Górskie Forum Dyskusyjne - Górski Świat

Pełna wersja: velki choć
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
szukam wszelkich wiadomości na temat góry wielki choć ,opis szlaków ,skąd wyjść ,zdjęcia
Ja sie tam wybieralem dwa razy ale zawsze bylo nie po drodzeSmile. Z tego co pamietam z moich planow to z powrotem chcialem isc tak zeby wyladowac w Ruzomberoku (korzystam z publicznego transportu a to jest najlepsza pod tym wzgledem miejscowosc w okolicy, rozklady jazdy znajdziesz w internecie). Ciekawie wyglada czerwony szlak (Lucky - Vysny Kubin) ale z tego co pamietam byl problem z dojazdem/ewentualnie noclegiem w okolicy. Jak ktos ma bardziej praktyczne info to chetnie tez poczytam to moze w koncu uda mi sie tam dotrzec Smile
Zapomniałem że na stronie Górskiego Świata są zdjęcia z Wielkiego Chocza (2 Smile ) Niewiele ale zawsze coś - zapraszam http://www.gorskiswiat.pl/galerie/galeri...zdjecie=28
Cześć
Byłem na Wielkim Choczu pare lat temu, więc trasy dokładnie nie pamietam, najkrótsze wyjście jest z miejscowośći Valaska Dubova, miejscowość leży przy drodze łączącej Dolny Kubin z Rużomberokiem, jako ciekawostkę po zejściu z Chocza można się wybrać do lokalnej karczmy na smaczny obiad, karczma ta została postawiona w miejscu starej drewnianej w której złapano słynnego zbója Janosika ;-) . Inne miejscowości z których można wyjść na Chocza to: Vysny Kubin, Jasenova, Likavka, Lucky, niestety tych szlaków nie znam. Polecam wyjście na Chocza, jeśli będzie dobra pogoda to wyjście zostanie wynagrodzone pięknymi panoramami gór :-)
Choczańskie Wierchy są względnie blisko granicy polsko-słowackiej-możliwesą zatem wypady weekendowe,a dla mieszkających bliżej-wycieczki jednodniowe,z pozostawieniem auta na parkingu.Chocz jest niezagospodarowany turystycznie(brak schronisk górskich),ale w okolicznych miejscowościach bez problemu można znalezć kwaterę.Przez góry przebiegają drogi łączące Liptów z Orawą,jest zatem komunikacja autobusowa SAD.Najwyższy-Wielki Chocz(1611m)-jest centralnie położonym masywem górskim o dość złożonej topografi.Najkrótsza trasa wiedzie z miejscowości Valaska Dubova(przy trasie Dolny Kubin-Rużomberk)za znakami niebieskimi do Sredniej Polany,dalej na szczyt szlak zielony(w obie strony ca 5h)Z tego co wiem,jest więcej możliwości zwiedzenia Wielkiego Chocza.Szlaki wiodą z miejscowości Wyżni Kubin,Likavka,Łączki.Zainteresowanych odsyłam do przewodnika p.Barbary Zygmańskiej-"Góry Choczańskie"(b.dobry).Przydatna jest mapa wyd Harmanec(trochę mało dokładna i nie obejmująca Szipu)-nr111-"Chocske Vrchy".Godny polecenia jest rejon Doliny Prosieckiej ze słynnymi Cieśniawami-Niżnią i Wyżnią.Miejsca te można śmiało porównać pod względem urody do Wąwozu Kraków(myślę o części nie podpartej patykami) czy też Cieśniawy z Doliny Juraniowej.Szlak z miejcowości Prosiek(znaki niebieskie) poprowadzony jest pięknym terenem,w niektórych miejscach wyposażony w sztuczne ułatwienia(drabinki,łańcuchy).po 1.5 h dochodzimy do Svoradu(płaskowyż z rozgałęzieniem szlaku)
Choczańskie Wierchy kojarzą się mi ze słońcem,soczystą zielenią traw,bielą dolomitowych i wapiennych skał.Są cudowne pod względem florystycznym.-Chociaż kiedy je zobaczyłem poraz pierwszy jadąc autem z Zuberca do Liptowskiego Mikłasza,-na Zawozach-ujrzałem to dzikie ,piękne pasmo akurat po deszczu.Głęboko wcięte dolinki-odparowywały świeży opad-podkreślając piękno tych gór.Ruch turystyczny jest niewielki i koncentruje się na niektórych szlakach prowadzących na Wielki Chocz,i w rejonie Doliny Prosieckiej.Brak hałaśliwych wycieczek szkolnych,ludzi mało świadomych miejsca i celu w jakim przybyli.Ponieważ góry nie są szczególnie wysokie(przeciętnie 1100-1300m),nie przyciągają rządnych chwały nadturystów.czy tzw lwów schroniskowych różnej maści(brak schronisk).i niech tak zostanie.Wybieram się w Góry Choczańskie w pierwszej połowie czerwca,przy okazji może odwiedzę rejon Siwego Wierchu i Dolinę Jałowiecką.pozdr
dzięki dr.Etker
Zapomniałem o tym watku ,a Wielkiego Chocza zdobyłem we wrześniu. Polecam wszystkim panorama wspaniała ,wejście z Valaska Dubova nie zbyt forsowne mimo prawie 1000m przewyższenia.Dziękuję za wasze informacje.

tomtur napisał(a):
Wielkiego Chocza zdobyłem we wrześniu.

