Górskie Forum Dyskusyjne - Górski Świat

Pełna wersja: Na temat Gor Skalistych w Canadzie.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
No tak pod koniec Marca przychamowalo mnie z wyskokiem do gor.kwasny No wiec do 18 kwietnia odpuscilem sobie z gorami. 18 az do 27 kwietnia zaplanowalem pobyt w Mexiku. Pojechalem do Puerto Vallarta i tam w resorcie spedzilem 9 nocekok. Duzo plywalem a takze duzo chodzilem wybrzezem morskim.ok Tak samo zagladnelem do pobliskiego miasteczka Bucierias doszedlem za 50 min do centrum a wracalem plaza. Bylem tam 2 raza. raz wyskoczylem do do centrum Puerta Vallarta i tam spedzilem 1.5 godz. walesajac sie po miescie. Kiedy wszedlem do kosciola to mnie zaskoczylo ze w kosciele byla modlitwa w jezyku polskim ,,, Ojcze Nasz... Bylo dosyc przyjemnie plus 28 po poludniu i noca 19 -20 stopni. Kilka zdjec z Mexyku....[attachment=93392][attachment=93393][attachment=93394][attachment=93395][attachment=93396][attachment=93397][attachment=93398][attachment=93399][attachment=93400][attachment=93401][attachment=93402][attachment=93403][attachment=93404][attachment=93405][attachment=93406][attachment=93407].. Powrocilem z Mexyku wieczorem we czwartek i w ta sobote postanowilem wyskoczyc z grupa do gor. Wybralem sobie jak na poczatek mniej uciazliwa trase. Byla to trasa 4 godzinna 11 km z podniesieniem do 500 metrow. Wyjechalismy z Calgary o 9 rano. Na parking dojechalismy przed godzina 10 rano i wyskoczyczylismy na trase troche po 10. Pogode mielismy fajna w plusie 22 o godz. 2 po poludniu. I taka pogode bedziemy mieli az do konca tygodnia. Wybralismy my sie na zachod od Millarville. Zatrzymalismy sie w North Fork Provincial Recreational Area. i podazylismy trasa Mesa Square Butte zrobilismy Curley Sand Loop. Tak kilka osob na trasie a takze bylo kilka osob na koniach. Jak na poczatek bylo dosyc przyjemnie przejsc lekka trase po takim ciezkim leniwym pobyciu w Mexiku.Big Grin... Kilka zdjec...[attachment=93408][attachment=93409][attachment=93410][attachment=93411][attachment=93412][attachment=93413][attachment=93414][attachment=93415][attachment=93416][attachment=93417][attachment=93418][attachment=93419][attachment=93420][attachment=93421][attachment=93422][attachment=93423][attachment=93424][attachment=93425][attachment=93426][attachment=93427][attachment=93428][attachment=93429]....ok
Od czasu kiedy powrocilem z Mexyku to z moim powrotem przywiozlem letnia pogode. ok. jest dosyc cieplo 22 do 27 stopni. dzisiaj mial byc bardzo cieply dzien. Umowilem sie z Jaskiem na wyskok w gory. Podpowiedzialem jemu Mount Yamnuska. Bylem na niej kilka razy nawet bylem w zeszlym roku. Dojechalismy na parking wczesniej rano i 8.20 am wyskoczylismy na trase. W polowie trasy zciagalismy swetry bo bylo dosyc cieplo . Nawet na szczycie bylo bardzo przyjemnie.ok Postanowilismy wyskoczyc w lewa strone trasy i wrocic z prawej strony. kiedy wyszlismy na szczyt nie bylo nikogo w poblizu. I postanowilismy zchodzic w prawo. W prawo bylo troche wiecej sniegu na trasie i takze ta trasa jest wiecej nastawiona na scramble do uzywania rak od czasu do czasu. Troche bylo kilka osob ktore podchodzily na szczyt . a Ponizej jeszcze spodkalismy znowu kilka osob w tenisowkach ktore nie mialy planow wyjscia na szczyt. Kiedy wracalismy bylo goraco i kiedy dotarlismy do samochodu bylo plus 27 C. Ale zauwazylem ze nadciagaly jakies chmury. Przydalby nam sie deszcz bo mamy kilka pozarow w Albercie. i BC. zdjecia....[attachment=93430][attachment=93431][attachment=93432][attachment=93433][attachment=93434][attachment=93435][attachment=93436][attachment=93437][attachment=93438][attachment=93460][attachment=93459][attachment=93439][attachment=93440][attachment=93441][attachment=93442][attachment=93443][attachment=93444][attachment=93445][attachment=93446][attachment=93447][attachment=93448][attachment=93449][attachment=93450][attachment=93451][attachment=93452][attachment=93453][attachment=93454][attachment=93455][attachment=93456][attachment=93457][attachment=93458].....
