Odpowiedz  Napisz temat 
Strony (2): « Pierwsza [1] 2 Następna > Ostatnia »
Matterhorn
Autor Wiadomość
bober37

*****


Postów: 1,196
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2008
Status: Offline
Post: #1
Matterhorn

Witam.

Wyjazd odbył się w czerwcu tegoż roku ,
akcja trwała od 22 do 24 ze względu na zmieniającą się pogodę ,
wejście nie do końca udane ze względu na straszliwe załamanie
pogody musieliśmy wiać na dół i wycof nastąpił około 150 metrów
przed szczytem ,
https://picasaweb.google.com/eli.bobrows...rwiec2011# miłego oglądania życzę Smile)

http://www.youtube.com/watch?v=Vv8ms58L3...re=related



Życie jest za krótkie....więc po cholerę być przeciętnym człowiekiem.... Kazimierz Kutz

Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-07-2011 09:15 PM przez bober37.

29-07-2011 09:04 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Sokół
Brak aktywacji konta


Post: #2
RE: Matterhorn

Bardzo dobrze. Widzę zrealizowałeś plan utarcia nosa. ok

Brawo Bober.


29-07-2011 09:20 PM
Zacytuj ten post w odpowiedzi
Fazik
Kierowca TYRa
*****


Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #3
RE: Matterhorn

Egzekucja odwołana Toungue
Pięknie, gratulacje.



Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
29-07-2011 10:10 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Krzysiek
Administrator
*******


Postów: 827
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Dec 2008
Status: Offline
Post: #4
RE: Matterhorn

Ładne zdjęcia aż by się chciało zobaczyć więcej...
Następnym razem weź mleczko z faktorem 60 - poparzenia nie zazdroszczę, reszty...
ok ok ok



"nie możemy się tu zatrzymać, to kraina nietoperzy !"
30-07-2011 02:09 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Stasiu

*****


Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status: Offline
Post: #5
RE: Matterhorn

No Bober, nieźle pociągnąłeś. Wiem co to znaczy załamanie pogody w takich kopczykach. Człowiekowi jest smutno. Drugim razem jednak trzeba zabrać coś do pyska, nawet słońce umie popalić Toungue
Życzę udanej następnej wyprawy. ok



Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
30-07-2011 07:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
bober37

*****


Postów: 1,196
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2008
Status: Offline
Post: #6
RE: Matterhorn

Hej. To nie jest tak że jest mi smutno , czuje raczej niedosyt wejścia, góra jest piękna i warta trudu żeby na nią wejść. Napewno wrócę tam i spróbuje zdobyć szczyt i zobaczyć figorke św Bernarda. Dzięki chłopaki za dobre słowo :-)



Życie jest za krótkie....więc po cholerę być przeciętnym człowiekiem.... Kazimierz Kutz
30-07-2011 09:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pablo
pablo
*****


Postów: 10,672
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status: Offline
Post: #7
RE: Matterhorn

O ile pamięć mnie nie myli to dawny pomysł Sylwestra był ten Matt. Gratuluję Wam realizacji planów... może i częściowej realizacji, ale za to przejście pięknej drogi. Sylwkowi gratuluję pewnie nie łatwej decyzji o wycofie, przy takim podejściu można osiągnąć więcej, bo i czasu na to więcej pozostanie ok

pozdr.
p.



Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
30-07-2011 10:58 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
bober37

*****


Postów: 1,196
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2008
Status: Offline
Post: #8
RE: Matterhorn

Paweł, małe sprostowanie , wyprawa i wejście było wspólne , nie sugeruj forumowiczom że może ukradłem pomysł Smoka i ten materiał tu się znalazł , tak nie jest , odnośnie decyzj to sugestia o wycofie padła ode mnie która zaniósł Junior do Smoka i decyzja zapadła wspólna. Jak masz Pawle jakieś wątpliwości to zadzwoń do Smoka i zapytaj . To tyle



Życie jest za krótkie....więc po cholerę być przeciętnym człowiekiem.... Kazimierz Kutz
31-07-2011 10:14 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pablo
pablo
*****


Postów: 10,672
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status: Offline
Post: #9
RE: Matterhorn

Nic nie sugeruję, napisałem to co pamiętałem z jakiegoś już czasu wstecz. Tak wiem, że Matterhorn był i w Twoich planach, powiedz mi co to za różnica, chyba wszyscy chcieliście na niego się wybrać i nikt nikogo na siłę nie ciągnął Wink
Eli, o tym wycofie napisałem to co przeczytałem pod jednym ze zdjęć i tyle, więc nie unoś się dumą niepotrzebnie, raczej jedna osoba decydować powinna, tzw. lider zespołu co robicie dalej, co? Byście się rozeszli jak każdy zadecydowałby inaczej??

