Skitury czyli zwierzenia moheroholików
|
Autor |
Wiadomość |
Krzysiek
Administrator
Postów: 827
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Dec 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Był juz kto gdzie ,a w białce maja nasypane nie wiecie
Był ale na rekonesansie terenowym z buta jedynie - sobotnią nocą.
W górnym Szczyrku coś tam napadało ale jest o wiele za mało 15cm na golgocie było.
Znajomi byli w niedziele na Rysiance i ponoć po kolana na górze.
Warunki do chodzenia są, do zjazdu już gorzej więc buty jak na razie w Beskidach przynajmniej wygrywają.
"nie możemy się tu zatrzymać, to kraina nietoperzy !"
|
|
19-12-2011 09:51 PM |
|
|
Mallaidh
Postów: 3,720
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Tak, ja otworzyłem sezon biegowy
Do Chochołowskiej podreptałem na nartach. Śniegu było wystarczająco - cały czas podkład, zero kamieni, patyków.
Na polanie pod schroniskiem śniegu 20-30 cm.
Im wyżej na grań tym lepiej, ale najwięcej w pasie lasu i kosówki. Granie wypiździło ze śniegu do golutkiej ziemi. Więc na razie Tatry na toury też nie za bardzo...
Na Rysiance podobno miejscami 30 cm lub więcej i już tam urzędują biegacze.
Jeśli chodzi o stoki zjazdowe - to działa coś w Białce i Bukowinie. W Sądeckim z tego co wiem jeszcze nic.
|
|
20-12-2011 08:05 AM |
|
|
Krzysiek
Administrator
Postów: 827
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Dec 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
"nie możemy się tu zatrzymać, to kraina nietoperzy !"
|
|
20-12-2011 05:50 PM |
|
|
tomtur
Postów: 7,578
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Krzychu to moze coś zrobimy w swieta
"Bo właśnie tam wiem po co żyję."
|
|
20-12-2011 08:52 PM |
|
|
Krzysiek
Administrator
Postów: 827
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Dec 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
"nie możemy się tu zatrzymać, to kraina nietoperzy !"
Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-12-2011 08:28 AM przez Krzysiek.
|
|
25-12-2011 09:18 PM |
|
|
tomtur
Postów: 7,578
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Krzychu jak rozpoczęcie sezonu to dawaj cały filmik ,a nie jak buty odpinasz
"Bo właśnie tam wiem po co żyję."
|
|
26-12-2011 08:14 PM |
|
|
Krzysiek
Administrator
Postów: 827
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Dec 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Krzychu jak rozpoczęcie sezonu to dawaj cały filmik ,a nie jak buty odpinasz
No dobra.
Więc...
Niektórzy spędzają okres świąteczny na obżarstwie, ja z natury mam jakoś inaczej - nie lubię jeść dużo i jem tylko jak jestem głodny w granicach rozsądku. Skutkuje to tym, że gdy inni odsypiają świąteczne potrawy, ja w pełni rześki zastanawiam się gdzie iść i z kim.
Poranek mija, kolejne osoby którym proponuję wspólne wyjście albo nie odpowiadają trawiąc wigilijną wieczerzę we śnie, albo wybierają się na jakieś rodzinne uczty.
Zapada późna decyzja, są okolice południa - trzeba odkurzyć narty, dać krawędziom pokrytym tlenkiem żelaza troszkę śniegu.
Pojechałem do Soliska, na drodze chlapa z nocnego opadu, temperatura zdecydowanie coś minimalnie na plusie. Stwierdziłem, że zerknę na Golgotę i sąsiedztwo skoro tu już jestem bo chyba nie ma sensu...
Jadąc przez Szczyrk widziałem Skalite ale wyższa górka za nim wydawała się nie istnieć pośród nisko siedzących chmur. Parking, rozpoznanie sytuacji śniegowej u spotkanego znajomego - jest po co iść w górę bo właśnie zjechał ze Skrzycznego...
Ruszam z Soliska na Halę S. przez Suche trasami koło wyciągów bo w lesie jest jeszcze za mało śniegu by iść na skróty.
W okolicy jest zimowo, powyżej parkingu mijam granicę mrozu, idzie się przyjemnie i choć wyciągi działają do hali na trasie nie ma tłoku.