Jednym słowem, pięknie okSmile.
Ciepło tam masz Grizzly, prawie lato, a jeszcze sasanka kwitnie.
No tak mamy cieplo Oliwka ok Wlasnie tez przez to cieplo w Albercie mamy kolo 100 pozarow lasu, a w tym 40 pozarow bez controli. Wysiedlaja male miasteczka w niektorych miejsca. Wrzystkie te pozary na polnoc od Calgary.uhm w Piatek byl nastepny cieply dzien. Plus 24 C w Calgary. W gorach troche bylo chlodniej wiec dzisiaj bo jutro ma nadejsc deszcz do gor. Postanowilem z grupa Mountain Ramblers wyskoczyc do podgorza. 1.5 godziny zabralo nam dojechac na parking. Wymyslili na podejsc na Hell's Ridge Loop i przejsc dosyc dlugi bo az 4 km grzbiet gorski.[attachment=93477][attachment=93478] W sumie byla to trasa 11 km a podejscia up i down i up i down. moze do 650 metrow. Nie bylo zadnej widocznej trasy bylo to tak zwane chodzenie na dziko ( Bush walk).[attachment=93461] Sami wybieralimy trase pod gore i w dol a grzbietem byla sobie mniej zadrzewiona. Miejsce znajduje sie na zachod od miasteczka Longview w okolicy South Higdwood. Pogode mielismy dosyc przyjemna poczatkowo bylo dosyc cieplo a pozniej zerwal sie wiaterek nadbiegly chmury i zrobilo sie bardziej chlodzaco do chodzenia. Kilka razy zatrzymalismy sie aby cos zjesc i ogladnac jeszcze zasniezone gory bardziej na zachod. Trasa byla tylko dla naszej grupy i nie bylo nikogo poza grupa na tej trasie,ok[attachment=93462][attachment=93463][attachment=93464][attachment=93465][attachment=93466][attachment=93467][attachment=93468][attachment=93469][attachment=93470][attachment=93471][attachment=93472][attachment=93473][attachment=93474][attachment=93475][attachment=93476] Zdjecia...
Ale grzbiet bardzo fajny, doskonały cel jak jeszcze powyżej leży mokry, topniejący śnieg. Też lubię jak jest las z prześwitami, drzewa dodają dużo uroku, jeszcze jak wystaje z nich trochę obrośniętych skałek ... ok
Tako Szewczyczek obecnie do dyspozycji mam grzbiety i w podgorzu gorki. Od zeszlego Poniedzialku pogoda sie nam zmienila. Padal deszcz ale nie wiele. Nawet w gorach niektorych miejscach moglo posypac sniegiemuhm. Dzisiaj w Piatek mialo sie poprawic z pogoda i miala byc wzgledna. okZapisalem sie do grupy na wyskok na Cox Hill[attachment=93479]. Bylem tam kilka razy. Wiec nie bylo to cos nowego. Bylo nas grupie az 13 osob. Kiedy podeszlismy pod szczyt to bylo wiecej sniegu. Snieg topnial i po powrocie mialem buty i skarpety mokre. Tak samo pojawiaja sie male krwiozerne swierzatka kleszcze ktore staraja sie dostac pod skore wiec potrzeba miec troche uwagi aby takie stworzonko nie przylaczylo sie do ubrania i nie zawitalo u mnie wdomu.kwasny Pogode mielismy fajna z rana plus 10 a popoludniu ze sloncem plus 20 stopni. Kilka zdjec z Cox Hill..[attachment=93480][attachment=93481][attachment=93482][attachment=93483][attachment=93484][attachment=93485][attachment=93486][attachment=93487][attachment=93488][attachment=93489][attachment=93490][attachment=93491][attachment=93492][attachment=93493][attachment=93494][attachment=93495][attachment=93496][attachment=93497][attachment=93498][attachment=93499][attachment=93500][attachment=93501][attachment=93502][attachment=93503]..
Tym razem bedziemy mieli piekna sloneczna pogode przez caly tydzienok Umowilem sie z nastepnym kolega na Sobote wyskoczyc tym raze bardziej w gory. Mialo byc w Calgary po poludniu plus 25 stopni. Postanowilismy wyskoczyc na ridge w Kananaskis. Wybralismy sie na Opal Ridge[attachment=93534][attachment=93533].. Jest to Ridge ktory w tym czasie nie ma zaduzo sniegu i jest odsloniety na Zachod. Podejscie bylo 1040 m. Zauwazylem ze w niedziele jest dzien matki wiec duzo turystow wyskoczylo w Sobote w gory. Wyjechalismy o 9 rano, wiec duzo parkingow bylo zapelnionych samochodami. Za 10 min. do 11 do poludnia wyskoczylismy z parkingu na trase pod gore. Podejscie dosyc strome az do grzbietu gory. Pozniej skrecilismy w prawo i doszlismy do najwiekszego wzgorza na tym grzbiecie. Tam usiednelismy aby cos zjesc ale bylo bezwietrznie i bylo bardzo duzo malych muszek ktore nie dawaly mozliwosci zadlugo siedziec na tym wzgorzu.kwasny Wiec postanowilismy zejsc bardziej w dol gdzie bylo troche wiatru i tam nie bylo tych muszek . Tak samo to wzgorze ma duzo baranow gorskich wiec jest duzo kleszczy.kwasny Wiec znowu potrzeba bylo sie otrzepac od nich. Bylo i doliczylem sie do 30 turystow na tej trasie. Przy zejsciu po poludniu bylo cieplo i bylo sobie do 27 stopni w sloncu a w cieniu do 24 stopni. Od czasu do czasu zawiewal cieply wiatr ok Nawet na tej trasie okrzanilem troche mlode dziewczyny ktore zabraly psiaka na to wzgorze i przez to cieplo pies im wysiadl juz nie mogl zejsc w dol. Dalem im do zrozumienia ze piesek w takiej temperaturze powinien chodzic tylko kolo rzeki i jeziora. Ale byl takze w niektorych miejscach snieg to mogly go do sniegu wrzucic a by tam sie mogl ochlodzic. Wiec bylo to mlode pokolenie ktore musi nabrac expierence uhm piekna pogode mialem i piekny widok. Juz bylem na tym wzgorzu 3 razy..zdjecia z tego wzgorza...[attachment=93504][attachment=93505][attachment=93506][attachment=93507][attachment=93508][attachment=93509][attachment=93510][attachment=93511][attachment=93512][attachment=93513][attachment=93514][attachment=93515][attachment=93516][attachment=93517][attachment=93518][attachment=93519][attachment=93520][attachment=93521][attachment=93522][attachment=93523][attachment=93524][attachment=93525][attachment=93526][attachment=93527][attachment=93528][attachment=93529][attachment=93530][attachment=93531][attachment=93532]
Postanowilem znowu wyskoczyc w gory z grupa na podgorze na zachod od Longview. Kiedy wstalem o 6 rano zauwazylem ze na zewnatrz byla cala okolica zadymiona kwasny i pomalu dym wkradal sie do domu. Patrzac na zewnatrz zadawalem sobie kilka pytan jechac czy nie jechac . Tutaj mamy w Calgary dym od pozarow lasow a co bedzie tam dalej w podgorzu. uhm Lasy sie pala na zachod i na polnoc od Edmonton. Wiatr byl z polnocy i pogonil ten dym na poludnie Alberty. Po sniadaniu rano postanowilem jednak wyjechac. Czasem