażonych na przewianie oraz potliwość. Z przodu natomiast mamy bawełnę która tworzy naturalny biofiltr powietrza. W merino najbardziej lubię to że nawet gdy czujemy że koszulka jest mokra w całości to nadal grzeje. W zimę super ale w lato dla mnie i dla mojej potliwości niestety już nie. A szkoda bo to merino jest na prawdę super. Zajmuję mało miejsca w bagażu i można spokojnie nosić przez parę dni podczas górskich wędrówek.

Popieram z calego serca Brubecka. Oprocz niby zwyklych w sensie kroju spodenek,one jedyne wg mnie nie byly dopracowane gdyz szeroki pas gumy szybko zaczal sie rozwarstwiac. Co do koszulek i reszty jestem bardzo zadowolony.

Ja do biegania i na szlak ubieram się wygodnie. Ważny jest materiał odzieży. Te, które polecam posiadają oddychający materiał i odprowadzają wilgoć, więc treningi i wędrówki górskie są przyjemniejsze. Dodatkowo można przebierać w kolorach

Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-03-2022 02:06 PM przez zdrowaagata.

Popieram zdrowaagata wygoda to podstawa, ważny jest materiał. Idąc w góry zawse zamawiam u mnie na ryneczku i jestem bardzo zadowolona - spełnia wszystkie oczekiwania.

Ja noszę w góry ciuchy do biegania i rowerowe, niekoniecznie przeznaczone do turystyki górskiej (oczywiście oprócz butów).
Skarpety merinos.