Skitury czyli zwierzenia moheroholików
|
Autor |
Wiadomość |
paaulo
snow addict
Postów: 1,625
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2007
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Bracie Pawle, nauczaj. Nasz zakon Boazerjików Wąskich zawsze chętnie przyjmuje słowo od braci i sióstr Zakonu Moheroholików.
Bracia i siostry w skiturze. To miała być leniwa niedziela, ale nic z tego nie wyszło. Zamiast słodko spać, skuszony planami znajomych jechałem do Popradzkiego Plesa. Pogoda równie beznadziejna jak dzień wcześniej - błękit i ani kropli deszczu. Makabra.
Samochód został na parkingu, a ja samotnie (reszta ekipy uzbrojona w rowery miała dopiero dotrzeć) pomknąłem (za dużo powiedziane jak się ma narty i buty przy plecaku) asfaltem do schroniska przy Popradzkim Plesie. Najmilej wspominam miejsca, gdzie woda płynęła wzdłuż drogi - przyjemny chłód. W drodze do schroniska mijam "aż" dwie osoby. Strach pomyśleć co dzieje się teraz na drodze do Moka. Przy schronisku śniadanie w palącym słońcu. Docierają znajomi rowerzyści z nartami. W górę trochę się namęczyli, ale zjazdu na parking już im zazdroszczę.
Drogę przez las pokonujemy w akompaniamencie ptaków i potoku.
Głazy, którymi usłana jest Dolina Złomisk nie są idealnym terenem do szybkiego poruszania się w butach turowych. Dobrze, że tym razem zdecydowaliśmy się na podejście w zwykłych butach. Oślepiająco białe szczyty wznoszące się nad wiosennymi już Złomiskami, błękitne niebo, upał.
Nad Zmarzłym Stawem Mięguszowieckim (Ľadové pleso v Zlomiskách) robimy dłuugie leżakowanie. Przed nami zima.
Śnieg wokół stawu jest zbyt miękki, żeby iść pieszo. Zakładamy foki i okrążamy staw w kierunku progu Żelaznej Kotliny. W górnej części progu musimy odpiąć narty, przejść kawałek po trawie i kamieniach. W Żelaznej Kotlinie ponownie zakładamy narty.
Podejścia na przełęcz nie będę miło wspominał. Zero wiatru, rozgrzane powietrze ani drgnie, gorąco jak diabli, jak w piekarniku. Dopiero parę metrów poniżej przełęczy wieje delikatny, zbawienny wiaterek. Wschodni Szczyt Żelaznych Wrót już z daleka przyciąga wzrok. Kanciasta, niedostępna bryła. Z przełęczy wygląda jeszcze ciekawiej - potężne płyty ułożone warstwami tworzą ostro zakończony grzebień. Piękny!
Z przełęczy zjeżdżamy w ciężkim, mokrym śniegu. Dopiero po przejściu pasa kamieni na progu Żelaznej Kotliny mamy piękny wiosenny zjazd. Na trawniku nad stawem leżakujemy po raz kolejny.
Schodzimy.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-06-2010 06:01 AM przez paaulo.
|
|
09-06-2010 06:01 AM |
|
|
maciek
Moderator
Postów: 3,494
Grupa: Moderatorzy Forum
Dołączył: Jan 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
|
|
09-06-2010 08:19 AM |
|
|
Mallaidh
Postów: 3,720
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Bóg zapłać
|
|
09-06-2010 11:01 AM |
|
|
marycha
~ netoperek ~
Postów: 1,121
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2006
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
"Tam na dole zostało wszystko to, co Cię męczy,
Patrząc w góry w około świat wydaje się lepszy..."
|
|
09-06-2010 11:18 AM |
|
|
paaulo
snow addict
Postów: 1,625
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2007
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Żelazne Wrota!!! Moja Wielka Miłość!!!
Cieszę się, że tak trafiłem.
Pawel, przejdz teraz z koszykiem - moze na tace co rzuca
Lepiej nie, jeszcze nas tak jeden opodatkuje.
|
|
09-06-2010 07:04 PM |
|
|
marycha
~ netoperek ~
Postów: 1,121
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2006
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Pawel, przejdz teraz z koszykiem - moze na tace co rzuca
Lepiej nie, jeszcze nas tak jeden opodatkuje.
no tak.. dobrze, żeś czujny..
"Tam na dole zostało wszystko to, co Cię męczy,
Patrząc w góry w około świat wydaje się lepszy..."
Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-06-2010 08:34 PM przez marycha.
|
|
09-06-2010 08:07 PM |
|
|
Sokół
Brak aktywacji konta
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
|
|
09-06-2010 08:29 PM |
|
|
Mallaidh
Postów: 3,720
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
No, foty miażdżą !
|
|
09-06-2010 08:42 PM |
|
|
Pablo
pablo
Postów: 10,680
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Pawle foty robisz przednie... prawie nadążają za Waszymi harcami w górach wszelakich... dopiero udało mi sie przeczytać wszystkie te relacje do końca... wielkie gratule
ps. weekendowe wypady w Tatry to jest największa zaleta Krakowa
Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
|
|
10-06-2010 01:49 PM |
|
|
KasiaA
KrakowiankA
Postów: 1,329
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jan 2007
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
...
ps. weekendowe wypady w Tatry to jest największa zaleta Krakowa
Protestuję Znam większe zalety Krakowa
"[Tatry]...Przeto stałyście się marzeniem, tęsknotą ludzi spragnionych modlitwy bezsłownej i słońca"
|
|
10-06-2010 02:28 PM |
|
|
Pablo
pablo
Postów: 10,680
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
...
ps. weekendowe wypady w Tatry to jest największa zaleta Krakowa
Protestuję Znam większe zalety Krakowa
No tak.... masz rację. kolejna zaletą tego grodu są Krakowianki
Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
|
|
14-06-2010 03:06 PM |
|
|
paaulo
snow addict
Postów: 1,625
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2007
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
|
|
19-12-2010 03:46 PM |
|
|
gosia3ek
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Postów: 3,824
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2007
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
trzeba było się podpiąc do Igreka, dużo siły ma to by Was ciągnął
gdzie to bywaliście??
|
|
19-12-2010 05:41 PM |
|
|
Mallaidh
Postów: 3,720
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Piękna relacja ;P
Widzę kątem oka armatki śnieżne? Czy mi się zdaje?
|
|
19-12-2010 05:44 PM |
|
|
paaulo
snow addict
Postów: 1,625
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2007
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Armatki były, a jakże. Korzystając z dobrodziejstw -14st pełną parą śnieżyły stok.
W Myślenicach na nieczynnym jeszcze Zarabiu byliśmy.
|
|
19-12-2010 09:20 PM |
|
|
|