zdarza sie ze ten wiatr przepedzi od gor ten dym i tak sobie myslalemuhm Wyjechalem o 8.45 po drodze dym i tylko dym i nie widzialem zadnych gor po drodze. Mialem nadzieje ze kiedy dojade to moze sie zmienic. Zajechalem na parking i bylem tam pierwszy . Po 10 min pojawili sie inni i nastepnie znowu inni. Wysiadlem z samochodu i tam wkrecilem sie w rozmowe i tak mowie do nich ze raczej rezygnuje dzisiaj z tej przechadzki. uhm Dym byl gesty i szczypalo w oczy. Jednak zauwazylem ze inni zakladaja buty i zabieraja plecaki. Postanowilem jednak dolaczyc sie do nich. Dym zalegal po gorach i dolinie widok beznadziejny. Ledwo slonce mozna bylo zobaczyc a czasem to slonce wygladalo jak kolisty ksiezyc. [attachment=93536]. Wyszlismy na trase w tepie wolnym nikt sie nie spieszyl. Nikto nie chcial wciagac swoje pluca wiecej dymu. Przeszlismy ze 11 km loop i powrocilismy grzbietami z powrotem na parking. Po drodze zauwazylismy losia zjedzonego w 90% i jego kosci byly rozrzucone po trasie. Wiec kazdy nas przechodzil ostroznie i rozmawial glosno. Hhm po drodze zauwazylismy dziwne odpady. [attachment=93549]. Wiec dalem im do myslenia ze to moze odpady od UFO kiedy wyladowali i musieli splukiwac kibel tak to wyglada. Powrocilismy na parking i dym nie odszedl i po powrocie do Calgary nadal byly okolice zadymione.kwasny Kilka zdjec z wycieczki z Gunnery Creek to Fir Creek via Grass Pass....[attachment=93535][attachment=93537][attachment=93538][attachment=93539][attachment=93540][attachment=93541][attachment=93542][attachment=93543][attachment=93544][attachment=93545][attachment=93546][attachment=93547][attachment=93548][attachment=93550][attachment=93551][attachment=93552]
Pala sie lasy i pala na zachod i na polnocny zachod od Edmonton. kwasny Kiedy Wiatr zawieje od polnocy do Calgary to mamy przerypane z tym dymem , Bywaja u nas dni ze mamy najgorsze miasto na swiecie zanieczyszczone dymem. Sad Zapowiadali na sobote ladna pogode, ale od polnocy nadszedl dym. chcialem gdzies wyskoczyc ale jak wyjechalem poza Calgary do odczulem irytacje w nosie i w oczach od dymu 20 km za Calgary zrobilem zawrot i przesiedzialem caly long weekend w Calgary. W Poniedzialek zagladnelem na website z clubu zobaczylem ze sie oglaszaja na wyskok na Wasootch gore w Kananaskis. BYlem na niej ale sie wpisalem na liste. , Wyskok mial byc we Srode. Dzien by pochmurny i zapowiadal sie bez dymu w gorach. ok przed 10 rano wyskoczylismy na trase bylo pochmurnie ale nie bylo zbyt cieplo. Na szczycie potrzeba bylo zalozyc cos na chlodny wiatr. Podejscie 910 m. Bylo nas 12 w grupie. Powolniejsci wyszli tylko na Wasootch gore a 6 z nas postanowilo jeszcze dodatkowo przejsc grzbietem gory az na polnocny zachodni kierunek. Kiedy wracalismy slonce wyszlo z poza chmur i zrobilo sie cieplej. Kiedy wracalismy to nastepnie 4 osoby podchodzily pod gore. jak na szczescie nie zuwazylismy kleszczy.ok... Kilka zdjec z dzisiejszego wyskoku w gory....