Gratulacje tomturSmile -fajnie że realizujesz swoje marzenia górskie.Mam nadzieję, że skrobniesz relacyjkę z tych mało znanych a pięknych przecież gór.
pozdrawiam

dr.Etker napisał(a):

tomtur napisał(a):
Wielkiego Chocza zdobyłem we wrześniu.

Gratulacje tomturSmile -fajnie że realizujesz swoje marzenia górskie.Mam nadzieję, że skrobniesz relacyjkę z tych mało znanych a pięknych przecież gór.
                            pozdrawiam


Doktorze może Tomtur teraz jest zajęty to Go wyręczę i powiem ,że taka relacyjka Tomtura jest już umieszczona w wątku wakacyjne wędrowanie

Wielki Chocz góra która widziałem chyba ze wszystkich stron , zawsze rzucała mi sie w oczy ale nigdy nie było, a to czasu ,a to kasy żeby sie na niego wybrać . Chocza widać ze wszystkich wyższych szczytów beskidów,napewno każdy z was zwrócił na niego uwagę.No i właśnie wczoraj wszystko sie poukładało ,6.00 wyjazd .O9.30 jesteśmy w miejscowości Valaska Dubovna,zostawiamy samochód na małym placyku przy sklepie i w drogę niebieskim szlakiem .Mamy do pokonania prawie 1000 m przewyższenia,więc niema co zwlekac.Szlak jest dość forsowny prowadzi lasem do przeł.Stredna Polana 1255m npm.Z przeł. widac już szczyt i czeka nas godzina marszu na szczyt dość stromym zielonym szlakiem .Teraz po wyjściu z lasu idzie sie bardzo przyjemnie ze względu na otaczające nas widoki.Mimo że jest stromo ale nie ma żadnych specjalnych przeszkód, jedynie jest bardzo wąsko i trzeba sie przeciskać przez kosówki.Ze szczytu przepiękny widok mimo słabej widoczności ,jak przeważnie latem .Polecam wam ten szczyt i wogóle ten zakątek w licznych pasmach górskich słowacji.



Załącznik(i)Miniaturka(i)

Przepraszam przeskoczyłem na Choczu byłem 15.sierpnia

spoko napisał(a):
Doktorze może Tomtur teraz jest zajęty to Go wyręczę i powiem ,że taka relacyjka Tomtura jest już umieszczona w wątku wakacyjne wędrowanie

Dzięki SpokoSmile- W dniu zamieszczenia relacji-byłem na urlopie-i by mi umknęło-a fotki b.piękneSmile

Tomtur, czy przejście w odwrotnym kierunku z Valaski Dubovej do Lucky nie jest według Ciebie lepszym rozwiązaniem?
Byłem wiele razy na Słowacji ale też Wielkiego Chocza nie zdobyłem. Zamierzam to zrobić teraz w dniach 19-23.09 razem z Rohacami i Otargańcami.
Mam nawet dwa wolne miejsca w busie, jadę z Wielkopolski przez Katowice,Bielsko Białą ,Korbielów. Jeśli ktoś ma podobne marzenia i jest mu "po drodze" to zapraszam.Będzie to nie mała bo 18 osobowa ale bardzo rozrywkowa grupa.Pozdrawiam Zibi
Wielkiego Chocza widzimy często ,ale zawsze jest nie po drodze i bedzie czas póżniej .Ja wchodziłem od Valaski Dubownej i schodziłem tym samym szlakiem spowrotem do auta.Ale wasza trasa z pewnością będzie ciekawsza .Od strony Valaski szlak jest łatwy bez żadnych utrudnień,prowadzi lasem do przełęczy ,potem idzie się kosówką ,ale od strony Lucky jest dużo stromiej i mogą być jakieś łańcuszki.Góra generalnie jest sucha warto wziąść więcej wody , trudno na miejscu kupić mapę mnie sie nie udało potrzebna o nr.111.Polecam obejrzeć codzienne rozmówki z 10.09.07, super zdjęcie dr.Etkera .Udanej wycieczki,pozdrowienia dla uczestników.
Chocz z Babiej Góry
Dziękuję za podpowiedzi. Ja Chocz widziałem w lipcu, wracając z Tatr Niskich.Zatrzymaliśmy się w Karczmie Janosika. Jeszcze lepiej widoczny, jak na dłoni, był z pokładu statku płynącego po Jeziorze Liptowskim. Mapę 111/Góry Choczańskie i Liptowskie "Morze"/ bez problemu kupiłem /za chyba 115 Sk/ przed marketem w Liptowskim Mikulaszu,były wszędzie. Z trudniejszej strony wolę podchodzić.Dziękuję, pozdrawiam powodzenia . Zibi
Przekierowanie