no jak to gdzie?? W lesie rower, bieganie, spacerowanie, każdy ruch jest dobry, a jak już znajdziesz kawał błocicha to z niego czasem trudniej się wygrzebać niż ze śniegu
pozdrawiam
pablo

9:00- Pozdrowienia z Kuźnic, Halny troszku powiewa, kolejka na Kasprusia nie jeździ

Ciesze się, że udało Wam się wrócić Kasia trochę mnie zatkało jak przeczytałem tego newsa, będziesz miała co wspominać. I to jest to o czym większość ludzi, co nie byli, nie potrafią sobie wyobrazić, jak nawet prosty szlak pod wpływem aury robi się śmiertelnym extrim, i jeszcze jest gdzie "odlecieć", obrazowy opis z tym leżeniem i wbitym czekanem ehhhhh
pozdrawiam

ps : do towarzyszy mojej wędrówki czyżby mój plan zadziałał

Moment, moment, kto kogo i gdzie zabrał?! Hola, Panowie!

A nawet teraz siedząc przed komputerem nie wiem, czy chciałabym do tego wracać... Pokazało mi to bardzo boleśnie ze nawet najłatwiejsza i oczywista grań jest bardzo niebezpieczna w niesprzyjających warunkach. Piszę teraz o tym z lekkim uśmieszkiem, ale wcale wcale nie było mi tam do śmiechu... Dostaliśmy niezłą lekcje.

Do Koziej, ale dolinki. Ale dzięki za wiarę w moje siły.

Dobrze wiedzieć.

Hmm no pięknie.

Fazik i Jadzia napisał(a):

zrobiliśmy Zadni Granat od Koziej przełęczy

Do Koziej, ale dolinki. Ale dzięki za wiarę w moje siły.
...

To jednak nie był kawał zimowej Orlej hmmm, a miałem sie pytać czy jakaś asekuracja była...
Paweł zapodaj jakieś fotki na dobry początek plizzzz

Władysław, najpiękniejszym było właśnie to co wyostrzało zmysły i co pozwalało zmierzyć się z naturą.
Życzmy Im powrotów, to wystarczy .

W samej rzeczy .Ja jednak życzę aby Im pogoda łaskawszą była.Zmysły zmysłami a bezpieczeństwo bezpieczeństwem

Ciekawie te Gorce wyglądają

Tak wyglądają "Gorce" w okolicy dol Staroleśnej
Ale pogoda dziś W Tatrach Super

pozdrowienia od Dziecioła dla całego Forum... z Trzech Koron w Pieninach
Pisze że nic nie widzi - w sumie fotka to udowadnia
szlak jest oblodzony, idzie jeszcze na Sokolice...
mimo wszystko... fajnie ma

Mam nadzieję, że pogoda poprawi się. Ciekawe jak wygląda ta słynna sosna na szczycie Sokolicy? Co z niej pozostało?

Przy okazji Gosiu pozdrów Go ode mnie!

- jak widać sosna ma się dobrze

....Ale rośnie jakoś tak w poziomie...
Pozdrowienia dla Dzienciola

Qurcze ja o 16,30 ogladałem Babią górę Z G.Polana i prawie jej nie było widać z poza chmur a tu takie zdjęcia . Pomyślałbym .ze to nie dzisiejsze .Najwyraźniej wierzchołek Babiej sięgał powyżej warstwy chmur.Ehhh ... .trzeba pomyśleć o wyższych wysokościach .Te moje górki za niskie

Jest na co popatrzeć. Widać, żę udała Ci się ta wyprawa. Fajnie.

W samej rzeczy-pogoda udała się znakomicie-zdjęcia rewelacyjne.Pięknie.
Gratulacje dla poszukiwaczy śniegu i wrażeń z Małej Fatry, Babiej Góry,Karkonoszy i oczywiście Taterek.

Mój Drogi raczej napisałem Zadni Kościelec ...


Witajcie Forumowicze

"Pozdrawiamy z przekopanych już przez nas stoków Gąsiennicowych, jutro ruszamy przekopywać resztę Tatr "

"Skończyłyśmy kurs lawinowy.
Czy wiemy więcej?
Na pewno będziemy dwa razy bardziej ostrożne.
I warto było
Kasia i Majka"

Jeśli ukończyły z oceną poniżej 3.00   -.....to pomogę

Ale czy dziewczyny nie przestraszą się tą "siłą" i nie zrezygnują...

