Górskie Forum Dyskusyjne - Górski Świat

Pełna wersja: kijki nie za drogie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam
Mam zamiar kupić kijki trekingowe, ogólnie to chciałbym kupić je za niską cenę, nie chcę wydawać dużo pieniędzy, mam właśnie pytanie czy kijki do 100zł to dobry zakup, widziałem takie w Decathlonie w BB. Proszę o rady.
Pozdrawiam Kemot Smile
Witam Kemocie, brakowało mi Ciebie z Twoimi pytaniami. Nawet nie napisałeś nic o swych zimowych wędrówkach.
Co do kijków. Wystarczą zwykłe i dlatego tanie. Zbytnio wkładać kasy do tego rodzaju sortymentu, to wyrzucanie pieniędzy przez okno. Jeżeli mam pomóc, to wolę zwykłe kijki i tanie. Tak samo pomogą, jak drogie. Nie ma człowiek potem żal, kiedy ich zgubi albo zdeformuje. innocent
Powodzenia Kemocie, czas nabyć jakie patyki. giggle
Zawsze można wystrugać coś z leszczyny Smile Mój dziadek miał takowe...

Pamiętaj, że zapewne im tańsze, tym cięższe (bo z metalu np.). No i coś tam może się złamać czasem Smile
Używałam 2 lata kijów z Decathlona - później musiałam je zmienić bo nie dało się już ich po rozłożeniu zablokować - może to moja wina bo zbytnio o nie nie dbałam - często mokre,zabłocone wrzucałam w kąt i tak leżały do następnego wyjazdu . Ale generalnie byłam z nich zadowolona - są lekkie (lżejsze niż moje obecne Gabel-y Wink ) Maiłam takie chyba za 85 zł za sztukę.
Ja mam tanie Milo nic specjalnego ale dają radę Smile gdybym miał już cały potrzebny sprzęt zapewne bym zainwestował w lepsze ale na razie takie wystarczą .

Sokół

Kemot, ja polecam dwie gałęzie z bukowego drzewa. Sprawdzają się w każdych warunkach. I mozna strugać wariata Smile

ps. cena zależy od lasu
Nie kupuj najtańszych kijów, bo w większości przypadków, szybko kupisz kolejne.
Znajdź np. najtańsze kije Masters z końcówką widiową (nie stalową), sztywne (bez absorbera).
Ostatnio widziałem na straganie przy wejściu na dworzec PKP wypasione kijki teleskopowo składane z chwytem jak przy lasce, a w obu chwytach czołówka (nawet to świeciło) za jedyne 30pln.
Kijki możesz kupić dosłownie wszędzie, nie ma sensu przepłacać. Dzięki temu będziesz mógł zaoszczędzić i kupić sobie jakiś inny sprzęt. Jakiś czas temu widziałem całkiem niezłe kijki w Tesco, może znowu się pojawią? Poszukaj też może w jakimś tanim sklepie ze sprzętem sportowym
Witam! Jestem nowy na tym forum więc witam wszystkich serdecznie! Przy okazji tego tematu chciałbym zapytać jaką rękojeść preferujecie, taką zwykłą czy też taką ala laska. Czy jest jakaś wyraźna różnica między nimi a może nie ma to żadnego znaczenia?
Tadeo, wystarczą normalne. Ja mam alá narciarskie rękojeści plastikowe. Nie popieram korkowych ani jakieś piankowe. Szybko się ścierają i niekiedy ręce wyglądają jak bym się paprał w smole. Na kijkach trzeba cenić ich wytrzymałość. ok Najlepiej jednak praktycznie wypróbować, z którymi się dobrze chodzi. Smile
Cześć Tadeo!

Przede wszystkim sprecyzuj, co rozumiesz pod pojęciem zwykła rękojeść, a ala laska, jak to raczyłeś ująć.
Trzeba rozróżnić dwa typy kijów. Typowo górskie, służące przede wszystkim do trekkingu, oraz chodziarskie, czyli tak zwanego nordic walking. Te pierwsze są zawsze całkiem proste po rozłożeniu i zazwyczaj składają się z trzech części. Końcówka zaopatrzona jest w metalowy grot. Natomiast te drugie, mają lekko wygiętą rękojeść, końcówka to gumowa tuleja nakładana na trzpień i mają tylko jedno dzielenie służące do regulacji długości. Jak rozumiem, Ciebie powinny interesować te pierwsze. Mam nieco inne zdanie niż Stasiu na temat użytych materiałów, którymi wykończona jest rękojeść. Osobiście preferuję te z otuliną korkową. W każdych warunkach pogodowych zapewniają pewny chwyt, przede wszystkim mam na myśli deszczowe dni, kiedy dłoń i rękojeść są wilgotne. No i z tego samego powodu w dni upalne, kiedy to z kolei dłonie szybko się pocą.
Dzięki panowie za odpowiedz. Lapikus chodziło mi o różnice w wygodzie użytkowania rękojeści prostej i wygiętej. Różnica taka jak w podanych linkach:

http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?V...K:MEWAX:IT
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?V...K:MEWAX:IT
Jeżeli kije mają służyć do górskiego trekkingu, to w grę wchodzą tylko te drugie, czyli całkiem proste. Te pierwsze prawdopodobnie zastępują funkcję czekana, jeżeli chodzi o podpieranie się, podczas warunków zimowych. Wszystko zależy od zastosowania!
Lapikus właśnie o to mi chodziło. Czyli będę brał coś w rodzaju tych drugich, bo w zimie raczej w górach nie bywam. No chyba że wezmę oba, przetestuję i wtedy te mniej odpowiadające mi dam żonie w prezencie Wink
Stron: 1 2 3 4 5 6 7
Przekierowanie