To prawda. A ja mam wrażenie ze to ta sama osoba co proponowała testowanie ręczników.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-09-2012 09:14 AM przez mirek.

a to widzę, że wiek upoważnia Cię do zostawiania syfu po sobie?
Wycierać się Tobą nie zamierzam, matka od najmłodszych lat mnie uczyła, że pewnych rzeczy się nie ruszą, gdyż niezbyt ładnie pachną.
Nie jest Ci wstyd tego, że robisz z gór wysypisko?

to mylne jest Twoje wrażenie, zajrzałem na to forum w zupełnie innym celu, zajmuję się fotografią, moje rejony to Karkonosze i białej gorączki dostaję widząc zasrane lasy pełne papierów, plastikowych butelek, puszek i całej reszty syfu, a wydawać by się mogło, że ludzie z tego forum kochający góry powinni być zupełnie inni

Nigdy nie zostawiłem w górach puszek,butelek itp,podobnych śmieci.I papierowe ręczniki staram się używać w schroniskach i pociągach.

I swoje odwiedziny zaczynamy od obrazania?

a prawda Cię w oczy kole?

Witam, obserwuję to forum już jakiś czas i ten wątek również... i wczoraj się zagotowałem, jak przeczytałem o sławnych już ręcznikach papierowych. Mam trójkę synów i od kiedy zaczęliśmy chodzić na spacery tłukę im do głowy o wyrzucaniu wszystkich śmieci do koszy ewentualnie do upychania ich po kieszeniach i wyrzucenia kiedy będzie ku temu okazja we właściwe miejsce. Teraz najstarszy ma 8 lat, młodsi bliźniacy -6 lat i do głowy im nie przyjdzie wyrzucić nawet zużytą chusteczkę w krzaki. W ostatnim tygodniu byłem z rodziną nad morzem i syf jaki jest na plaży a także w lesie i krzakach przy wydmach woła o pomstę do nieba. Tu chodzi o ideę trzymania czystości i dbania o środowisko. Tak samo uczę dzieci, że plastikowe butelki nie wrzuca się do kosza z resztą śmieci, tylko do kontenerów. Butelki szklane to samo. I naraz czytam, że ktoś nazwijmy go z doświadczeniem podróżniczym wyrzuca zużyte ręczniki papierowe gdzie popadnie. Pal licho- niech się rozłożą po 3 dniach, choć pewnie tak nie będzie, ale sam fakt śmiecenia w przyrodzie jest dla mnie nie do zaakceptowania. Proponuję evolonowi temu od ręczników, żeby w imię ochrony przyrody wysłał Mirkowi taki ręcznik. Może to skłoni go do zmiany przyzwyczajeń. Pozdrawiam, Rafał

A teraz moi drodzy zacytujcie gdzie Mirek napisał, że zużyte ręczniki wyrzuca w lesie/górach/na plaży??

Gorąco się tu zrobiło... na szczęście ręczniki EvoQuickDry są również świetnym izolatorem termicznym,
Dzięki Rafał, rozważymy możliwość wysłania Mirkowi ręcznika, musi tylko wyrazić taką chęć.

Z chęcią odbiorę,osobiście w Wodzisławiu.

osobiście to zapraszam do Wrocławia, a do Wodzisławia możemy wysłać kuriera.

To wyślijcie,mam czas.Poczekam na termin i miejsce odebrania.Do Wrocka tylko po ręcznik to za drogo by było.

czekamy na adres do wysyłki w wiadomości prywatnej

Coś napisałem na pw,adresu nie podaję nikomu.mam przykre doświadczenia w tym temacie.Np z nachalną firmą o skrótowej nazwie R.D kiedy to usiłowano mi wcisnąć jakiś album.Mogę odebrać od kuriera bez podawania tych danych.A jak nie pasi to trudno.

na szczęście my nie jesteśmy Reader's Digest