A jeśli to dziewczęta-nabywszy obycia śnieżnego i krzepy na kursie-wrzucą nas w zaspę- to co ??!

Fazik i Jadzia napisał(a):

Ale czy dziewczyny nie przestraszą się tą "siłą" i nie zrezygnują...

A jeśli to dziewczęta-nabywszy obycia śnieżnego i krzepy na kursie-wrzucą nas w zaspę- to co ??!

To otworzymy tam sobie jaką butelczynę i wtedy same do nas dołączą.

ps. dzięki za obietnice wsparcia.

Halo... nie ma tak dobrze, najpierw robota, potem przyjemność, po której stronie obstawasz?? Może po "słabszej" stronie (tylko któraTo )

hahaha jeszcze tak się stanie, że chętnych do wrzucania będzie więcej niz kobietek

Dziękuję wszystkim za pozdrowienia

Majka ma się rozumieć te pozdrowienia to z Krakowskich poddaszy?

Ehhh...... .nie udało mi się dzisiaj nigdzie wyrwać
Stłuczone kolanko jeszcze daje znać o sobie
Ale wkrótce będzie oki.Wciąż snuję plany
Czasem bardzo fantastyczne oczywiście dotyczące gór
Lato będzie odpowiednio korygować

ma sie rozumiec, a jakzeby inaczej!
Spoko, rob wcierki z masci i bedzie dobrze (polecam bengay - smierdzi, ale bardzo dobrze rozgrzewa -tylko nie bandazuj po smarowaniu, bo moze wtedy bardzo piec! ) zdrooffka zycze!

No i jak tu nie zazdrościć fajnie mają
dzięki za pozdrowienia.

Zamiast zazdościć Pablo- to brać przykład(ale proszę przyjąć to Pablo za dobrą monetę .Pokosztowałeś ostatnio sporo tych tatrzańskich widoków a wkrótce karkonoskie)
Ehhh ....Kiedy ja się wreszcie wyjazdu w Tatry doczekam .Też liczę i pozostało mi jakieś 2.5 miesiaca .A jak pogoda będzie sprzyjała zejściu śniegu i wegetacji roślin to może nawet wcześniej

Kasi i Pawłowi dziękuję .Miło ,że w każdym zakątku Tatr pamiętają o Forumowiczach

witam fajnie mają , a swoją drogą czy to chodzi o Paula i KasięA ?
Jeżeli tak to je jeszcze fajniej

Tak Rycho, zapewne to o Nich chodzi

Z rana dostałem kolejnego MMS od Naszej Karkonoskiej Ekipy - tytuł "Poprawa pogody "

Ale ładnie! Pozdrowienia dla Grupy karkonoskiej!

To nie żadna pani ,tylko sztuczna kobieta

Maćku - ta pani! co użyczyła głosu dla potrzeb automatycznych odpowiedzi, pewnie by się obruszyła za takie porównanie

W takim razie z niecierpliwością czekamy na relację, SYLWEK-KIEDY JĄ NAPISZESZ? ...

cześć
relacji nie napisze Gospodarz..., relację napisze jeden z ugoszczonych
też się nie mogę doczekać, to będzie ciekawe doświadczenie
pozdr

Oj Pedro, zgine tu niedlugo i na serio przybanujesz mnie za spostrzegawczość a raczej jej brak

No może tak źle to nie będzie

Myślę Spoko, że wyprawa jednak ma charakter typowo zimowy - no może poza długością dnia

Dzisiaj Śnieżka i Amos pozdrawiają z Jury - mają marcówkę

Ale ich nosi w trakcie marcówki- w dniu wczorajszym Amos zdaje się miał zajęcie na Gęsiej Szyji
Pozdrawiam

...
i popołudniowa od Majki:
"Buziaki i uściski spod gdyńskiego klifu"
pewnie gdzieś się tam Pablo na tego buziaka w realu załapał - szczęściarz

...poszliśmy Waszymi, styczniowymi śladami Sylwek.

Zobacz Agnieszko, twoich znajomych spotkaliśmy

a dziś specjalnie ode mnie dla Agi moja koleżanka
[attachment=9501]

"Serdecznie pozdrawiamy wszystkich forumowiczów:
Śniezka, Lorelei, Pedro, Majka, Mieciur, Gosia3ek i Kosin "

tak. jedno piwo dla mnie to za mało

no pablo, długo na odpowiedzi nie musialam czekac.....ale miales latwiej bo wiedziales kto był na spotkaniu

no wlasnie,my tylko na to czekalysmy.....

ja jush wiem czemu... to była męska impreza, ja jak na taką idę to Bogusia nawet siłą nie dała by się zaciągnąć na nią (niewybredne żarty, technika picia i monotematyczność - delikatnie mówiąc) hehehe

A co... a my nie możemy u nas... knajp nie ma czy co

A co... a my nie możemy u nas... knajp nie ma czy co

Knajpy są, chętni także Pozdrowienia dla "północy";)

Cały Sylwek.. Pozdrowienia serdeczne dla Karkonoskiego Orła!

Ładnie, ładnie . Pogoda akurat dla prawdziwych Górskich Wilków. Pozdrowienia z poza pieca od Domowych Myszy

Dziencioł z Pedrem są już w Chochołowskiej... i pozdrawiają

Dzięki. Mam nadzieję, że porządnie przetarli szlak. Ja będę w Chochołowskiej w środę.

Dziencioł z Pedrem są już w Chochołowskiej... i pozdrawiają

Dzięki!

Pewnie sobie teraz piwko popijają.

No wiesz... nie było ani tak ani tak... musiałem zgadywać
pozdr

... z ogromną prędkością deszczem ale nie lodowatym (jak wcześniej zostało napisane) ale lodowym, sprawiającym chwilami niesamowity ból wbijanych tysięcy szpilek jednocześnie w policzki

Jaka jest różnica między lodowatym a lodowym deszczem?

Mediteraen Sea- Śródziemie !!
A jak by tak na powrocie zahaczyć o St.Tropez -wino, kobiety i śpiew
Pozdrowienia dla Fazika !

witam ! przekazuję pozdrowienia od Sylwestra , a gdzie był i co robił myślę że sam opowie najlepiej

Hmmm ...... Jak widać śniegu nie widać

No i nasz wczorajszy cel...

Wiesz Pablo,ja nie mam takiego talentu literackiego

Bo Twój talent literacki jest inny niż Bartka. No i bardzo dobrze. Napiszcie każdy osobno, a potem wymieszajcie i zróbcie hybrydę literacką.

Zdjęcia z Tatr .... pozostawię bez komentarza. Jest zbyteczny.

Zdjęcie 1 i 2 REWELACJA!!! wytną konkurencję na zdjęcie miesiąca

jak zobaczyłam ich foty, stwierdziłam że nie startuję w tym miesiącu w konkursie... nie ma sensu. a mi się podoba najbardziej pierwsza focia Dzienciołka z postu nr 257

Snieszko ! Co tak skąpisz tych zdjęć? Nie bądź taka powściągliwa.

hehehe, wstydze sie

A Ty dziencioł juz tak nie szalej z tym photoshopem, powyciagałes te góry do góry jak nie wiem co

gosiu,nie przejmuj sie,ja tez startowac nie bede przy fotkach chlopakóff
A z wyprawy wrocilam bardzo szczesliwa:]

Proszę bardzo,oto kilka fotek

Fotki b.zachęcające-jako przystawka przed głównym daniem[ relacja] znakomite i zaostrzają apetyt.Gratuluję Wszystkim Majowej przygody górskiej i zachęcam do skrobnięcia na forum opisów ze zdjątkami

hehehe, wstydze sie

i my w to mamy uwierzyc?? hehe znają Cię tu troszq
Snieshko foteczki rzuc pliiiiis

i tak ma byc jak się wraca z gór

A Ty dziencioł juz tak nie szalej z tym photoshopem, powyciagałes te góry do góry jak nie wiem co

A z wyprawy wrocilam bardzo szczesliwa:]

A Ty nie musisz Snieshko tak wszystkim tego zdradzać

Ja również wróciłem bardzo szczęśliwy i zadowolony z tego wyjazdu

Relacja juz sie podobno pisze

Ło matko!
Na jaką cholerę katują Was takim hmmmmm..... taką radosną twórczością własną?

Oczywiście przekażę..

ja wymyslilam ? toż to oszczerstwo! ja tylko sie bronie rekami i nogami

A to ktoś Cię atakuje?

to co,lecimy z offtopem ?

No to chyba nie miejsce na off-top, pasowałoby skończyć A poza tym zbieram się spać, za 6 godzin to ja juz mam być w tramwaju do pracy

Niezły plan Stasiu

a Gosia odpozdrawia dzięki

z Mieciurem

bo warto
faktycznie coś tam jest
dzisiaj było zaje mega fajnie,mimo mgły ale paradoksalnie - pogoda poprawiala się wraz z wysokością i normalnie ze szczytu COś było widać

Nie martw się Snieshko droga, nie tylko Ty tam nie doszłaś
Nie wiedzieć czemu Starobociański zawsze zostawał jakoś z boku

Kolejne pozdrowienia dla Forum - Pablo ze Skrajnego Granata

Dzięki Pedro za przekazanie pozdrowień, jak widać nasi Forumowicze nie próżnują! Ciekawe gdzie teraz są Rycho z Rodzinką

Ps. Snieshko-ja oczywiście piszę się na tą ekspedycję na Starobociański, nie wiem kiedy dam radę, ale uwzględnij mnie w planach

Ciekawe gdzie teraz są Rycho z Rodzinką

W autobusie z Zakopanego do Krakowa

Agnieszka.S napisał(a):

Ciekawe gdzie teraz są Rycho z Rodzinką

W autobusie z Zakopanego do Krakowa

No proszę, jak zwykle Admin wie wszystko Dzięki za odpowiedź!Pozdrawiam

Aaaaaa - Agusia zrobi bułeczki z budyniem

Oczywiście, jak najbardziej! Z budyniem, a także drożdżówki z jagodami i wiśniami

nooo to pysznie jestesmy juz 3 ...oj, juz sie doczekac nie moge- piekne, inteligentne, mlode, niezwykle utalentowane.... i same w gorach :D wiecie co to bedzie ? my trzy i on jeden ! jest nasz! jeszcze jakas laska sie przylacza? lista otwarta :] jak tak dalej pojdzie to przejdziemy do tematu "spotkajmy sie na szlaku" ;]

No ja myślę że na pewno dołączy Sylwester aby mieć zdjęcie w otoczeniu młodych dziewczyn
Ja żartuję ale wiesz Sylwester o co mi chodzi

Dziewczyny - ja też oczywiście chcę z Wami!

Nawet poświęcę się i zrobię kanapki , bo ostatnio moje "małe dzieła sztuki" robią furorę.
Ale coż, jak towarzystwo głodne to zwykłe bułeczki z serem, wędliną i jakąś zieleniną smakują inaczej.
Aaaaaa - Agusia zrobi bułeczki z budyniem

Myślicie, że po takiej obżerce wytoczymy się na Starobociana? Z takim prowiantem w plecakach zwabimy akurat wszystkie tatrzańskie niedźwiedzie.

hmmm ja nadal bez komentarza to zostawiam....

...
a ta ekipa na zdjęciu powyżej ? tttttaaaaaaa .... ciężko poznać tak dostojnych forumowiczów

No właśnie... Jaką Iwonę (Snieshka napisała) widać tam jakieś nogi dwóch osób... ciekawe kto sie ukrywał. Rycho pstrykał - to się domyślam.

... Jaką Iwonę (Snieshka napisała) widać tam jakieś nogi dwóch osób... ciekawe kto sie ukrywał. Rycho pstrykał - to się domyślam.

tak,Rycho pstrykał. Nogi "uciete" to Iwona i jej córa.-Rycho, naprostuj mnie jak przekrece;
Takze uczesniczyli w wyprawie. A Iwona jest przyjaciółka rodziny Rycha i tez kocha gory i aktywny wypoczynek Świetna rozmowczyni, chetnie wybrałabym sie z nia na szlak. Rycho,pozdrów Iwone!!!

A Spoko dzisiaj w Taterkach

A to widzę zrobił Spoko jak mówił (o czwartku), ciekawe czy gdzieś tam się z Małgosią i Sylwkiem namierzą, bo Ci chyba w podobnych rejonach obecnie się włóczą

paulina napisał(a):

A Spoko dzisiaj w Taterkach

A to widzę zrobił Spoko jak mówił (o czwartku), ciekawe czy gdzieś tam się z Małgosią i Sylwkiem namierzą, bo Ci chyba w podobnych rejonach obecnie się włóczą

Witam po powrocie .Zachęcam do odgadnięcia zagadki
Jeśli chodzi o Sylwestra to ja kontaktowałem się z nim przed jego wyjazdem .Twierdził ,że po 15 będą chodzić po stronie Słowackiej. w związku z tym nie kontaktowałem się z nim dzisiaj

Pablo,to dawaj do nas,właśnie wyszło słonko czekamy na Ciebie na smutnej przełęczy
...

"Oki, tylko się spakuję..." chciałbym tak powiedzieć.

No to udanej wycieczki
I to smocze towarzycho troszku do porządku proszę przywołać, bo znaku życia nie dają!

Zgodnie z planem, dzis rano Dzięcioł wyruszył na swoja samotna przygode tatrzańska.
Wstępny plan trasy to Kuźnice-Boczan-Murowaniec-Czarny Staw-Skrajny Granat-Krzyżne-Dol 5ciu Stawów Polskich. Moze sie to jednak zmienic, przede wszystkim ze wzgledu na zmienne warunki, po poki co Tatry toną w chmurach :/ Trzymajmy kciuki za wypogodzenie!

Poki co problemem jest to, ze w Zakopanym nie maja nigdzie wydać z 50ciu zł

Życzę poprawy pogody dla Dzienciola i udanej wyprawy.

No bogaci Ci górole jak najdrobniejszy pieniądz u nich to 50 zł

Łukasz pozdrawia z nad Czarnego Stawu gdzie ku jego radości spotkał tylko 5 osób i odsłoniły sie Granaty - podwójna radość

Co do dzisiejszej pogody w Tatrach to potwierdzam ! Dziś rano przechodziłem z gosia3kiem przez Czerwone Wierchy i też na początku była tylko mgła i wiatr :/ a potem sie przejaśniło

Witojcie w ta piekna niedziele! Wbrew pozorom tu Sniezka

A wyobraźcie sobie ze nasz kochany Admin spal sobie tej nocy nigdzie indziej jak w Zbojnickiej Chacie i leci sobie przez Rohatke na Mala Wysoka i pozdrawia
I ja tez ...i Dzięcioł zza drzwi łazienki

Dzień dobry, a nawet rewelacyjny

Ja już na nizinach, kolejny wyjazd w Taterki przeszedł do historii, ale zapisał się w niej naprawdę pozytywnie. A plan był taki:
1) dzień I (sobota) - z racji nie najlepszej pogody późne wyjście na szlak i dojście tylko do Zbójnickiego Schroniska na nocleg
2) dzień II (niedziela) - Zbójnickie - Rohatka - Polski Grzebień - Mała Wysoka - Polski Grzebień - Biała Woda - Łysa Polana.

W niedzielę pogoda była naprawdę wymarzona pod górskie wędrówki, a oto kilka zdjęć z dziś:
1) Górna część Doliny Staroleśnej z podejścia pod Rohatkę
2) Z okolic przełęczy Polski Grzebień (troszkę poniżej) - Dzika Turnia z lewej, Mała Wysoka z prawej z tyłu, no i inne
3) Na Małej Wysokiej - w stronę Sławkowskiego i Staroleśnego Szczytu
4) A to chmury które mnie pochłonęły przez chwilę na wierzchołku Małej Wysokiej - ale się nie dałem
5) I na tle Lodowego
6) Nad Litworowym Stawem
7,8 i 9) W Dolinie Białej Wody

Było rewelacyjnie

Oj Pedro! Ale Ci sie wędrowało!

A ktoś mi tu mówił przed weekendem że zła pogoda będzie...

Dokładnie Tomtur, jak dla mnie wręcz wymarzona. Widzę że chodziłeś śladami moimi i Majki sprzed dwóch tygodni

Mogliśmy sobie widzę pomachać, choć Gierlach chyba mi trochę Ciebie zasłaniał

Czegoś nie rozumie...
Ale tez Cię Ryśku lubię a co mi tam

Co to ma znaczyć "Nasz wspaniały Admin", no ładnie do siebie mówicie

No nawet ładnie

Ale i tak do do Twojego i Sylwkowego Misia i Pysia trochę brakuje

Hmmmm to pewnie droga graniowa albo od Walentkowej, albo od Gładkiej Przełęczy

Pablo napisał(a):

Hmmmm to pewnie droga graniowa albo od Walentkowej, albo od Gładkiej Przełęczy

Gratuluję!

Paulina, może jakaś relacja? Chętnie przeczytam coś więcej.

A dziś podają: http://www.tvn24.pl/-1,1559781,0,1,polak-zaginal-na-siedmiotysieczniku,wiadomosc.html

kurcze coś ostatnio same złe wieści z gór wysokich

[se chopok fajne miejsce wybral, noo.. ]

Admin żyje, pozdrawia z Murowańca.

