Odpowiedz  Napisz temat 
Strony (20): « Pierwsza < Poprzednia 1 [2] 3 4 5 6 Następna > Ostatnia »
Literatura górska
Autor Wiadomość
Ustrik

*****


Postów: 1,182
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #16
RE: Literatura górska

lubię takie książki podróżników. Sam może kiedyś napiszę Smile hehehe, to był żart oczywiście.
natomiast książką, a właściwie rocznikiem który chciałbym polecić jest "Bieszczad" wydawany przez lokalny oddział TONZu. Nie jest to całkiem lektura o górach, ale o ludziach gór i miejscach z nimi związanych. Jest to bardzo specyficzne i nie przesadze jak powiem specjalistyczne wydanie. Pozwala zrozumieć bieszczady z perspektywy ludzi, którzy je zamieszkiwali. Poznać misterium bieszczadzkie. Osobiście uważam, że mało zna Bieszczady ten kto choć raz nie przysiadł na chwilę przy starej cerkwi, bądź pominął starą kapliczkę przy drodze gdzieś tam na uboczu. Historia Bieszczadów jest ponura niestety i wiele duchów je zamieszkuje. ta lektura pozwala zrozumieć poniekąd dla czego Smile
pozatym jak ktoś pisze jakąś pracę o "żółwim ogonku" Polski to nie może pominąc tego tytułu Smile



-No, ale po co ty tam leziesz?
-No bo tak i już.
14-01-2007 09:27 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pablo
pablo
*****


Postów: 10,672
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status: Offline
Post: #17
RE: Literatura górska

Szukałem, znalazłem, przeczytałem, polecam Smile
"Cztery dni Słońca" wybitnego alpinisty pierwszej połowy XX wieku Adama Skoczylasa.
Kilka opowiadań...,kilka prawd o górach różnych.
Jura/skałki, Tatry-Łomnica, alpejskie lodowce, góry bułgarskie, Dhaulagiri, Annapurna.
Gorąco polecam!


01-02-2007 10:12 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
KasiaA
KrakowiankA
*****


Postów: 1,329
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jan 2007
Status: Offline
Post: #18
RE: Literatura górska

Ostatnimi czasy przeczytałam "Na krawędzi życia i gór" Anne Sauvy.
Rzecz jest o ratownikach z Chamonix i ich akcjach w masywie Mont Blanc. O ludziach idących w góry, o wypadkach nie-do-uniknięcia i o wypadkach prowokowanych przez ludzką bezmyślność. Próba spojrzenia na to, co ciagnie w góry i sprawia że narażamy siebie.

Też moge polecić.

CZy ktos z Was czytał może Wszystko za Everest Krakauera? Nigdzie nie można tego dostać.



"[Tatry]...Przeto stałyście się marzeniem, tęsknotą ludzi spragnionych modlitwy bezsłownej i słońca"
02-02-2007 08:38 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Olka

****


Postów: 333
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #19
RE:  Literatura górska

KasiaA napisał(a):
Ostatnimi czasy przeczytałam "Na krawędzi życia i gór" Anne Sauvy.
Rzecz jest o ratownikach z Chamonix i ich akcjach w masywie Mont Blanc. O ludziach idących w góry, o wypadkach nie-do-uniknięcia i o wypadkach prowokowanych przez ludzką bezmyślność. Próba spojrzenia na to, co ciagnie w góry i sprawia że narażamy siebie.


Ciekawa pozycja, porusza wiele aspektów.
A to opinia autorki na temat polskich wspinaczy:

"Najprawdopodobniej ci w Vallocie tego wieczoru to Polacy.
Trzeba być Polakiem, zeby w taką pogodę dojść tak wsoko (...)Teraz tkwią zablokowani w Vallocie nie wiadomo na jak długo(...)Oczywiście znowu na prawo i lewo by się mówiło o braku rozwagi. I może słusznie!(...)Ale czy ktoś wie czym dla Polaków sa góry?

Ktoś powtórzył mi, ze gdy jeszcze przed burzą powiadomili o problemach i poprosili o pomoc jak tylko to będzie mozliwe, przez następne 48 h nie odezwali się ani razu, doskonale wiedząc, że chwilowo nie można dla nich nic zrobić.
Inni w podobnej sytuacji, wzywaliby pomocy bez przerwy, dawaliby znać, że wciąż tam są itd. Polacy nie(...)kiedyś modne stało się okreslnenie "psycha". Otóz trzeba powiedzieć zdecydowanie, ze Polacy maja cholernie mocną "psychę"


02-02-2007 12:00 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Ustrik

*****


Postów: 1,182
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #20
RE: Literatura górska

fajnie powiedziane i śłusznie moim zdaniem. Kiedyś słyszałem historię o 5 facetach, którzy wybrali się na Elbrus gdzieś pod koniec lat 90. Niedaleko przed tym słynnym schroniskiem pogoda dramatycznie zmieniła oblicze. Byli zmuszeni rozbić prędko obóz. Gnieździli się w namiocie przez 6 dni i 6 nocy. Co chwilę musieli wszyscy razem się przekręcać. Problemem nie było samo wyjścia za potrzebą. problemem było zaspokojenie potrzeby. Ani przez chwilę nie gadali o powrocie. wreszcie Elbrus wynagrodził ich poświęcenie piękną pogodą. Zdobyli szczyt. Mają i zdjęcia i bezcenne wspomnienia. To jest dopiero wyprawa.



