Tre Cime di Lavaredo

Piękne...
Niestety, ja oglądałam je tylko z dołu.
Porównując zdjęcie z powietrza, z której strony robione jest to zdjęcie?
Przypuszczam że z tak mniej więcej z prawej - dolnej krawędzi zdjęcia?

   

Wiesz Ina, Ty to masz zdjęcie gdzieś od restauracji Landro i tak też jest z tej strony robione to zdjęcie z lotu ptaka. Jednak to nie jest to najwięcej znane. Landro (Durensee) ma dla mnie swoje znaczenie. Tutaj zawsze witam i żegnam się z Dolomitami.
   
Na szybko znalazłem takie. Inaczej musiałbym więcej poszperać w archiwum.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-06-2017 09:51 PM przez Stasiu.

Zgadza się, było to na trasie Cortina d'Ampezzo - Lienz.
Tylko że za pierwszym razem Tre Cime były dla mnie niezbyt łaskawe i schowały się w chmurach. Dopiero za drugim razem pozwoliły się podziwiać.
A w restauracji mają całkiem niezłą kawę. A okraszona super widokiem smakuje rewelacyjnie.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-06-2017 11:51 PM przez inanord.

Zgadza się, było to na trasie Cortina d'Ampezzo - Lienz.
Tylko że za pierwszym razem Tre Cime były dla mnie niezbyt łaskawe i schowały się w chmurach. Dopiero za drugim razem pozwoliły się podziwiać.
A w restauracji mają całkiem niezłą kawę. A okraszona super widokiem smakuje rewelacyjnie.

Ina, kawy w Italii są wszędzie dobre, ale najlepszą kawę zawsze piję tutaj, ponieważ jest z widokiem na Civettę:
   
Od Rif. Fedare.

No i właśnie o te widoki chodzi.
   

Kawy we Włoszech są rzeczywiście pyszne.
   
Ale nie tylko kawy.
    - lody
    - jogurciki
    a i co inszego.
Może i w tym roku jakiego specyjała uda się skosztować.

Janusz, przestań. Już nie mogę się doczekać. Ale ten jogurt od był przepyszny. Zeżarłem wtedy dwie michy. Lody, to inny rozdział.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-06-2017 04:37 PM przez Stasiu.

Janusz ty mnie nie wnerwiaj znowu ja z kielonkem a jak ogólnie wiadomo ja tylko w towarzystwie

Panowie, nie chciałem.

Kawy we Włoszech są rzeczywiście pyszne.

Ale nie tylko kawy.
- lody
- jogurciki
a i co inszego.
Może i w tym roku jakiego specyjała uda się skosztować.

Kulinarny przeglad... jeszcze pizza byla niezła.. no i jedzenie na polu.. z naszych garow )