[attachment=93553][attachment=93554][attachment=93555][attachment=93556][attachment=93557][attachment=93558][attachment=93559][attachment=93560][attachment=93561][attachment=93562][attachment=93563][attachment=93564][attachment=93565][attachment=93566][attachment=93567][attachment=93568][attachment=93569][attachment=93570][attachment=93571][attachment=93572][attachment=93573][attachment=93574][attachment=93575][attachment=93576][attachment=93577][attachment=93578][attachment=93579]
Wiatr sie nam troche zmienil od zachodu. Wiec zapisalem sie do grupy aby wyskoczyc na Opal Ridge North Peakok. Kilka tygodni bylem ze znajomych na Opal south peak. Tym razem z grupa postanowilem wyskoczyc na north peak.[attachment=93583][attachment=93584] Kiedys probowalem przejsc z Opal south peak na north peak. Nieudalo mi sie.kwasny W jednym miejscu byl gleboki spadek wiec musialbym uzyc liny do spinania i schodzenia w dol. uhm Pogoda zapowiadala sie na troche slonca troche chmur. Dojechalismy na parking przed 9 rano wyskoczylismy o 9 rano. Bylo nas w grupie 11 osob i byla to grupa troche powolna w podchodzeniu i zchodzeniu. Byl to scrambling gdzie w kilku miejscach musialo sie uzywac rak do podnoszenie i do powrotu z skal. Od parkingu mozna zauwazyc gore ale to byl ten nizszy szczyt[attachment=93581][attachment=93582]. Po pierwsze trasa byla nudna na poczatekuhm Szlismy grzbietem i lasem ponad godzine. SadPozniej zaczelo sie ciekawe to podchodzenie pod pierwsze wzgorze. Kiedy wyszlismy na pierwsze wzgorze to bylo ostanie podejscie na ridge [attachment=93585][attachment=93602]. A pozniej ridgem na Opal North peak. Kiedy wyszlem na ten szczyt to musialem odsiedziec 30 min aby inni dolaczyli sie do calej grupy na szczytcie. Mialem troche dluzszy odpoczynek. Ale zauwazylem ze zaczely sie pojawiac chmury i wiecej chmur nadciagalo od zachodu. Znowu wyskoczylem pierwszy na trase i postanowilem zejsc z bardziej kamiennego=skalnego i zuzlowego miejsca na bardziej bezpieczna traseuhm. Dolapal mnie deszcz ale juz bylem w poblizu lasu i trasa byla mniej sliska. I tam znowu czekalem pol godziny az wszystcy zeszli. Deszcz padal tylko 10 min. Tak ze nie bylo az tak niebezpiecznie i nikto nie zostal przemoczony.ok Na tej trasie spotkalismy tylko jedna osobe ktora wyszla na szczyt.. Zdjecia widokowe z tej trasy...[attachment=93586][attachment=93587][attachment=93588][attachment=93589][attachment=93590][attachment=93591][attachment=93592][attachment=93593][attachment=93594][attachment=93595][attachment=93596][attachment=93597][attachment=93598][attachment=93599][attachment=93600][attachment=93601][attachment=93603][attachment=93604][attachment=93605][attachment=93606][attachment=93607][attachment=93607][attachment=93608][attachment=93609][attachment=93610][attachment=93611][attachment=93612][attachment=93613][attachment=93614]...
Przegladalem kalendarz z klubu i nie zauwarzylem nic ciekawego na Srode aby wyskoczyc z grupa w gory. Ostatnio tylko wyskakuja na poczatek gor. We wtorek mieli cos ciekawego ale nie moglem sie wpisac na liste wypadlo mi cos do roboty w domuSad na Srode i Czwartek zapowiadali bardzo upalny dzien w Calgary i w gorach.kwasny Wiec w upal szczyty i wzgorza mi odpadly. uhm zaplanowalem sobie wyskok na Bourgeu Lake a pozniej podejsc na Harvey Pass. Jest to dluzsza trasa gdzies do 21 km zpodejsciem do 1100m. ok na poczatek bylo dosyc przyjemnie i chlodno juz poza Bourgeu Lake na podejsciu zaczelo sie dosyc cieplo. Kiedy dotarlem na przelecz to chlodnawy wiatr powiewal i bylo przyjemnie sobie usiac i ogladac krajobrazy.ok Po drodze na trasie napotkalem do 20 turystow a takze mnostwo Swistakow zpogladalo na mnie. ok Przed przelecza grizzly rozkopal ziemia szukal gorska wiewiorke na zakaske. Kiedy powracalem to znowu bylo cieplo. W Banff bylo plus 28 stopni a w Calgary plus 30 stopni. Nad jeziorem bylem wiele razy i nawet podeszlem na Bourgeu Mountain. Tym raze tylko na pass. ok Kilka zdjec z wycieczki w to miejsceok...[attachment=93621][attachment=93622][attachment=93623][attachment=93624][attachment=93625][attachment=93626][attachment=93627][attachment=93628][attachment=93629][attachment=93630][attachment=93631][attachment=93632][attachment=93633][attachment=93634][attachment=93635][attachment=93636][attachment=93637][attachment=93638][attachment=93639][attachment=93640][attachment=93641][attachment=93642][attachment=93643][attachment=93644][attachment=93645][attachment=93646][attachment=93647][attachment=93648][attachment=93649][attachment=93650][attachment=93651][attachment=93652][attachment=93653][attachment=93654][attachment=93655][attachment=93656][attachment=93657][attachment=93658][attachment=93659][attachment=93660][attachment=93661][attachment=93662][attachment=93663]
Od zeszlego tygodnia znowu nadchodzily dymy od porzarow lasow na nasza okolicekwasny i pobliskie gory. Chodzenie w takiej zadymionej pogodzie to bilet do piekla. uhm mialo sie troche oddymic w ten Piatek i wlasnie na ten dzien zapisalem sie do grupy z klubu na wyskok na Burke Mountain. Szczyt jest polozony na zachod od Longview. 1.5 godziny jazdy od Calgary. Dojechalismy na parking przed 10 i wyskoczylismy na trase okolo 10 rano. Na wzgorzu zauwazylismy ze przez noc nasypalo swiezego sniegu. uhm O tak mial sie w tym dniu wiatr zmienic od polnocy na wiatr poludniowo zachodni. Jednak sie tak nie stalo i zawiewalo nam dymem od pozarow na polnocykwasny lecz bylo o wiele lepiej niz we wczoraj kiedy otoczenie bylo dobrze pokryte dymem. Kiedy wyszlismy na szczyt to nas napotkal zimny i silny wiatr. nie moglismy tam dlugo siedziec. Na szczycie wzgorza dawno bylo to miejsce z ktorego wypatrywali 24 godziny na dobe czy sie pozary nie pojawiaja w okolicy. Obecnie to miejsce zostalo puste i opuszczone. We srodku podloga opada i okna szeleszcza skrzypia od wiatruuhm. Zaczelismy pomalu powraca na parking i kiedy doszlismy do samochodow nadeszly chmury . Moze znowu pokropic woda od deszczu przez noc. uhm Zdjecia z tego wyskoku..[attachment=93665][attachment=93666][attachment=93667][attachment=93668][attachment=93669][attachment=93670][attachment=93671][attachment=93672][attachment=93673][attachment=93674][attachment=93675][attachment=93676][attachment=93677][attachment=93678][attachment=93679][attachment=93680]
Prawie tydzien temu kiedy ostatnio wyskoczylem w gory. Ostatnio przechodzily burze z deszczem po poludniu. Ale jak niektorzy spomnieli to mielismy burze zaczynajace sie od podgorza na wschod. A dalej w glebi w gorach bylo spokojnie. Jednak nie nudzilem sie zbytnio. Podjalem decyzje aby mojego wnuka zainteresowac gorami z rana przed burzami.. Wiec ostanio wybralem sie z nim na krotkie 5-6 km trasy..W jeden dniu zrobilismy krotka trase a za kilka dni znowu inna 6 km trase..[attachment=93715] Zaliczyl ze mna dwie trasy i byl zadowolony ale zawsze mi mowi ze nastepnym razem nie.uhm Kiedy znowu zaproponuje mu wyskoczyc w gory to sie zgadza.ok. Tylko po drodze musimy wstapic do McDonalda.Smile. Dzisiaj w sobote mamy Canada Day i myslalem wyskoczyc ze znajomym w gory i podejsc na poludniowy Baldy Mountain a pozniej przejsc na polnocny Baldy Mountain i powrocic na parking. Mialo byc dosyc przyjemnie a po poludniu znowu burzowa pogoda. Kiedy wyszlismy na przelecz to chlodny wiatr zawiewal od poludnia uhm i musialem zalozyc wiatrowke na siebie. Droga do Kananaskis byla ciagle zapelniona samochodami. Kazdy z miasta pragnal wyskoczyc poza miasto. A na tej trasie nie bylo zbyt wielu turystow. Wiec z parkingu wyruszylismy o 9.15 a powrocilismy o 2.15 po poludniu. Podejscie z South Baldy Mountain na North Baldy Mountain jest troche zawiklane i musi sie ostroznie podchodzic po skalach aby sie nie znalez w przepasci. Sa tam wkrety na lancuchy ale lancuchow nie ma moze ktos w przyszlosci ich tam dopnie do skal. Kiedy powracalismy do Calgary to na polnoc od Calgary widac bylo zachmurzone niebo. Kiedy dojechalem do domu to na polnoc od Calgary mieli tornado i kilka zniszczonych budynkow . Tornado mialo az 2km swat kiedy uderzylo w ziemie. Ale na szczescie nikt nie zginal. Kilka zdjec z dzisiejszego wyskoku na South Mount Baldy i na North Mounth Baldy.....[attachment=93682][attachment=93683][attachment=93684][attachment=93685][attachment=93686][attachment=93687][attachment=93688][attachment=93689][attachment=93690][attachment=93691][attachment=93692][attachment=93693][attachment=93694][attachment=93695][attachment=93696][attachment=93697][attachment=93698][attachment=93699][attachment=93700][attachment=93701][attachment=93702][attachment=93703][attachment=93704][attachment=93705][attachment=93706][attachment=93707][attachment=93708][attachment=93709][attachment=93710][attachment=93711][attachment=93712][attachment=93713][attachment=93714]
Prawie kazdy dzien po 3 po poludniu nadchodza burze deszczowe do Calgary. Przewaznie przechodza polnocna czescia Calgary. Troche robia zamentu ulice zalane woda i grad nawalony na ulicach. Na poludniu Calgary spada kilka kropli deszczu wystarczajacego aby utrzymac zielony color w okolicy.ok Jednak staram sie jakos wyskoczyc w gory wczesniej z rana a by po poludniu zakonczyc. We czwartek znowu wyciagnelem swojego wnuka na wzgorze Tunnel Mountain w Banff . Jest to male wzgorze z widokiem na miasto i okolice banff. Bylo dosyc przyjemnie podchodzic bo bylo chlodno. Chlopiec byl ucieszony z widoku na okolice..[attachment=93719][attachment=93720].. Zdarzylismy przed burza powrocic do Calgary. W piatek znowu nadeszly popoludniu burze do Calgary,Wiec w sobote zaplanowalem ze znajomymi wyskoczyc na wzgorze kolo Spray lake reservoir. Jest to Read's Tower[attachment=93721] z podejciem 930 m i z widokiem na jezioro. Po lewej stronie jest Sparowhawk Mountain na tej gorze bylem dawniej a podejscie ponad 1300 m. Odpuscilismy dzisiaj z wiekszej gory bo zapowiadali goraco w gorach a w Calgary bedzie w tym dniu plus 30 stopni. Bylo dosyc cieplo slonce dogrzewalo ale okolice byly troche zamglone od dymu od pozarow lasow. Dzisiaj byl cieply i upalny dzien i bylo troche turystow a w wiekszosci moczyla nogi w lodowatej wodzie w jeziorze. Zdjecia z okolic Spray lake reservoir....[attachment=93722][attachment=93723][attachment=93724][attachment=93725][attachment=93726][attachment=93727][attachment=93728][attachment=93729][attachment=93730][attachment=93731][attachment=93732][attachment=93733][attachment=93734][attachment=93735][attachment=93736][attachment=93737][attachment=93738][attachment=93739][attachment=93740][attachment=93741][attachment=93742][attachment=93743][attachment=93744][attachment=93745][attachment=93746][attachment=93747][attachment=93748][attachment=93749][attachment=93750]
Dlugo juz prawie od 2 tygodni stalem sie leniwym. Moze nie uhm11 lipca zabralem trailer i wyjechalismy z rodzina do Fairmount Hot Springs. Wyjechala cala rodzina nawet wnuki dojechaly w to miejsce. Przebywalismy tam az do 21 lipca. na poczatku bylo chlodnawo i od czasu do czasu deszcz padal. Od 19 lipca nadeszly juz upaly, najpierw w BC a pozniej dodarly do nas. U nas w Calgary temperatura do 32 stopni i tak ma byc przez kilka dni kwasnyW Fairmount zaduzo nie chodzilem tylko z rana do 2 godzin bo pozniej potrzeba bylo sie ochlodzic w wodzie. Tu kilka zdjec[attachment=93751][attachment=93752][attachment=93753][attachment=93754][attachment=93755]. Zauwazylem ze wtym roku nie bylo duzych powodziowych plynacych rzek i potoczkow ale deszcz codziennie padal i utrzymywal w zielonosci trawe i otoczenie. ok Nawet tam w BC bylo supper zielono a przewaznie w tym czasie trawa jest spalona od slonca. Jeden dzien kiedy powracalem z przechadzki to spotkalem dosyc duzego czarnego Niedzwiedzia. Zajadal sobie i skubal trawe. Zszedlem z malego wzgorza i 30 metrow oddemnie nagle go zauwazylem. Wiec zaklalem glosno po polsku,niedzwiedz zrobil blyskawiczny wzrot i zwial. Zona mnie pyta czemu nie zrobilem mu zdjecia. W pierszej chwili zlapalem za Bear spray, i nawet nie pomyslalem o kamerze.uhm Powrocilismy do domu w piatek i w sobote umowilem sie z grupa a oni planowali wyskoczyc na Frozen Lake. Jest to trasa tylko 500m cos pod gore do jeziora i ponad 14 km we dwie strony. Nie wybieralem cos wiecej ciezszego bo chcialem rozruszac swoje nogi po 2 tygodniowym postoju. Bylo cieplo i przy jeziorku az do +25C. Na parkingu po powrocie do 28 plus. Bylo nas 15 w grupie a na tym jeziorku nigdy jeszcze nie bylem. Tylko nad tym jeziorze komary grasowaly i dokuczalykwasnykiedy dojechalem do Calgary to plus 32 stopnie. kwasny Kilka zdjec z tego miejsca. kiedy grupa odpoczywala ja podskoczylem pod wzgorze i z tego miejsca zrobilem kilka zdjec . Kiedys znowu zagladne w to miejsce ale podejde na wzgorze nad jeziorem. Na koncu jak zawsze podjechalem nad Upper Kananaskis Lake jezioro bylo zatloczone przez turystow.kilka zdjec....[attachment=93756][attachment=93757][attachment=93758][attachment=93759][attachment=93760][attachment=93761][attachment=93762][attachment=93763][attachment=93764][attachment=93765][attachment=93766][attachment=93767][attachment=93768][attachment=93769][attachment=93770][attachment=93771][attachment=93772][attachment=93773][attachment=93774][attachment=93775][attachment=93776][attachment=93777][attachment=93778]
Przekierowanie