-No, ale po co ty tam leziesz?
-No bo tak i już.
02-02-2007 03:20 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Olka

****


Postów: 333
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #21
RE: Literatura górska

A ja myślę, ze to się bierze stąd, ze my ze wschodniej Europy (dawnego bloku...) musimy się niemało nagimnastykować żeby uzbierać na sprzęt, wyprawę itd. I jak już wyprawa się rozkręci, finał jest blisko to nie odpuszczamy bo zbyt wiele wysiłku nas to wszystko kosztwało zeby się wycofać.

Jak to napisała Anne, to jest tak jak wykupujesz wycieczke do Tajlandii a główną atrakcją jest masaż wykonywany przez młode, piękne Tajlandki.
Docierasz na miejsce i okazuje się, że sa tylko masażystki-staruszki. Co robić? Korzystasz z tego co jest.
I tak jest w górach, staruszki to ta zła pogoda, zło konieczne.


02-02-2007 10:45 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
pascalius

****


Postów: 137
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #22
RE: Literatura górska

Bios- dzieki za link z ta biblioteczkaSmile fajna sprawa;D



http://www.pttk.sltzn.katowice.pl
beskidy, góry, turystyka
02-02-2007 10:55 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Ustrik

*****


Postów: 1,182
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #23
RE: Literatura górska

no z tym się trudno nie zgodzić, że nam podróżnicze marzenia trudniej spełnić. Ale jak i historia pokazuje "psychę" zawsze mieliśmy mocną.
Powstanie Warszawskie, bitwa z Zakonem ... Ciężko jest nas złamać, tylko z polityką czasem gorzej, ale tutaj głupota już gra pierwsze skrzypce. Mimo to prawdą wielkąjest, że Polak wszędzie miejsce dla siebie znajdzie i z tego się cieszmy Smile



-No, ale po co ty tam leziesz?
-No bo tak i już.
02-02-2007 11:02 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Olka

****


Postów: 333
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #24
RE: Literatura górska

A czy ktos przeczytał "Nadir" Anne Sauvy.?
Czy ktoś wie gdzie to moge nabyć?


04-02-2007 02:28 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Olka

****


Postów: 333
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #25
RE: Literatura górska

Czy ktos wie gdzie moge kupic pająka?


24-03-2007 10:43 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Olka

****


Postów: 333
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #26
RE: Literatura górska

Dzięki za cynk.
W wydawnictwie obiecali, ze wznowią "Białego Pająka" ale nic o tym nie słychać.
Antykwariaty w Zakopcu, Łodzi, Poznaniu "rozkładają ręce", o ile "Komin..." jest do dostania to "Białego Pająka" nawet w necie, nigdzie po prostu.


24-03-2007 11:02 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pablo
pablo
*****


Postów: 10,672
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status: Offline
Post: #27
RE: Literatura górska

Czy ktoś reflektuje na "Dotknięcie Pustki" - Simpsona, adres email na priva i wysyłam Wink
pozdrawiam
p.



Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
12-10-2007 02:11 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
dr.Etker

*****


Postów: 8,835
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2006
Status: Offline
Post: #28
RE: Literatura górska

Polecam Wszystkim lubiącym klimaty Bieszczadu-"Nieludzki doktor.Opowieści bieszczadzkie"-Jerzy Janicki.
Ps.Nieludzki doktor-znaczy lekarz weterynarii- nie, że by był pozbawiony uczuć ludzkich...Rolleyes
Znakomicie się czyta.



06-11-2007 07:31 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
nika

***


Postów: 90
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Feb 2007
Status: Offline
Post: #29
RE: Literatura górska

to ja polece jeszcze:
Żuławskiego, Sygnały ze skalnych ścian, Skalne lato, Tragedie Tatrzańskie
Długosz, Komin Pokutników, Flirt z czarną panią
Lwowa, Zwyciężyć znaczy przeżyć - ukazuje wiele kultowych postaci
Ku niezdobytym szczytom
Bonatti, Moje góry
Worwa, Bliżej nieba - o romantycznych czasach taternictwa polskiego
Pawłowski, Smak Gór
Kukuczka, Na szczytach świata
Z dziejów taternictwa - podręcznik historii
Czerwińska, Dwa razy Matternhorn
Piotrowski, Gdy krzepnie rtęć - bardziej ukazuje kulturę Hindukuszu

no i są jeszcze dwie świetne książki o pierwszym zimowym wejściu na Everest 80 przez Cichego i Wielickiego, jedna z nich pisana przez jednego z uczestników wyprawy a druga jako relacje uczestników dzień po dniu - jest kapitalna! - niestety tytułów nie pamiętam.



http://www.wspinaczki.pl
06-11-2007 08:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
dr.Etker

*****


Postów: 8,835
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2006
Status: Offline
Post: #30
RE: Literatura górska

Z nowości, ukazało się dzieło Steph Davis-"Wielkie zauroczenie",rzecz o miłości i grawitacji jak informuje podtytuł(wyd."Galaktyka").Akcja dzieje się od Ziemii Baffina po Patagonię(z pólnocy na południe),od Yosemite po Karakorum(to już z zachodu na wschód).Polecam-panie z ambicjami taternickimi i lepiej -będą usatysfakcjonowane.(No bo Steph-to oczywiście Stephanie-tj.Stefa po naszemu)



14-01-2008 01:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Odpowiedz  Napisz temat 



Pokaż wersję do druku
Wyślij ten temat znajomemu
Subskrybuj ten temat | Dodaj ten temat do ulubionych

Skocz do: