Wieści z gór
|
Autor |
Wiadomość |
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
Pedro, bo my byliśmy tam "inaczej" niż wszyscy, tylko my mamy takie zdjęcie w tym miejscu
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
23-09-2018 09:27 PM |
|
|
grabarz
Adrian
Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)
Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-12-2018 11:28 AM przez grabarz.
|
|
21-12-2018 11:27 AM |
|
|
hemlighet
Hemli
Postów: 2,576
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jan 2011
Status:
Offline
|
|
22-12-2018 10:32 AM |
|
|
creamcheese
Postów: 152
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Feb 2015
Status:
Offline
|
|
23-12-2018 03:15 PM |
|
|
tomtur
Postów: 7,587
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
Powiem tak byłem kilkanaście razy na babiej ,gdzie tam się zgubić i co zgubiłem się obyło się bez GOPR ale zabłądziłem wszystko zależny od pogody [/b]
"Bo właśnie tam wiem po co żyję."
|
|
23-12-2018 03:24 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
Ja w ogóle nie wiem jak można dojść do takiego momentu że sił brak albo drogi nie można znaleźć, jest moment kiedy twój organizm mówi "UWAGA, MAM DOŚĆ" ale trzeba wiedzieć że to "Ten moment" i co najważniejsze nie lekceważyć go, co do zagubienia na szlaku, no... można wracać ale też trzeba mieć na uwadze tę chwilę kiedy zdrowy rozsądek mówi "DOŚĆ_Wracaj!!!" czy Ja wiem kiedy muszę wracać, lub czy warto ryzykować (lub po prostu masz pewność że dasz radę)? WYDAJE mi się że tak bo nigdy nie potrzebowałem pomocy GOPR-u.
Dobrze że wszystko się dobrze skończyło, ciekawe czy wyciągną wnioski z tej nauki wracając w góry.
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
23-12-2018 07:02 PM |
|
|
Pedro
Administrator
Postów: 5,509
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
Fazik - jestem przekonany że to nie takie proste. Doświadczenie bardzo pomaga ale to nie jest gwarant. Czasem jednak popełnisz jakiś błąd, pogorszy się widoczność, zboczysz ze szlaku, wejdziesz w bardzo zasypany teren... Czasem możesz też mieć jakiś problem ze zdrowiem, coś może się stać... I kompletnie nie mówię o sytuacji z linka powyżej, a po prostu ogólnie. Nie bądźmy tacy pewni, że my to zawsze wiedzieliśmy, wiemy i będziemy wiedzieć kiedy powiedzieć dość.
Do tej pory i mi z reguły udawało się wycofywać jak była konieczność raczej we właściwym czasie, choć były też przypadki które nazwijmy to zakończyły się szczęśliwie. Znajomość swojego organizmu sił i terenu bardzo pomaga, możesz więcej, ale to nie 100% że będziesz zawsze kontrolować góry i warunki... A zimowa Babia u samej góry potrafi w pewnych warunkach być bardzo wymagająca.
Dawno przestałem po dość lakonicznych informacjach medialnych osądzać ludzi którzy tej pomocy potrzebowali. Można się bardzo pomylić, a przekaz medialny też niejednokrotnie nie mówi wszystkiego. Chyba, że mówimy o ludziach którzy w zimie nad Mokiem są zaskoczeni, że zrobiło się ciemno a furmanki nie jeżdżą to tu raczej zaryzykuję osąd
Górskie Forum Internetowe - Górski Świat (http://www.gorskiswiat.pl)
|
|
23-12-2018 07:17 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
Wodzu, absolutnie nie miałem zamiaru kogoś osądzać, pisałem w sumie o sobie, wiem że bardzo często jesteśmy na tzw. "Krawędzi" i sami o tym nie wiemy, nie mamy tej świadomości że o włos umknęliśmy od kłopotów, 51 (no może nie całe i nie ciągle) gdzieś się szwędam i wychodzę cało z każdej wyprawy i życzę sobie tego nadal
Kwestia takich "wypadków" które mogą dorwać także nas bo nie znasz dnia ani godziny... to to co nam towarzyszy, co pozwala nam na wyjście z każdej sytuacji a czego zabrakło tym i innym śmiałkom, pomijam brak światła w górach... WYSOKICH
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
23-12-2018 07:45 PM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
Słowacy ogłosili III w Tatrach Wysokich i już jest pierwsza ofiara lawiny. Ta zjechała w pobliżu Soliska do Mlynickiej Doliny.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
|
|
23-12-2018 10:29 PM |
|
|
grabarz
Adrian
Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)
|
|
20-01-2019 11:19 AM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
O kruca ! To wejście od Porąbki żółtym to jakaś Golgota i jeszcze ten zapadający się śnieg
Ale po takiej wyrypie należy się odpoczynek
Teraz już będzie z górki.
Nie jęczeć mi tu. To właśnie są góry
Jak kuchenka? Czas gotowania pełnego pojemnika i na jak długo starcza kartusz.
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
20-01-2019 12:01 PM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
Fazik, grabarstwo jeszcze nie wie, że do głębokiego śniegu są przydatne rakiety. Dobrze, że chociaż zabrali z sobą kocher, garnki i appelstrudel. Znam takich co na takie szlaki nie zabierają nawet termosa z gorącą herbatą i potem cierpią po dwukroć.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-01-2019 12:42 PM przez Stasiu.
|
|
20-01-2019 12:42 PM |
|
|
grabarz
Adrian
Postów: 1,862
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2014
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
O kruca ! To wejście od Porąbki żółtym to jakaś Golgota i jeszcze ten zapadający się śnieg
Ale po takiej wyrypie należy się odpoczynek
Teraz już będzie z górki.
Nie jęczeć mi tu. To właśnie są góry
Jak kuchenka? Czas gotowania pełnego pojemnika i na jak długo starcza kartusz.
Jak się człowiek ma za dobrze, to musi na coś ponarzekać
Myśmy mieli wrzątek w termosie i ugotowało się w kilkanaście sekund
Normalnie około 4 minut 1 litr wody, a mały Kartusz 100 starcza na zagotowania 12 litrów.
Jakoś sobie człowiek musi dawać radę bez rakiet, szkoda nam kasy
''(...) nigdy nie umiałem pogodzić się z tym, żeby wracać z niczym. Zawsze próbowałem jeszcze raz. Czasem nawet wbrew logice, ale zgodnie z jakimś wewnętrznym przekonaniem.'' (J.Kukuczka)
|
|
20-01-2019 02:45 PM |
|
|
Fazik
Kierowca TYRa
Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
Jakoś sobie człowiek musi dawać radę bez rakiet, szkoda nam kasy
Wypożyczalnie...
Co do kuchenki trzeba skonsultować waszą z oryginałem Tratiny.
Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
|
|
20-01-2019 02:53 PM |
|
|
Pablo
pablo
Postów: 10,672
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status:
Offline
|
RE: Wieści z gór
Co do kuchenki trzeba skonsultować waszą z oryginałem Tratiny.
To nie wyprawa Fazik, żeby to był nie wiadomo jaki sprzęt, ważne, że się człowiek ruszył i uprzyjemnił sobie wycieczkę, a czy to będzie 2 czy 4 minuty tu nie gra roli, inaczej jest jak musisz ograniczyć wagę i wydajność sprzętu jest ważna.
Nie tylko Jetboil to robi, Primusa, MSR czy inni tez to mają , więc kto ma oryginał?
Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
|
|
20-01-2019 03:11 PM |
|
|
|