Zresztą fakt, relacji żadnej nie znam (tylko opisy zdjęć różnych) więc bojąc się zasugerować cokolwiek komukolwiek napiszę: "ładne fotki zapodałeś"
może być?
pozdr
p.



Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
31-07-2011 12:09 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pedro
Administrator
*******


Postów: 5,509
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #10
RE: Matterhorn

Bober gratulacje. Niedosyt pewnie jest tak jak piszesz - jednak wiesz, że zmierzyłeś się z górą legendą i niemal się udało. Więc może następnym razem? Tak czy inaczej przygoda świetna, poznałeś osobiście tamtą górę, skałę, lód i śnieg... Pięknie.



Górskie Forum Internetowe - Górski Świat (http://www.gorskiswiat.pl)
03-08-2011 04:10 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
bober37

*****


Postów: 1,196
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2008
Status: Offline
Post: #11
RE: Matterhorn

Dzięki Pedro Smile))

Dorzućmy coś co wywoła w Was więcej emocji , film z nad grani Hornlii... http://www.youtube.com/watch?v=Qkdg-W8gK5I



Życie jest za krótkie....więc po cholerę być przeciętnym człowiekiem.... Kazimierz Kutz
15-08-2011 10:10 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Zygmunt

****


Postów: 324
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2016
Status: Offline
Post: #12
RE: Matterhorn

Mój syn dzisiaj rusza na podbój Matterhorna. To jego dotychczasowy szczyt górskich marzeń. Mam nadzieję, że już wkrótce się to zmieni. Proszę kolegów i koleżanki o trzymanie kciuków, aby krzywdy se nie zrobił. Myślałem, że dam mu kopa na drogę, aby wreszcie ruszył tyłek i wszedł na ten kamień (już trzeci rok zwlekał), ale instynkty ojcowskie sprawiły, że wolałbym, aby mu się auto popsuło i nie dojechał na miejsce... To jest silniejsze ode mnie. Czy wy, ojcowie górskich dzieci, też tak czasem macie?


30-08-2017 12:35 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pedro
Administrator
*******


Postów: 5,509
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #13
RE: Matterhorn

Wyjeżdża dzisiaj z Polski czy rusza na szczyt juz? O Malo co a dziś byłbym popołudniu w Zermatt ale prognozy pogody zniechęciły.



Górskie Forum Internetowe - Górski Świat (http://www.gorskiswiat.pl)
30-08-2017 12:42 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Zygmunt

****


Postów: 324
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2016
Status: Offline
Post: #14
RE: Matterhorn

Pedro napisał(a):
Wyjeżdża dzisiaj z Polski czy rusza na szczyt juz? O Malo co a dziś byłbym popołudniu w Zermatt ale prognozy pogody zniechęciły.


Dziś wyruszył z kraju, ale dwa dni spędzi w Krakowie, a potem jeszcze po drodze zatrzymają się gdzieś na trening. Sami jeszcze nie wiedzą dokładnie gdzie. Generalnie dali sobie dwa tygodnie w Alpach. Atak planują na 11.IX.


Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-08-2017 12:50 PM przez Zygmunt.

30-08-2017 12:47 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Fazik
Kierowca TYRa
*****


Postów: 6,677
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #15
RE: Matterhorn

Zygmunt dawaj jak możesz info na bieżąco, kciuki zaplątane Wink



Wyrwać się z miejskiego betonu, choć na dzień, choć na chwilkę, Żeby nie zwariować...
30-08-2017 07:23 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Odpowiedz  Napisz temat 



Pokaż wersję do druku
Wyślij ten temat znajomemu
Subskrybuj ten temat | Dodaj ten temat do ulubionych

Skocz do: