No nareszcie. Są dwie odpowiedzi, w tym jedna - niestety -zła.
Ale słowo się rzekło, więc uchylę rąbka tajemnicy i pokażę Wam trochę wiecej.
No, myślę, że ten charakterystyczny szczyt po prawej stronie i rozłożysta przełęcz naprowadzi Was na prawidłową odpowiedź.
Zostało ponad sześć godzin do roztrzygnięcia tej zagadki.
Teraz małe urozmaicenie. W Waszych zagadkach dominują same szczyty, granity .... To trochę nie moja bajka. Ciekaw jestem czy ktoś wie jak nazywa się ta polana ?
Polana Stomorgi na Mogielicy... (tak sądzę, ale bez 100% pewności)
Brawo. Bez wątpienia, jest to Polana Stumorgowa na Mogielicy. Cudowne miejsce do wylegiwania się w pogodny dzień.
Nie sądziłem że to będzie takie łatwe. Jestem zaskoczony, myślałem że Magda tylko Tarty zna
Raczej przypadek
Pamięć wzrokowa, chyba z powodu krzyża upamętniającego wędrówkę Jana Pawła II na Mogielicę i sprawowaną tam przez Niego Eucharystię.
Kiedyś drążyłam ten temat, ale osobiście tam nie byłam
Kiedyś drążyłam ten temat, ale osobiście tam nie byłam
W takim razie polecam wycieczkę w Beskid Wyspowy. Warto czasem dla odmiany w niższe góry zajrzeć. Stanąć po kolana w złotej trawie pośród tętniącej życiem przyrody. To zupełnie inne doznania niż w nagich skałach.
Żebym tak mieszkała choć w połowie drogi, którą muszę pokonać, jadąc w góry... Wówczas pewnie zwiedzałabym te niższe inaczej niż tylko na mapie i fotografiach...