5-tka na start nowego roku.
|
Autor |
Wiadomość |
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
5-tka na start nowego roku.
Jakoś tak mnie wzięło wreszcie na odwagę i wybrałem się w Tatry do Piąteczki, miało być jednodniowe wejście i powrót bo pisząc maile z zapytaniem o rezerwację dostawałem zwrotną że "Brak" więc z nadzieją że może w jadalni się uda wsiadłem do autobusu i o 6:40 byłem w Zakopanem.
Nic w sumie mnie nie goniło i zamiast jak "rasowyj turist" podjechać do Palenicy wysiadam jako jedyny z busa na Wierch Porońca i wychodzę wciągać górskie powietrze ciesząc oko pejzażami
Czasu mam sporo, nikt mnie nie goni, autobusy powrotne kupione w kilku opcjach ale około 12 piszę do syna żeby wszystkie rezerwacje na dziś odwołał, nie mam ochoty gnać na złamanie karku bo autobus mi zwieje, i oto mam czystą głowę i sporo przestrzeni
Rusinowa Polana wita mnie zadeptaną bielą i widokami w dal, robię sobie przerwę na śniadanko w pięknych okolicznościach przyrody
Koniec posiłku i drepczę sobie dalej. U wejścia do lasu spotykam trójkę sportowo_niedzielnie odzianej młodzieży którzy mnie pytają: "Czy tu (Pokazują palcem na polanę) jest jakieś schronisko lub bar?" odpowiadam że niestety nie ale proponuję schronisko w Roztoce, jest wszak najbliżej, niestety na wieść ile do niego młodzieńcy mają drogi widzę że prędzej wezwą TOPR niż pójdą z powrotem
Ja idę dalej do wodogrzmotów i w prawo.
Dojście do doliny w sezonie zimowym nie prowadzi jak w lato, trzeba się wdrapać "na wprost" omijając Świstową kopę z lewej strony na wprost dochodząc do niebieskiego szlaku z M'Oka który w okresie zimowym jest zamknięty i z tamtąd dochodzimy bezpiecznie do schroniska.
Byłem tu kiedyś raz, przechodem na Szpiglasową i niewiele pamiętam z tych widoków a są przednie
Wpadam do schroniska i okazuje się że... MAM SPANIE W POKOJU!!! Odwołanie rezerwacji autobusów przyniosło pozytywny skutek
Zajmuję miejsce w pokoju, szamam żurek i wybieram się na spacer w stronę Koziego, warunki i pora dnia są na tyle dobre że... myślę czy nie wejść na szczyt ale... nie zabieram czołówki i nie decyduję się na szczytowanie, wracam powoli do schroniska focąc wokół zachód słońca i lustrując podejście na Szpiglasową na jutro. Miejsce jest magiczne...
Spanie ze mną w jednym pokoju nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń, tym bardziej dla kogoś kto nie chce używać stoperów bo się naczytał o złym z ich użytkowaniem skutkach, no cóż
Dostaję kuksańca raz, tyle wiem
Rano pobudka bez ciśnienia, szybkie własne śniadanie i wyjście po konsultacjach z ratownikiem o Szpiglasowej że lepiej i bezpieczniej jednak na Kozi będzie, no to w drogę.
Wyjście ze schroniska zwiastuje że na graniach ostro "kurzy" zabieram co trzeba z tego co mam (czekan... wisi w Chorzowie w piwnicy) i daję w stronę Koziego. Początkowe dwa km są spoko, żadnych utrudnień, ścieżka JESZCZE widoczna ale im wyżej tym bardziej wieje, ślad błyskawicznie zawiewa i to ostro ale nie jestem tu dziś pierwszy.
No cóż, do góry nie polecę więc się gramolę, wiatr i drobinki lodu są dość upierdliwe i z wysokości około 1900 mnpm decyduję się na wycof, nie jestem w tej decyzji sam, kilka osób zawróciła wcześniej a i potem widziałem że kilka osób zawróciło, no cóż, Kozi będzie tam jeszcze długo zdążę.
Wracam do schronu, pakuję plecak, daję sobie prażony ser, kawę i szarlotkę i zaczynam powrót. Mam w planie schronisko w Rostoce i z niego przejście drogą techniczną do parkingu na Palenicy, jednak z tego pomysłu (droga techniczna) rezygnuję nie chcąc ryzykować mandatu.
Wracam po kawie i szarlotce na główną drogę i pędzę do parkingu, o 16 wyjeżdża bus z Palenicy a o 16:50 jest na dworcu w Zako, o 17 mam autobus do domu... Na styk... Mega korki.
