Może coś więcej na temat tej wyprawy do Ojmiakonu ?
Co zabieracie na kilka dni? ja czasami do swojego 55+10 ledwo się mieszczę.

Może coś więcej na temat tej wyprawy do Ojmiakonu ?
Co zabieracie na kilka dni? ja czasami do swojego 55+10 ledwo się mieszczę.

Plecak 60 l jest wbrew pozorom dosyć duży umiejętnie go pakując( połowa majtek od razu do śmieci). Do plecaka troczysz z jednej strony namiot, z drugiej karrimate, moskitiere.
Pas z ładownicami plus giwera uzupełnia ekwipunek. I idziesz.

Plecak 60 l jest wbrew pozorom dosyć duży umiejętnie go pakując( połowa majtek od razu do śmieci). Do plecaka troczysz z jednej strony namiot, z drugiej karrimate, moskitiere.
Pas z ładownicami plus giwera uzupełnia ekwipunek. I idziesz.

A ponton z wiosłami?

Doktore jeśli chodzi o pakowanie to tobie wystarcz reklamówka na tydzień wyjazdu

Ponton ... zaraz wizje jakieś utopijne

A tak na poważnie - sprawdziłem - mam 50+10 - niewielka ale zawsze różnica. A pytanie było całkiem poważne naprawdę

Na ostatni wypad zimowy do dolnej komory wcisnąłem śpiwór, drugi polar, składaną pseudo mate termiczną. Karimaty nie zabrałem ostatecznie.
Z boku przymocowane jedynie kijki, w bocznych kieszeniach drobnica typu zestaw plastrów, scyzoryk, zapalniczka, latarka, czołówka itp.
No i środek plecaka pochłonął bieliznę, spodnie, skarpety, koszulki, minimum prowiantu i picia, raki, rękawice. Minimum do utrzymania higieny.
Na samej górze - w klapie - mapy, książka (tu miałem dylemat czy zabierać).
Na dokładkę rakiety śnieżne.

Pas, ładownica, giwery, tratwa dmuchana i bojer zostały w domu

Ja zawsze zabieram I nigdy nie czytam

Wpakuj co potrzebujesz grunt żeby zmieściło do do jak najmniejszego worka,bo te wszystkie menele trzeba nosić

A tak na poważnie - sprawdziłem - mam 50+10 - niewielka ale zawsze różnica. A pytanie było całkiem poważne naprawdę

Miniaturyzacja tego co zabierasz- np.zamiast ręcznika kąpielowego frotte- ścierka szybkoschnąca, etc.
Poza tym należyte wykorzystanie przestrzeni w plecaku-np.w zestaw menażkowy(garnki) mieszczę palnik, mały kartusz, sztućce i kilka zupek.

Jack, śpiwór i karimatę zostaw w domu. Zabierają dużo miejsca w plecaku. Jeżeli będziesz spał w schronisku to jakiś koc i materac (najlepiej z łóżkiem) zawsze się znajdzie. A jeżeli nie, to można się innymi bebechami z plecaka przykryć.

Można, ale przy -26/-28 kiepsko się przykrywać ręcznikiem, zawsze może się zdarzyć coś nieplanowanego, śpiwór na przeczekanie zdecydowanie lepszy

To oczywiste ale na to już nie miałem miejsca.

A ja przeczytałem - czekając na autobus w Jeleniej Górze

Wyboru jest tyle od wyboru do koloru . Zależy tutaj wiele czynników . Wycieczka : Trekking, Wspinaczka wysokogórska. Ilość Dni , Warunki Pogodowe i Wyjazd i klimat w zależności jakie miejsce . Tak to se można gdybać . Na sprzęcie ogólnie nie ma co oszczędzać . Ale to nie znaczy że to co danego najdroższe jest najlepsze . Poprostu jesli się nie ma doświadczenia to raz : Trzeba poczytać , 2 : trzeba wszystko mierzyć po pare razy co i jak i czym nam pasuje. 3: Napewno nie jakis tani chłam z hipermarketu . są Odpowiednie Sklepy które oferuje sprzęt profesjonalny Dla typowych Taterników , alpinistów,himalaistów itd itd. tak samo jak dla zwykłych trekingowców chcących latem przejść się po górach Takie jak Tatry.Najlepiej będzie jak sam się uporasz , sam Wszystko po sprawdzas zi wogóle . Jeśli chodzi o Tatry Sam musisz wiedzieć na jakie Warunki się Nastawiasz czy to będzie na dziko , czy jednak ze spaniem po dachem itd

Ja też zawsze zabieram książkę, ale zwykle nie mam czasu jej przeczytać

Ja też biorę ksiązki, rzadko czytam, ale zawsze slucham muzyki

Ja też biorę ksiązki, rzadko czytam, ale zawsze slucham muzyki

To po co bierzesz książki, skoro rzadko czytasz ?

Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-09-2013 11:58 AM przez dr.Etker.

Że też ta dzisiejsza młodzież nie wie co w góry się bierze ,książki to się w domu czyta ,ale ja to stary jestem i nie wiem co się w świecie dziejeWapniak jeden