Dzięki za pozdrowienia.

Mam nadzieję, że i ja wkrótce dołączę do grona pozdrawiającyh z gór.

Mam nadzieję, że i ja wkrótce dołączę do grona pozdrawiającyh z gór.

To kiedy?

Ja też odliczam dni do kolejnego wyjazdu. Ale ze względu na chęć dokonania "zemsty na Gąsiennicowej" za lipiec wyjazd będzie raczej spontaniczny. A we wrześniu już nie powinno być więszych problemów z noclegami

Pzdr z MPpCh

to wiadomość od Pabla, a ja za cholerę nie wiem o co chodzi ...

No to nam chłopak zrobił zamach na Chłopka.
Oby im pogoda sprzyjała

Będą ciekawe zdjęcia

Skąd ja znam te twarze i to miejsce?

Hm, ciekawe jak Ona tam sie dostanie...

No jest taki kawałek pod tytułem "Idź pod prąd"

Ale to jest nielegalne!

... a poniżej fota od klanu Rycha ale to stawy w przeciwnym kierunku niż poznawałem na wyświetlaczu telefonu

widzę - idą naszym śladem

tak jest chyba codziennie, ja miałam okazję doświadczać tę "przyjemność" tylko od Wodogrzmotów , a i tak dostałam rozstroju nerwowego

Jak to niektórzy mają szczęście i marzenia ich spełniają się. Mam nadzieję, że i ja wkrótce do takich górskich szczęśliwców dołączę.

...
A ociec siedzi w domu na D... i czeka na załadunek, szlag by to...
Gratuluję, może w końcu bardziej mu się będzie chciało tate w góry ciągnąć

Gorzej jak zechce tate i mamę ciągnąć w góry na narty biathlonowe
A tak poważnie czasami taki rodzinny wypad jest bardzo przydatny

Z tatą wtedy jak mu zacznie piwo stawiać w schronisku

Pewnie stanowisk zjazdowe z zamrażalki chcieli założyć.

http://www.youtube.com/watch?v=1c6QPlBxiGc

o nieeeee zalecane uprzednio podkucie dech kevlarem (blacha by nie dała rady) masakra

Szoking!!!!

ps. dzisiaj już chyba żegnają się z Tatrami.

A Etker w górach ... ech -już go poniosło

Ale co... żadnych szczegółów??

A Etker w górach ... ech -już go poniosło

Hmmmm, sam?
Bo nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale chyba nasza warszawska Małgosia miała być w okolicach weckendu w Taterkach?

No ładne skałki Stasiu drapaliście się po nich??

Drapanie się po skałkach jest teraz domeną Sylwestra-spidera. My z Tomaszem skałki tylko tak sobie zwiedzaliśmy.

Chyba Maciek
Pod zdjęciem w mailu-było napisane "ślady misia":)

Informacja od Maćka i Doktora: "Zima na całego. Dziś spadł śnieg przy schronisku. Wycofujemy się " (mowa tu chyba o schronisku nad Zielonym Stawem Kieżmarskim - jeśli nie zmienili go od wczorajszego popołudnia).

Taką właśnie informację otrzymałam rano od Maćka-masz rację Pedro-mowa o Zielonym Stawie Kieżmarskim i fotka:[attachment=15173]

Warunki sa ogólnie dobre.Dziś przezzeł.Mechy (i Kopę Magury) do Murowańca i dalej z forumowiczem Kasatem na Świnicką Przeł i Kasprowy -jutro nowe pomysły

Dobrze Wam tylko pogratulować tego czasu w górach

Pablo, Ty raczej zbieraj siły a nie zazdrość innym W planie w grudniu masz dupozjazd z Liliowego na Pojezierze ja na tourach a to będą wyścigi

Pogoda Wam dopisała, trzeba przyznać.
Przygody z filancem jestem ciekawy, napiszesz coś więcej?

Już niestety w domku -ale było pięknie !
Oczywiście zamieszczę opis wszystkich przygód

kurna blaszka, może sie mijaliśmy.... schodzilismy od 9:30 do 11....
w sumie miałem wrazenie, że mijalismy Doktora Etkera.... ale nie wiem...

Tak-byliśmy tego dnia w Chochołowskiej i mogliśmy się spotkać- "Górski Świat " jak się okazuje jest mały