Odpowiedz  Napisz temat 
Strony (12): « Pierwsza < Poprzednia 1 2 3 [4] 5 6 7 8 Następna > Ostatnia »
mój górski świat :-)
Autor Wiadomość
KaRoLiNa :)
:)
*****


Postów: 561
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #46
RE: mój górski świat :-)

Ustrik napisał(a):
a Karolina imię zwodnicze jest oj zwodnicze. nieobliczalne to istoty doprawdy.

Święte słowa Ustrik, święteSmile Widzicie, chłopak ma na to dowody-swoją dziołchę więc w tej nieobliczalności Karolin coś musi byćBig Grin Tak więc strzeżcie się tych istot <lol>

Rob: a co do mojego avatrka-on niczym każda kobieta-zmiennym jest hehe Wink


24-11-2006 11:33 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
rob
Rob
****


Postów: 207
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #47
RE: mój górski świat :-)

Od dzisiaj sie boje kazdej KarolinySmileToungue



W górach jest wszystko co kocham...

Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-11-2006 11:37 PM przez rob.

24-11-2006 11:36 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Ustrik

*****


Postów: 1,182
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #48
RE: mój górski świat :-)

święte słowa Rob. potraktuj to jako misję!
ilekroć na jakąś Karolinkę wpadam to zawsze dostaje po siniaku gratis Wink



-No, ale po co ty tam leziesz?
-No bo tak i już.
24-11-2006 11:39 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Halska

****


Postów: 276
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status: Offline
Post: #49
RE: mój górski świat :-)

Oj chopoki chopoki Smile



Tylko milczenie jest właściwym językiem w obcowaniu z nimi... Tylko w wielkiej ciszy słyszy się ich głos...Czasami...
24-11-2006 11:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Danusia

*****


Postów: 634
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #50
RE: mój górski świat :-)

Aleście mi tu śmietnik zrobili Wink Za karę na relację z Beskidów musicie poczekać do jutra Toungue



Rosną skrzydła u ramion,
czas się w wieczność przemienia,
obłocznieją wszystkie ziemskie sprawy,
gdy zmierzamy do szczytu po kamieniach...
26-11-2006 08:17 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
rob
Rob
****


Postów: 207
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #51
RE: mój górski świat :-)

Sorry Danusia.Smile



W górach jest wszystko co kocham...
26-11-2006 08:29 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
KaRoLiNa :)
:)
*****


Postów: 561
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #52
RE: mój górski świat :-)

najważniejsze, że relacja będzie a że jutro...Danusia..POCZEKAMY Smile


26-11-2006 08:48 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Danusia

*****


Postów: 634
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #53
RE: mój górski świat :-)

Beskid Żywiecki 25-26 listopad
Wyjechaliśmy już w piątek, w niepełnym składzie rodzinnym. W Wilkowicach wysadziliśmy syna z plecakiem (ten już chodzi własnymi ścieżkami, ale najważniejsze ze po górach Big Grin ). Wieczorem w Danielce czekali na nas tylko nasi przyjaciele, nikogo więcej nie było. Popijając grzańca omawiamy plan na dzień następny. Oczywiście punktem pierwszym jest wschód słońca na Muńcole. Chętnych jak zwykle...........we dwie wstajemy o 6 i ruszamy na krechę pod górę. Trafiam idealnei równo na halę na Muńcole tylko................15 minut za późno. Słońce zdążyło już pokonać maleńki pas czystego nieba i schować sie w chmurach. Ale widoki i tak piękne, nie żałujemy porannego wysiłku. Postanawiamy w drodze powrotnej iść przez Szczytkówkę, gdzie chałupnicy obchodzili właśnei 10-lecie spalenia sie tamtejszego schroniska. Dowiadujemy sie na miejscu że w końcu postanowili chałupę odbudować i na Sylwestra już ma być postawiona szopa, a potem to już tylko patrzeć jak znów chatka stanie. Na zdjęciach można zobaczyć w jakich warunkach mieszkali tam przez te 10 lat.




Załączone pliki Miniatury
                           

Rosną skrzydła u ramion,
czas się w wieczność przemienia,
obłocznieją wszystkie ziemskie sprawy,
gdy zmierzamy do szczytu po kamieniach...

Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-11-2006 08:37 PM przez Danusia.

27-11-2006 08:17 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Danusia

*****


Postów: 634
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #54
RE: mój górski świat :-)

Wracamy do Danielki, gdzie niedługo potem dojeżdża reszta towarzystwa. Wszyscy podwozimy się na Mładą Horę i stąd niebieskim szlakiem ruszamy na Rycerzową. Tam podziwianie widoków, posiłek (polecam racuchy z jagodami-pycha) i wejście na Wielką Rycerzową (zdjęcie grupowe właśnie na jej szczycie). Dzieci szaleja na płatach śniegu...hehe jateż jakoś tak chętniej po nim deptam niż po suchej ścieżce Wink. Schodzimy do samochodów czerwonym szlakiem. A wieczorem ognisko, kiełbaski i grzaniec Big Grin




Załączone pliki Miniatury
                           

Rosną skrzydła u ramion,
czas się w wieczność przemienia,
obłocznieją wszystkie ziemskie sprawy,
gdy zmierzamy do szczytu po kamieniach...
27-11-2006 08:33 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Fazik
Kierowca TYRa
*****


Postów: 6,675
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #55
RE: mój górski świat :-)

Heh, a to 6te to się samo przewróciło czy razem z tobą Smile
Fajnie, poza domem, Ja nie mogę sobie darować że nie wylazłem z chałupy, ale to zmienię Smile



Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
27-11-2006 08:33 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Fazik
Kierowca TYRa
*****


Postów: 6,675
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #56
RE: mój górski świat :-)

Zdążyłaś poprawić zanim odpisałem Smile



Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
27-11-2006 08:40 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Danusia

*****


Postów: 634
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #57
RE: mój górski świat :-)

cd.
Fazik, już poprawione, dzięki Wink




Załączone pliki Miniatury
   

Rosną skrzydła u ramion,
czas się w wieczność przemienia,
obłocznieją wszystkie ziemskie sprawy,
gdy zmierzamy do szczytu po kamieniach...
27-11-2006 08:41 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Fazik
Kierowca TYRa
*****


Postów: 6,675
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #58
RE: mój górski świat :-)

Mniam... a ja na diecie Sad



Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
27-11-2006 08:45 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
rob
Rob
****


Postów: 207
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #59
RE: mój górski świat :-)

Do tego brakuje jeszcze piweczko.



W górach jest wszystko co kocham...
27-11-2006 08:46 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Danusia

*****


Postów: 634
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #60
RE: mój górski świat :-)

Kolejnego dnia, po bardzo długim wstawaniu/śniadaniu ruszamy ze Złatnej na Krawców Wierch. Wchodzimy na niebieski szlak, który najpierw biegnie asfaltem, potem szeroką kamienistą drogą, by w końcu skręcić na wąską i bardzo stromą ścieżkę. Dosyć sporo śniegu po drodze, ale ogólnie wszyscy odnosimy wrażenie jakby to była wczesna wiosna a nie późna jesień. Osiągamy polanę Krawculę........widoki sami zobaczcie Big Grin Mój mąż - niepoprawny miłośnik motoryzacji wszelkiej znalazł i tu coś dla siebie. Siedzimy na słoneczku popijając co tam kto lubi Wink. Potem na szczyt i żółtym szlakiem zmierzamy w stronę Grubej Buczyny i Wielkiego Gronia, gdzie skręcamy na ścieżkę, która ma nas zaprowadzić znów do Złatnej. Zejście jest bardzo ładne i zwłaszcza dzieciom dostarcza sporo emocji..taki schodzenie na poślizgu w błocie przykrytym mokrymi byczynowymi liśćmi Big Grin
Cały wyjazd bardzo udany, dzieci zachwycone i nawet mojemu Włodkowi się podobało Smile



Rosną skrzydła u ramion,
czas się w wieczność przemienia,
obłocznieją wszystkie ziemskie sprawy,
gdy zmierzamy do szczytu po kamieniach...
27-11-2006 09:00 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Odpowiedz  Napisz temat 



Pokaż wersję do druku
Wyślij ten temat znajomemu
Subskrybuj ten temat | Dodaj ten temat do ulubionych

Skocz do: