Edyta, a jakie spodnie chcesz? Z Gore?

Z męskich będzie Ci pewnie ciężko coś dopasować, a damskie mają niezłe ceny.
Też się przymierzam do zakupu, choc póki co wystarczaja mi moje Milo Olin (zimą super - można zjeżdżać na pupie z góry i są suche ), ale przymiarki trwają. Trzy moje typy to:
*damskie Berghausy
http://www.polarsport.pl/index.php/sklep...84/root,7/
*damskie Mammuty
http://www.polarsport.pl/index.php/sklep...03/root,7/
*no i zastanawiam się jeszcze nad North Facem Alpine Pant damskimi

Zakup zostawiam na początek sezonu wiosennego, bo pewnie będą ceny niższe przynajmniej w niektórych sklepach.

Chyba tylko wśród tych modeli jestem w stanie znaleźć taką xs albo s, która będzie mi leżała. Rzeczywiście większość spodni jest dość obszerna i ciężko coś dopasować...

Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-02-2009 09:18 AM przez mar.an.

niekoniecznie muszą być z gore.
Mierzyłam zarówno damskie jak i męskie. Najbardziej leżały mi milo.
Jak na razie nie dam rady wyłożyć tyle kasy na spodnie, tak do 400-500 zł planuje. Przy zakupie 2 pomyślę o podobnych do Twoich

dotychczas byłem nastawiony na Milo Lukka Pro za ok. 350 zł., teraz skłaniam się ku Alvika Isberg z membrananą 20/20 - ok.450 zł. wszystko z horyzontu

wiesz ale z męskimi jest dużo łatwiej. Damskie były tylko dwa modele, a męskich od ...
gdzie nie pójdę tam panuje podobna sytuacją

W tej cenie możesz znaleźć już fajne spodnie.
We wspomnianym wcześniej PolarSporcie mieli kilka sztuk przecenionych na 600.
Warto poszukać okazji. A gdybyś nie znalazła, to w tym przedziale cenowym masz np. Hannah Wrapper, Alvika Isberg.

Wczoraj byłam w podróżniku i mierzyłam takie ustrojstwo, M była za duża, mieli mi ściągnąć s. Jakież mnie zdumienie ogarneło kiedy dostałam dziś tel z informacją że już są. Pojadę dziś najpóźniej jutro je mierzyć Małachowskiego s była dobra więc i te powinny być ok.

wróciłam ze sklepu, z znacznie odchudzonym portfelem ale i bananem na twarzy. Oprócz spodni kupiłam jeszcze kijki Gęba mi się cieszy z tego powodu od ucha do ucha

P.S. a pisz Pablo niech Ci na zdrowie wyjdzie

Gratulacje Edyto. Teraz już tylko pomarzyć, żeby na kopczykach była porządna zawierucha. Wtedy zadowolenie będzie na maxa.

Ładnie, niech służą dzielnie.
Wybór padł na Isbergi? Jakie kijki kupiłaś?

To Edyta z kijami teraz będzie zapierdzielać, ja jak zwykle będe na końcu bo moje kije nadal idą, i nie mogą dojść, w sklepie się pomylili i przysłali nie te co potrzeba

kijki Black Diamond, myślałam nad modelem tej samej firmy z włókna węglowego, ale cena mnie trohę odstraszyła.

ja i bez kijków zapierdzielam, ale fakt co "cztery łapki" to nie dwie

ja jak zwykle będe na końcu

oj Przemuś może zawsze znajdzie się ktoś kto będzie z Tobą szedł. Może nawet ustalimy dyzury i zmiany żebyś cały czas miał towarzystwo. Nawet ja mogę się od czasu do czasu tego podjąć

bo moje kije nadal idą, i nie mogą dojść, w sklepie się pomylili i przysłali nie te co potrzeba

ale w końcu muszą dojść

Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-02-2009 09:25 AM przez Edyta85.

No ładnie ładnie, a brałaś te o owalnym przekroju?? czy okragłym, klasyczne blokowanie, czy ten ich patent na mimośrodzie??

okrągłe, blokowane na mimośrodzie (chyba to się tak zwie). Bez antishocka, denerwowało mnie to ustrojtwo w sklepie więc nie chciałam sprawdzać jak będzie w terenie

no to się panu kierownikowi kursiku spodobają

no to się panu kierownikowi kursiku spodobają

why??
ale OF tu robimy