Koniec szalonego pomysłu na Tatry i powrót do cywilizacji.
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
04-01-2020 05:44 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: 5 na start nowego roku.
Przepraszam tych którzy zaczęli czytać pierwsze wersy, nie zrobiłem "Zapisz projekt" żeby go edytować i dopisując kolejne przemyślenia połączyłem "do kupy" trzy posty, trzeba przeczytać jeszcze raz całość
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
04-01-2020 07:52 PM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: 5 na start nowego roku.
Fazik, dobrze zrobiłeś. Szkoda, że nie miałeś kumpana do ppodchodzenia. Może mi się uda w lutym dzień wcześniej przed Chochołowską i wtedy sobie piąteczkę odwiedzę.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
|
|
04-01-2020 07:54 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: 5 na start nowego roku.
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
04-01-2020 07:59 PM |
|
|
tomtur
Postów: 7,587
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
"Bo właśnie tam wiem po co żyję."
|
|
04-01-2020 11:21 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Trafiła ci się mega pogoda i super wycieczka, z tym chrapanie jest tak że człowiek się boi zasnąć.
Żebyś wiedział, obudzili mnie po 4 a do czasu jak wstali już w sumie nie spałem.
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
05-01-2020 08:50 AM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Fazik, jesteś skazany na wieczne czasy dreptać po kopczykach sam i sam spać lub dreptać z nami i spać tylko z nami. Tylko my mamy dla Ciebie wyrozumienie.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
|
|
05-01-2020 10:12 AM |
|
|
hemlighet
Hemli
Postów: 2,576
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jan 2011
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Piknie! Pogoda marzenie, prawdziwa zimka i jeszcze ten zachód słońca... Super Ci się wycieczka udała I ze zdjęć wnioskuję, ze tłumów nie było.
A ten z tym kuksańcem to odważny jakiś się trafił, bo jakbyś się odwinął...
http://hemli-w-gorach.blogspot.com/
|
|
05-01-2020 01:17 PM |
|
|
TomaszRT
Postów: 1,711
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2009
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Może tamten miał czekan i dzięki temu przewagę.. bo Fazik, jak wiemy, czekan ma w piwnicy..
|
|
05-01-2020 01:29 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Kobieta to była, w sumie to mnie wybudziła schodząc z górnego łóżka, wtedy mnie lekko szturchnęła z uwagą żebym się na bok odwrócił bo lawinę wywołam w pokoju były 4 osoby, parka i pan, w sumie w pokoju 5 czekanów, parka miała po 2
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
05-01-2020 01:44 PM |
|
|
Reinhold
Postów: 351
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2015
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Trafiła ci się mega pogoda i super wycieczka, z tym chrapanie jest tak że człowiek się boi zasnąć.
Żebyś wiedział, obudzili mnie po 4 a do czasu jak wstali już w sumie nie spałem.
Pewnie i tak spałeś z nich wszystkich najdłużej Dla mnie zadziwiające jest to, że chrapiący nie budzi sam siebie. Może ten dźwięk działa na takie osoby jak usypiająca mantra?
|
|
05-01-2020 07:58 PM |
|
|
mirek
Postów: 6,610
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2008
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Chrapiący siebie nie słyszy, na 100 %.
..To wódka? ? słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) ? Na litość boską, królowo ? zachrypiał ? czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.?
Michaił Bułhakow - Mistrz i Małgorzata
|
|
05-01-2020 08:09 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
05-01-2020 08:16 PM |
|
|
Reinhold
Postów: 351
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2015
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Mógłbyś się kazać nagrać Potem można dodać dźwięk buddyjskich instrumentów rytualnych i wydać w takiej formie >https://www.youtube.com/watch?v=pnkFJ0NQrkM . Ponad 2,5 miliona odsłon na youtube gwarantowane
|
|
05-01-2020 08:32 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: 5-tka na start nowego roku.
Mógłbyś się kazać nagrać Potem można dodać dźwięk buddyjskich instrumentów rytualnych i wydać w takiej formie >https://www.youtube.com/watch?v=pnkFJ0NQrkM Ponad 2,5 miliona odsłon na youtube gwarantowane
Zarobić chrapaniem w schronisku na nocleg w schronisku Myśl roku
Na przyszły rok mam zarezerwowaną dwójkę tylko dla mnie, jak ktoś z obecnych w schronisku będzie chciał to... cenę podam na miejscu
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
05-01-2020 08:39 PM |
|
|
|