Ps.
Wycofuję się z udziału w quizach fotograficznych.
Faktycznie mój udział nie stwarza równych szans.

Zaraz, zaraz Doktorze! A moja zagadka?    

(...)Stasiu jak by co daj znać- napiszę Ci na PW jakie polecenie wklepać z klawiatury.

Mnie wystarczało, jak Ty odpowiadałeś. Mnie się nie chciało szukać na necie i polegałem na Ciebie. Ja usiałem się starać tylko, kiedy zagadka była o moich znanych kopcach. Wycofywać się z zagadek nie jest dobry pomysł. Przez zadawanie pytań i odpowiedzi też się sporo uczę i bez Ciebie to wszystko pójdzie na marne. Szynsy mamy jednakowe. Jak Maka dał Dolomity, to ja też zgadywałem.
I nie jest prawda, że siedzę tylko w Dolomitach. Co roku staram się odwiedzić nowe destynacje. Jednak ze względów ekonomicznych i społecznych mogę odwiedzać kopczyki w środku Europy.

Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-01-2014 10:21 AM przez Stasiu.

No właśnie. Zagadki są super. Zmuszają do poszukania odpowiedzi, a przy okazji można dowiedzieć się naprawdę wielu rzeczy. Ja już przez te zagadki mam kilka miejsc, które przy najbliższym wyjeździe chciałabym odwiedzić.
A poza tym to wspaniałe, że na forum są ludzie którzy naprawdę znają góry i potrafią odpowiedzieć na każde pytanie

Ina, tylko uważaj, żebyś nie wpadła jak ja. Ja bym musiał już być jak kot, który ma 9 żywotów, żeby odwiedzić te wszystkie miejsca, które mi się z powdu forum zapodobały.

Żeby wszystko odwiedzić to wiadomo, ze się nie da.
Ale planując drogę, warto wiedzieć co jeszcze warto zobaczyć. Nie tylko korzystając z wiedzy przewodników.
Choć u nas prawdziwego planowania to nie ma. Początek podróży zaczyna się od wyznaczenia kierunku, a później się okaże.
Kiedyś wybraliśmy się do Francji, w Wenecji wymyśliliśmy sobie Dolomity, a z Dolomitów pojechaliśmy do Chorwacji. Czyli plan planem, a podróż podróżą. Ale taka podróż w nieznane też jest fajna.

Oj dawno tu nie zaglądałem! Co prawda jeszcze nie byłem w górach poza Polską, choć marzy mi się zobaczenie Matterhorn'a na własne oczy

Więc dam zagadkę z Taterek, pewnie bardzo łatwą dla tak doświadczonego grona

   

Dwie strzałeczki, co to jest?

Pierwszy plan to Suchy Wierch Kondracki a w tyle chyba Kończysta

Macie wszyscy szansę, ponieważ Doctore strajkuje.

Macie wszyscy szansę, ponieważ Doctore strajkuje.

A co? Przestraszył się mojego zdjęcia? Fakt, ze jakościowo niezbyt dobre

Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-01-2014 11:08 PM przez inanord.

No to mała podpowiedź: Jest to Europa, ale nie Alpy.

Pierwszy plan to Suchy Wierch Kondracki a w tyle chyba Kończysta

Bardziej mi to na Koprowy wygląda, ale mogę się mylić

maka napisał(a):

Pierwszy plan to Suchy Wierch Kondracki a w tyle chyba Kończysta

Bardziej mi to na Koprowy wygląda, ale mogę się mylić

Nie mylisz się Suchy Wierch Kondracki, a w oddali Koprowy Wierch. Bravo!

No to mała podpowiedź: Jest to Europa, ale nie Alpy.

Bizantyjska zabudowa i miły rozgardiasz na to wskazuje.
By zagadka nie wisiała w nieskończoność- oraz dlatego, że zaistniała przed moją deklaracją odpowiem:
Caraiman w górach Bucegi.

Ps.
Naprawdę uważam, że powinienem dać szansę innym się wykazać.

(...)
Ps.
Naprawdę uważam, że powinienem dać szansę innym się wykazać.

Wiesz Doctore, że już i ta za późno. Ten post przeistoczył się na konkurs: "Kto wygra nad Doctorem". Tutaj tak długo Cię będą prowokowali zagadkami dopóty, dopóki Ty będziesz w stanie prawidłowo odpowiadać.

dr.Etker napisał(a):

(...)
Ps.
Naprawdę uważam, że powinienem dać szansę innym się wykazać.

Wiesz Doctore, że już i ta za późno. Ten post przeistoczył się na konkurs: "Kto wygra nad Doctorem". Tutaj tak długo Cię będą prowokowali zagadkami dopóty, dopóki Ty będziesz w stanie prawidłowo odpowiadać.

Stasiu masz świętą rację

To może zróbmy tak: zadajemy zagadki a Doktor daje nam np. 1 -2 dni na odpowiedź. W ten sposób wszyscy mogą się dobrze bawić. Co wy na to?