Z listów od Em..
|
Autor |
Wiadomość |
tomtur
Postów: 7,585
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status:
Offline
|
RE: Z listów od Em..
Kobiety to chyba tak mają że wszystko pamiętają ,a śląskie to na pewno są gryfne,mają szykowne dzieci i gupiego chopa
"Bo właśnie tam wiem po co żyję."
|
|
01-09-2015 04:06 PM |
|
|
Pablo
pablo
Postów: 10,671
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status:
Offline
|
RE: Z listów od Em..
Co się nie da, co się nie da... cienkie boli
Ja ostatnio spróbowałam wiśni.. Jednej.. I Glowa mnie bolala przez trzy dni.. Jakies diabelskie te moje wiśnie..
Ty tu sama nie zmieniaj tematu by uniknąć krytyki własnego elaboratu.
To juz wiadomo czego nie próbować jak Emilia na bibę przywiezie.
Cienkie bolki... taaaa... przekażę Fazikowi się ucieszy...
Kobiety to chyba tak mają że wszystko pamiętają ,a śląskie to na pewno są gryfne,mają szykowne dzieci i gupiego chopa
Podlizuje się czy co?
Ok wracam do pracy :/
Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
|
|
01-09-2015 04:19 PM |
|
|
hemlighet
Hemli
Postów: 2,576
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jan 2011
Status:
Offline
|
RE: Z listów od Em..
A to Ci fajna historia I jak już zauważyli inni, ładnie napisana.
Jak widać czasem warto pomylić Rohacze z Wołowcem - raz, że szlak ciekawszy, a przy okazji tyyle korzyści
http://hemli-w-gorach.blogspot.com/
|
|
01-09-2015 06:02 PM |
|
|
Stasiu
Postów: 17,631
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Mar 2008
Status:
Offline
|
RE: Z listów od Em..
Widzisz Em, i musiało być trochę romantykiem, żeby trafić w kopcach na męża koleżanki z piaskownicy i na dodatek forumowiczów GŚ. Gdyby nie drałowanie po tych Tatrach, to do dziś byś nie poznała nas, tych samych głupoli z romantyką w sercu.
Co do relacji, długo takiej fajnej nie czytałem. Pełno subiektywnych doznań. Dla mnie tylko jedno przypomnienie. Góry się nie zdobywa lub nie pokonuje. Chodzenie po górach to nie mecz piłkarski. Góry nam pozwalają wejść lub się je odwiedza.
Góry się nie zdobywa, góry nas wpuszczają.
Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-09-2015 07:00 PM przez Stasiu.
|
|
01-09-2015 06:59 PM |
|
|
Em.
Em.
Postów: 1,795
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2014
Status:
Offline
|
RE: Z listów od Em..
Dziękuję za mile słowa.. Troche się skompromitowałam dzieląc się z Wami relacja z mojej słabej znajomości topografii.. Ale z drugiej strony.. Jak napisała Hemli- sporo korzyści wyszlo z tej mojej ułomności... Cała masa radości z poznania Was... !!!
Pablo Ty się tam nie obijaj.. Ja krytyki się nie boję, a Ty alkoholu chyba tak
Mala degustacja wiśni dzis nastąpiła.. Czarownice zaczarowane i lekko wstawione odleciały.. Żałuję, ze tak mało nastawiłam.. Musze jakis naparsteczek chociaż uchować na Filipke
Stasiu. Masz racje.. W górach jestem gościem. To one zawsze będą u siebie.. Ja moge tylko przez chwile pobyć z nimi..
|
|
01-09-2015 08:16 PM |
|
|
Pablo
pablo
Postów: 10,671
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status:
Offline
|
RE: Z listów od Em..
Masz rację, boję się, unikam i nie lubię, tylko jak trzeba dla dobra narodu, no to się poświęcam... jak wczoraj
Musze jakis naparsteczek chociaż uchować na Filipke
Od naparsteczka uchowaj nas panie
Już kiedyś mieliśmy tu czarownice... nadejszła nowa fala
Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
|
|
02-09-2015 08:23 AM |
|
|
Em.
Em.
Postów: 1,795
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Jun 2014
Status:
Offline
|
RE: Z listów od Em..
no, wczoraj rozlałam.. i wyszły dwie buleteczki 250ml.. plus cały słoik alkoholowych wiśni te to mają moc
|
|
04-09-2015 08:14 AM |
|
|
Pablo
pablo
Postów: 10,671
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Dec 2006
Status:
Offline
|
RE: Z listów od Em..
Emilia przybywaj, nie zmarnuje się
Zaprzyjaźnij się z człowiekiem, który chodzi po górach
|
|
04-09-2015 09:12 AM |
|
|
|