A ja używam termosa firmy Fjord nansen. Zdjęcie poniżej. Ma pojemność 1 litr, kosztuje jakieś 80 zł. Jak najbardziej go polecam. Przy temperaturze otoczenia + 15 stopni herbata po 24 h jest jeszcze letnia, przy temperaturze około 0 stopni czas ten jest skrócony do 12 h a na mrozie do 6 h.
Mi to jak najbardziej wystarcza. A z tego co czytałem to im większa pojemniość termosu tym dłużej będzie trzymał ciepło.
Co do termosów to mam 4,
jeden 1 L ze sklepu przemysłowego i ten jest doskonały
drugi 0.75 L z Campusa i ten raczej nie wyrabia
trzeci 0.5 L dobry, ale za mały, wlewam z niego zazwyczaj kawę
i ostatni obiadowy Laken z 3 pojemnikami tj. dwoma na zupy i trzecim na coś bardziej treściwego - ten daje radę w czasie 1 dniowych rodzinnych wypraw
Widzę, że Sylwester jest pierwszym Forumowiczem nowej generacji. Już raz o tych nowoczesnych wymaganiach mówiłem. Niedaleka jest doba, kiedy turysta będzie miał w bagażniku do wyboru więcej par butów turystycznych. Sylwester nie zaczyna od butów, ale od termosów. On pokazuje nam przyszłą drogę
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-12-2008 09:50 PM przez Stasiu.
Termos z pająkiem jest świetny. Zauważyliśmy go wczoraj z Sokołem w sklepie, spojrzeliśmy na siebie i zaczęłiśmy się śmiać
My, póki co, nie mamy takiego ładnego termosu...
Korzystamy z litrowego Fjorda i półlitrowego termosu nieznanego pochodzenia, który poza pojemnością niczym nie odstaje od tego pierwszego. Termos trzyma ciepło dobrze. Jedynym mankamentem jest ustrojstwo nalewające, którego przestaliśmy używać z obawy przed tym, że się wyrobi i zacznie przeciekać. Dlatego też zamiast wciskać śmieszny guzik odkręcamy całą nakrętkę
Przymierzam się do zakupu jeszcze jednego termosu, bo te dwa to za mało dla nas na dwie osoby . I się zastanawiam nad jakimś większym termosem niż litrowy. Oglądałam Tatonki ze zwyczajną zakrętką - żeby nie miał takiego "udogodnienia" jak Fjord.
Może ktoś z Was ma w posiadaniu taki duży termos i może cos polecić?
mar.an a nie lepiej dwa litrowe? czy dwa 1,5 litrowe? zawsze to mozna lepiej rozlozyc ciężar, a i w razie awarii jednego drugi zostaje, w ciezkich sytuacjach (jakiegos rozdzielenia) tez może okazać sie że każdy potrzebuje termos, a akurat nie ma tej drugiej osoby - a wzamian Sokół odciąży Cię z jakiegoś innego ciężaru, który jest zbędny w kryzysowych sytuacjach (kosmetyczka itp)
Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
Jak już będzie dodatkowy termos 1,5 l to i tak ja go będę nosiła - bo ja więcej piję . Tomek będzie nosił litrowy, a z tego najmniejszego się wtedy zrezygnuje. Pomysł nie jest zły
A odciążać mnie nie trzeba - no chyba że z butelek z wodą
Apteczka jest większa od kosmetyczki
ja mam wspomniany fjord 1l., nie sprawdzałem ile trzyma na mrozie, ale jak go mam w plecaku, to herbata jest gorąca nawet do 12 godzin.
Generalnie lepsze są te z normalnym zakręcanym korkiem, a nie z tym prztykającym - w słabszych modelach zdarza się że ciekną
Od 4 lat używam Fjorda 1L (załączone przez mieciura zdjęcie powyżej) zakupionego za 79,90zł bez oszczędzania "prztyczka one toutch". Zdarza się, że czasem przycisk się "sklei" obsychającą w nim kawą, ale do tej pory nie przecieka. Używany średnio intensywnie w górach, na rowerze, na spacerach czy nawet w pracy.
Używanie pokrywy termosu jako kubka powoduje, że czasem "niewytrząśnięte" z niego krople spływają po termosie. Poza tym nawet nie próbowałem szukać innego termosu, choć czasem chciałbym mieć też mniejszy
Wrzucam dla zainteresowanych link - parametry testów NPM i Magazynu Górskiego:
Materiał: stal nierdzewna, nakładka antypoślizgowa
Cena około 80 zł
Ciężar 0,5 l
340 g, wysokość 24,5 cm
Czas użytkowania pół roku, gwarancja dwuletnia
Jeden z najlepszych termosów jakie miałam: lekki, elegancka, praktyczna - czarna warstwa antypoślizowa, bardzo dobry jakościowo, solidny, wytrzymały na upadki. Bardzo łatwy w czyszczeniu, mimo częstego użytkowania nie ma osadów. Automatyczny, bardzo szczelny korek z silikonowa uszczelką niewymagający odkręcania (w użytkowaniu okazało się, że uszczelka jest najsłabszym elelmentem termosu). Otwór wylewowy bardzo praktyczny, płyn wylewa się wokół bocznej części nakrętki. Po założeniu kubka termos sam automatycznie zamyka się. Bardzo wytrzymały na upadki, mimo tego, że kilka razy walnął o glebę i o kamienie to nie ma wgnieceń, rys, wygląda jak nowy.