Wreszcie dochodzę do hali i tu niespodzianka, spotykam grupę czworga znajomych idących w tym samym kierunku czyli na Skrzyczne a gdzieś z dołu idzie jeszcze kolejna osoba z ich ekipy...
Dalsza trasa przebiega już w towarzystwie, mijamy "Małe" lewą stroną dochodząc do schroniska na Skrzycznem gdzie posilamy się herbatą i czekamy na spóźnialskiego.
Najlepiej moim zdaniem wracając jest dojść szczytem na Małe i jechać w dół jednak my obieramy opcję ominięcia szczytu i wjechania z płaskiej nartostrady tuż ponad halę. Dalej w dół Hala S., Suche i Solisko czyli dokładnie powtórzenie mojej trasy w górę. W międzyczasie chmury osiągnęły wyższy pułap i okolica odsłoniła nam się kolorami zachodzącego słońca.
Nie miałem aparatu więc relacja jest bezzdjęciowa i trzeba uwierzyć w to co napisałem...
P.S.
Coś mi mówiło, że kamerka zajmuje mało miejsca i warto ją zabrać pomimo "ponurego" dnia:
http://www.youtube.com/watch?v=YcMeDGBPr6Y
Podsumowując w trzech słowach:
Godne rozpoczęcie sezonu
"nie możemy się tu zatrzymać, to kraina nietoperzy !"
|
|
26-12-2011 10:02 PM |
|
|
Mallaidh
Postów: 3,720
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Zjazd super! Zazdroszczę!
Ten szlak na oko nadałby się również na śladówki.
No i widokowo również niczego sobie
|
|
27-12-2011 09:50 AM |
|
|
Krzysiek
Administrator
Postów: 827
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Dec 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Ten szlak na oko nadałby się również na śladówki.
Tam zazwyczaj jest po szczycie ubite przez skutery aż do Baraniej więc musisz koniecznie spróbować
"nie możemy się tu zatrzymać, to kraina nietoperzy !"
|
|
27-12-2011 05:27 PM |
|
|
Krzysiek
Administrator
Postów: 827
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Dec 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Skończyłem dziś wcześniej pracę i korzystając z okazji odwiedziłem najbliższą z godnych górek. Doszedłem na szczyt już po zachodzie słońca, więc zjazd był minimalnie utrudniony
Wiał lekki zefirek i prószyło co zapowiada wyśmienite warunki w nadchodzących dniach.
http://www.youtube.com/watch?v=HDXzb1lCXa4
"nie możemy się tu zatrzymać, to kraina nietoperzy !"
|
|
13-01-2012 09:38 PM |
|
|
Mallaidh
Postów: 3,720
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Nice!
W górach już nawet metr śniegu! Bez nart to w ogóle wyjście mija się z celem, hehe
|
|
14-01-2012 11:55 AM |
|
|
tomtur
Postów: 7,578
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
No rozpoczałem sezon skiturowy i ledwo żyje ,ja rozumie jazda na nartach w puchu ,ale nie w metrowym ,dla całej grupy warunki wysamienite ,dla mnie mordega ale zrzucam to na nie odpowiedni sprzet ,tyle śniegu w beskidzie to ja juz dawno nie widziałem ,kto żywy na narty.Fotek nie mam ale moze Krzychu coś uwiecznił ,co prawda mój styl w lesie to na wykrzyknik ale takie początki
"Bo właśnie tam wiem po co żyję."
|
|
15-01-2012 08:05 PM |
|
|
Mallaidh
Postów: 3,720
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Czekamy na filmiki
|
|
15-01-2012 08:11 PM |
|
|
Marnypopis
Postów: 32
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2010
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
Ostatnio znajomy chciał wypożyczyć w Krakowie biegówki i muszę niestety stwierdzić, że ilość wypożyczalni z biegówkami skurczyła się o jedno miejsce. Niestety w wypożyczalni między R. Matecznego a byłym hotelem Forum, nie wypożyczymy już biegówek. Być może, dobrze było by utworzyć wątek i zebrać informację w jakich miejscach (miastach) można wypożyczyć sprzęt biegowy.
|
|
16-01-2012 03:36 PM |
|
|
Mallaidh
Postów: 3,720
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2008
Status:
Offline
|
RE: Skitury czyli zwierzenia moheroholików
|
|
16-01-2012 04:17 PM |
|
|
|