a w które góry, to zobaczę gdzie będzie ładna pogoda

. Wyjazd planuję 24 lub 25, na około 5-6 dni. Mam zaświadczenie, więc głosować mogę w każdym lokalu wyborczym. Pewnie zabierze się ze mną jedna, lub dwie znajome, jakby ktoś z GŚ też w tym czasie wybierał się połazikować, to dajce znać gdzie i kiedy. Fajnie by było się spotkać

Szkoda.

Ja mogę dopiero pierwszy weekend lipca.
26-28 velo Dunajec, rowerowo wielu górołazow jest zainteresowanych
Ja ja.. ja chcę
Stanisław bierz rower i do Zakopanego

Wy chyba nie umiecie czytać.

Ja mogę dopiero początkiem lipca. A chce mi się po kopcach chodzić. Może będą Tatry Wysokie pod namiotem, bo schroniska już będą pełne lub Zachodnie, jeżeli pogoda dopisze. Na wycieczki z rowerem planuję dopiero na jesień. To jest w planie kupić sobie taki jeden ze wspomaganiem.

ja Was proszę... zorganizujmy coś w końcu... kurde flaki

Nareszcie rozumne słowo. Trati, daj namiary i ja pojadę gdziekolwiek. Tylko, proszę, nie czerwiec.
Stasiu czerwiec to już się prawie kończy, też chętnie gdzieś wyskoczę, ale w kociołkowych miejscówkach Ty i Wojtek jesteście dobrzy, ja nie mam pomysłu. Pomyślcie więc i jedziemy

a tak w ogóle, czy są chętni ? (zainteresowanie na razie nie wielkie) i czy bardziej namiotowo czy domkowo?
Domkowo - ja

Do końca czerwca chyba już nie zdążycie.
Do końca czerwca chyba już nie zdążycie.
No właśnie nie ma być w czerwcu. 